Podaj dwa z wybranego
[dczą o tym, że jest to tekst naukowy.
ZADANIE 9. (1 pkt)
W przemówieniach często stosowane są perswazja i manipulacja językp środki stylistyczne służące perswazji lub manipulacji i poprzyj przyk przemówienia cytowanego w tekście (akapity: 4., 6., 9., 10.).
ZADANIE 10. (1 pkt)
Podaj dwie cechy tego tekstu, które ś
Paradoksy świadomości narodowej
1. [...] W liście napisanym w 1957 roku do Zarządu Związku Literatów Polskich Mrożek ironicznie wylicza trudności w zdefiniowaniu swojej tożsamości literackiej: „Nie uprawiam właściwie żadnego »czystego« gatunku literackiego. W potocznej klasyfikacji moje krótkie utwory prozą nazywa się felietonami, humoreskami albo nowelkami. Nie uważam się za satyryka w przyjętym tego słowa znaczeniu i robię wszystko, żeby się nim nie stać. Jednak, według norm nie jestem też prozaikiem z prawdziwego zdarzenia. Mimo że napisałem już kilkaset reportaży i felietonów, nie uchodzę - i słusznie, za klasycznego reportażystę, a moje felietony funkcjonują trochę na zasadzie ekstrawagancji. Jestem współautorem Teatrzyku Bim-Bom w Gdańsku, w ogóle interesuję się teatrem małych form, nie mogę jednak nazwać się dramaturgiem ani też krytykiem teatralnym, mimo że piszę stale recenzje teatralne. Przytaczając powyższe dane, pragnę zwrócić uwagę na fakt, że dzięki trudnościom w oficjalnym zakwalifikowaniu mnie według specjalności (pomijając w tej chwili sprawę jakości) jestem bez pożytku dla celów reprezentacji (delegacje, zjazdy itp.) i statystyki”.
2. Mimo że Mrożek nie uważał się za „satyryka w przyjętym tego słowa znaczeniu” i podkreślał złożoność swego literackiego profilu, pod koniec lat pięćdziesiątych zdobył ogromną popularność właśnie jako satyryk. Z pewnością nie jako satyryk w sensie konwencjonalnym, ale raczej jako twórca nowego typu humoru, który szczególnie odpowiadał ówczesnym nastrojom. [...]
3. Objawienie się Mrożka po 1956 roku sprawia wrażenie powtórnego debiutu. Debiutu w pełni dojrzałego i oryginalnego w swoim ujęciu rzeczywistości. Wyjątkowo trafnie odzwierciedlającego potrzeby kulturalne swego czasu. Jego młodzieńcze próby związania się z głównym nurtem wydarzeń historycznych epoki stalinowskiej poszły szczęśliwie w zapomnienie. Po-
czątkowo głównym atutem Mrożka jako satyryka było szczególne poczucie humoru, odpowiadające ówczesnej wrażliwości, głęboko osadzone w kultu-» rze spustoszonej przez traumatyczne doświadczenie nowomowy.
4. Niezwykłe zjawisko wzrastającej popularności Mrożka ma swoje źródło w jego szczególnym ujęciu paradoksów świadomości narodowej, która znalazła się nagle pomiędzy biegunami tradycji i szybkich dookolnych prze* mian, pomiędzy staroświeckim obyczajem i politycznie umotywowanym postępem. Mrożek osiąga wyższy stopień wtajemniczenia w rzeczywistość nie tyle dzięki tematyce, ile dzięki szczególnemu ujęciu, alegoryczności czy paraboliczności swoich tekstów. [...]
5. [...] Jego humor, który mógłby wydawać się czymś abstrakcyjnym, w istocie wywodzi się z wnikliwej obserwacji rzeczywistości. [...]
6. Związki Mrożka z kulturą okresu międzywojennego mają charakter złożony; trudno jednak mówić o bezpośredniej zależności zarówno w sensie chronologicznym, jak i formalnym. Chodzi tu raczej o nieświadome nawiązanie do groteskowego stylu poprzedników, które było wynikiem reakcji na nieprzerwane pasmo absurdów polskiego życia. U źródeł pisarstwa Mrożka znajduje się mimo wszystko nie tyle Witkacy i Gombrowicz, ile wszechobecny duch realizmu socjalistycznego.
7. Dla publiczności końca lat pięćdziesiątych było jasne, że bezpośrednim poprzednikiem Mrożka był nie kto inny tylko Gałczyński, który pod względem popularności szybko zresztą ustąpił młodemu autorowi. [...] Na początku lat pięćdziesiątych, w okresie wszechobecnego socrealizmu, Gałczyński był jedynym reprezentantem absurdalnej groteski. [...]
8. Popularność Mrożka - natychmiastowy i szeroki kontakt z publicznością literacką i teatralną - wywołała podejrzliwość części krytyki, która dopatrywała się w jego twórczości „felietonowej” orientacji, niechęci do tworzenia rzeczywistych postaci, braku „dialektycznej” perspektywy, w której objawiłaby się historyczna złożoność poruszanej problematyki. Jego ironiczny styl podszyty politycznym podtekstem tworzył intymną atmosferę, w której autor i czytelnik porozumiewali się poza kulturą oficjalną. Z tego powodu Mrożek spotykał się wówczas z zarzutami „kabaretowej mentalności”. Jego teksty rzeczywiście zdawały się nawiązywać do kawiarnianej subkultury przedwojennej Polski. W tym kręgu znaleźli się teraz ci wszyscy, którzy z powodów politycznych zostali zepchnięci do poziomu aluzji i napomknień i tylko w ten sposób mogli wyrazić absurdalność własnych doświadczeń.
9. Mrożek doszedł do literatury poprzez działalność dziennikarską, ale już w ramach tej aktywności zarysowały się jego skłonności satyryczne, a po 1956 roku wyłoniła się wyrazista indywidualność artystyczna. Istotne znaczenie w tym procesie miały jego związki z „Przekrojem”. Na tle panującego do niedawna socrealizmu „Przekrój” był Zjawiskiem wyjątkowym. W 1955 i 1956 roku popularny krakowski tygodnik stał się swego rodzaju instytucją, która wyraźnie przeciwstawiała się prymitywizmowi polskiego życia kulturalnego. Nie był on w żadnym razie pismem politycznym, nie miał też rysów