Wio, koniku...
zastosowanie przedmiotów, może grać różne role, może wszystko.
W zabawie dziecko uczy się działać na podstawie sytuacji pomyślanej, a nie ograniczanej do tego, co może zobaczyć. Formuła ta dokładnie określa to, co dzieje się w zabawie. To ! znaczy, że dziecko uczy się działać w sytuacji pomyślanej, a nie widzianej, działa na podstawie wewnętrznych tendencji i motywów, a nie na podstawie motywów i tendencji pochodzących od otaczających je przedmiotów.
W zabawie przedmioty tracą swój motywacyjny charakter, stają się czymś innym dzięki umiejętności przekroczenia ich konkretnego zastosowania, oddzielenia rzeczy od sensu i nadania im nowego sensu. To znaczy, że działanie w sytuacji, której się nie widzi, ale ma się ją w myślach - działanie w polu wyobrażeniowym, w sytuacji „na niby” - prowadzi do tego, że dziecko w swoim postępowaniu ucz\' się kierować nie tylko bezpośred
nim spostrzeżeniem, działającą na niego sytuacją, ale również sensem tej sytuacji.
W zabawie dziecka w wieku przedszkolnym obserwujemy po raz pierwszy rozchodzenie się pola wizualnego i pola sensu - tj. myśl oddziela się od rzeczy, a działanie zaczyna pochodzić od myśli, a nie od rzeczy, na przykład kiedy kartka papieru staje się przykryciem dla lalki. Tu działanie według reguł określane jest przez myśl, a nie przez rzecz. Jest to przewrót - jak pisze Wygotski - w stosunkach dziecka z rzeczywistością, konkretną sytuacją. Ten przewrót nie dokonuje się od razu. Oddzielić myśl (znaczenie słowa) od rzeczy to trudny proces. Zabawa wydaje się formą przejściową w tym procesie. Dlatego zabawa w ujęciu Wygotskiego stanowi ogniwo pośrednie pomiędzy uzależnieniem od aktualnej sytuacji w okresie wczesnego dzieciństwa a myśleniem oderwanym od rzeczywistej sytuacji. Prowadzi to, jego zdaniem, do uwewnętrznienia, zabawa powoli staje się jednym z procesów wewnętrznych, elementem mowy wewnętrznej, pamięci logicznej i z czasem abstrakcyjnego myślenia.
Natomiast w wieku przedszkolnym, szczególnie w pierwszym okresie, zabawa polega na tym, że dziecko operuje oderwanymi znaczeniami - bo wykracza poza konkretne znaczenie przedmiotów - ale w rzeczywistej sytuacji. Jest to zdaniem Wygotskiego paradoks.
Drugi paradoks - jego zdaniem - polega na tym, że zabawa dziecka odczuwana jest jako przyjemność, a jednocześnie dziecko uczy się działać po linii największego oporu, podporządkowując się regułom.
Najistotniejszą właściwością zabawy jest więc reguła, która staje się afektem. Jej wypełnianie -jak już wspomniano - staje się warunkiem przyjemności. Dlatego staje się regułą
igll W zabawie dziecko dosięga swoich najwyższych możliwości, tych, które już jutro staną się dla niego normalnym poziomem działania, jego moralnością.
Wychowanie w Przedszkolu