niesie się nowych dzielnic, kolejne fazy rozbudowy umocni ed obronnych oraz pomniejsze zmiany w wewnętrznym rozplanowaniu grodu, otrzymały ściślejsze określenia czasowe.
Zdzisław Rajewakł. Zagadnienie osiedli obronnych wspólnoty pierwotnej /kultury „łu zy ck i e j‘V. (Prób 1e m e des bourgndea fortifiees de la communautś p r i m i t i v e /de la ,,c i v i I i 8 a-l i o n 1 osacienne"/). ,
Zagadnienie osiedli obronnych z epoki brązu i z wczesnej epoki żelaznej, będących pozostałościami osadniczymi plemion względnie rodów wspólnot pierwotnych na obszarze części Europy środkowej, należy do kategorii problemów mało znanych. Terenowe badania tych obiektów posuwają się bardzo powoli* naprzód. Jest to wynikiem wielu przyczyn. Do jednej z nich należy usytuowanie tych osiedli, jak i dość znaczne powierzchnie przez nie zajęte i przeważnie bardzo zasobne nawarstwienia osadnicze nie tylko z tych epok, ale i z czasów późniejszych. co stanowi dużą przeszkodę .nawet w inwentaryzacji tych obiektów. Autor podtrzymuje nazwę ..osiedla obronne44 dla tego typu form osadniczych uważający że termin gród. kryjący określone treści feudalne, może być tylko adekwatny dla wczesnego średniowiecza i średniowiecza, nie nazywamy przecież grodami niektórych osiedli. neolitycznych i wczennohrązowych posiadających sztuczne urządzenia zabezpieczające czy ogradzające. Wątpliwości w klasyfikacji nastręczają takie obiekty z kręgami ikamiennymi na terenach górskich, będące osiedlami o charakterze kultowym, nie zawsze czytelne w zakresie ściślejszej chronologii i funkcji. Osiedla obronne w kręgu kultury łużyckiej najprawdopodobniej pojawiają się już w późnej epoce brązu. Jako pewne znamy je jednak z wczesnej epoki ielaznoj. W niektórych miejscach np. w Myśliborzu koło Szczecina znajduje się otwarta osada z późnej epoki brązu, na której ruinach powstało później osiedle obronne.
Rozmiary osiedli* obronnych są różne na ziemiach polskich (od 1—25 ha). Za największe uchodzi w'Łubnicach koło Raciborza, dalej dwa ostatnio odkryte: Witów nad Wartą koło Sieradza (ponad 10 ha) i Kopydłów koło Wielunia. Znane dawniej Oeobowice koło Wrocławia. Sobiejncby koło Żnina, mierzą około 6—10 ha, Biskupin 2 ba. Ilość osiedli* obronnych po weryfikacji uległa znacznemu obniżeniu, np. na śląsko Dolnym z 34 ostało się 11. W sumie możemy oczekiwać około 60 osiedli. W zakresie genezy tych osiedli* wydaje się prawdopodobne, że powstały one u plemion ••zamożniejszych * dla obrony ekomeny plemiennorodowej. niektórych zasobów surowcowych (np. w Kruszwicy — źródła słonej wody?), obszarów uprawowych i pastwiskowych (lessy śląskie) sieci wodnej i komunikacyjnej, atrakcyjności osadniczej (Sobiejncby, Biskupin, Jankowo koło Pakoścu eksploatacji kultów (Śiąża-R adonis). '
Rynu ją aią pewne specjalizacje uprawowo-hodo wlano. Może pewną rolą odegrały warunki społeczno-ustrojowe, jak np. doraźne związki plemienne i napór sąsiednich plemion. Nie potrafimy na razie dostrzec oddziaływać z dalekich obszarów kulturowych bałkańskich, italskich i alpejskich oraz bliższych może wczesnoce!-: tyckich. Uderza rozmaitość w wyborze miejac z natury bezpieczniejszych (wyspy, półwyspy, ostrowy wśród bagien, dogodne wyżyny, wzniesienia, góry). Sztuczne umocnienia obronne i zabezpieczające są bardzo różne i indywidualne: tzw. falochrony, zasieki, zapory (przeciw krze lodowej), wały drewniano-ziemne i kamienne o różnej konstrukcji oraz bromy-wieże i pomosty-groble. Zabudowa przestrzenna wnętrza, poza klasycznym planem Biskupina (trochę podobny Sobiejncby i Smu-szewo), jest tylko w odcinkach poznana. Może duży „majdan** dla bydła i trzody w Łubnicach koło Raciborzu mieścił się w środku, a zabudowa mieszkalno-gospodarcza znajdowała się bliżej wałów. W Biskupinie odkryto plac-dla zebrań i obrzędów, gdzie stał może dom dla wozu słonecznego?Osiedla, po zniszczeniach w wyniku walk międzyplemiennychi były odbudowywane (Sobiejuchy, Biskupin, Smu-szewo). Niektóre z nich uległy później napadowi Scytów około 400 p.n.e. (Kamieniec nad Wisłą, Strzegom na Śląsku, Kruszwica, Biskupin?). Można wydzielić zespoły osadnicze np. pałucko-kujawskie. Referent uważa, że w okresie istnienia osiedli* obronnych w granicach ekumeny około 1000 km* nie było innych stałych osiedli; i że w pewnych okresach, w związku z zajęciami rolniczo-hodowlanymi, łowami, eksploatacją różnych zasobów i in. powstawały doraźnie niewielkie sadyby (okolice Biskupina, Sobiejuch, Izdebna i in.). Ilość współplemieńców Biskupina oblicza się na około 300 głów (pótplemię; druga część plemienia zajmowała osadę w I zdobnie), Sobiejuchy na około 2500 głów. Jak problem każdej genezy tak i problem osiedli obronnych musi być rozpatrywany na wielkim obszarze europejskim w powiązaniu z południowym zachodem i wschodem. Duże znaczenie dla jego wyjaśnienia będą miały badania na obszarach na południe od łuku karpacko-sudec-kiego, jak i na terenie saksońskim i turyósko-bawarakim. Już dziś można stwierdzić, że na obszarze polskim osiedli obronnych nie stawiano w obronie przed Scytami lub tzw. nosicielami kultury pomorskiej. Systemów takiej obrony nie znają społeczeństwa wspólnoty pierwotnej. Osiedla obronne są dowodem najwyższego wysiłku społeczno-organizacyjnego i zarazem pomnikami architektury wspólnoty pierwotnej.
Stanisław Tabaczydskl* O potrzebie wiedzy teoretycznej w pracy archeologa/ (Sur la besoin du savoir thóoriąue dans les travaux de 1'archeologue).
Jedną z podstawowych przyczyn aktualnych trudności archeologii, stwierdzanych dość zgodnie przez badaczy reprezentujących różne postawy, jest niedostateczny postęp w dziedzinie techniki badań i metod interpretacji źródeł. Technika i metody nie nadążają za rozwojem metodologii nauk historycznych i społecznych, stawiającej przed badaniami cele bardziej złożone i rozległe, włączającej w krąg zainteresowań dziedziny nie będące dotąd przedmiotem systematycznych studiów. W związku z tym krytyczna analiza dotychczasowej praktyki oraz stosowna przebudowa i wzbogacenie warsztatu badawczego archeologa stały się zadaniami pierwszoplanowymi.