kietn smęi_
Sp a), „Ty
ru poetyo-:ie zwłasz. iym, gdzie al Bal 88), 1.119, Za] zji senty-! 139) itd. przykład ych przez ekst wy-■ć równie z uwięd-nioźnina, kwiatek ma lilija I Ginie!"
więcej,
lwiędle-
arskiego
sknoty"
> okreś-
aktery-lów lat i tema-| epoki, lanymi igrze b-9 serca się w autolo-
mlarko-
ipewnia
laglyeh,
Ukipgo,
ine, ale
owonlu
a stylu
poezji V. Te-
{[l)ycli. H. Turska zauważyła'*, że cecha ta krępowała poetów minio-okresu w tak znacznym stopniu, iż nieledwie nie mogli oni użyć 'jjnego istotnego pod względem stylistycznym rzeczownika, by nie opa-'.jyj go jednocześnie jakimś dodatkowo charakteryzującym go epitetem, jjg się jeszcze dzieje w cytowanych już tłumaczeniach Lisieckiego, gdzie ,itoM jest niezgląbna, podobnie jak przestworze i otchłaii, skarga i pie-,i( W wiecznotrwałe, gołąbek — biały, czaty — nłeprzetrwane, skały — jńklt, niebo — niemgliste.
W świetle takiej praktyki powstaje problem, jak należy wobec tego tłumaczyć niewątpliwą stałość epitetu w stylu dojrzałej poezji J. Słowac-jiogo. A. Boleski cytuje wiele przykładów, ilustrujących to zjawisko". Chodzi tu o używane wielokrotnie, ulubione przez poetę przymiotniki jik np. błyskawicowy, echowy, fatalny, koralowy, nieprzytomny, ognisty, puilępny, srebrny, złocisty itd. Jednakże epitety te tym się różniły od uływanych w poprzedniej epoce literackiej, że były przeważnie symbolicznie znaczące, podobnie zresztą jak należące już do typowych slów--kluczy całej poezji romantycznej epitety blady, tajemny, tajemniczy, dziki itd. Do kwestii tej powrócimy jeszcze w dalszym ciągu pracy.
4. Różnego rodzaju stylizacyjne funkcje wyrazów, będących wykładnikami tradycji, a więc funkcje charakteryzacji języka postaci, parodii, ironii, żartu językowego czy wreszcie aluzji i reminiscencji stylistycznych. Przykładów tutaj mamy bardzo wiele, przede wszystkim z twórczości wybitnych poetów, takich jak Mickiewicz i Słowacki Silnie charakteryzowany język postaci Pana Tadeusza“ i Balladyny, wyraźnie ztylizowans na klasycyzm listy poetyckie obu poetów, a nawet drobne wiersze liryczne zawierają słowa użyte na zasadzie cytatów, z nasileniem metajęzykowej funkcji wypowiedzi Taki sens ma np. anafora „Miło...” z wiersz* Słowackiego Stokrótki, przywołująca odnośny wiersz Kniaż-nina, laki też sens funkcyjny odnajdziemy w użyciu słowa wdzięki, które znalazło się w ustach Sędziego, przedstawiciela starszego pokolenia szlacheckiego: „Pozostała mi tylko pamiątka jej cnoty, / Jej wdzięków" (Mic PT 4, 278), szczególnie widoczny w zestawieniu ze słowem uroda, które odnajdziemy w partii narracyjnej poematu, kiedy mówi się o Telimenie: „Weszła nowa osoba, przystojna i młoda; / Jej zjawienie się nagie, jej wzrost i uroda, / Jej ubiór zwrócił oczy;" (ibid. 25).
Czy można zatem mówić o wyodrębniającym się osobnym stylu utworów preromantycznych? Musimy otwarcie przyznać, że nie dało się odszukać leksykalnych wyznaczników takiego stylu, chyba że za jego kon-atantę (cechę stalą) uznamy niejednorodność stylistyczną. Ale wówczas
» Op. ciI.. s. 228 i nn.
" W pracy: Słownictwo Juliusza Słowackiego.
»Por. na ten temat pracę H. Turskle J: Prowincjonalizmy językowe w „Pasu Tadeuszu’’, Warszawa 1955 (Materiały Sesji Naukowej poświęconej twórczości A Mickiewicza).
U - t< Bkubilnkii Historyczno stylistyka...