124 Jadwiga Puzynina
7. Ten ostatni przykład wskazuje na to, jak wnikliwie trzeba czytać teksty, aby odkryć wszystkie autorskie kategoryzacje wyrazów takich, jak sztuka. Trzeba te słowa widzieć w całości tekstu czy też przynajmniej w bardzo poszerzonych kontekstach, nie tylko w cytatach wypisywanych na użytek kartotek słownikowych, ale również na tle innych użyć tegoż wyrazu w tekstach danego autora. Trzeba też interpretować takie słowa, posługując się wiedzą o ich funkcjonowaniu w kulturze. Inaczej nie dostrzeże się kumulacji znaczeń takiej, jak w cytowanym wyżej użyciu ze Sztuki w obliczu dziejów, nie spostrzeże się też na przykład, że w cytacie: „Historii potrafiłżebym archeologię i paleografię, i właściwą nawet monumentalną-sztukę odjąć bez powalenia jej na ziemię?” (O sztuce VI338) chodzi wyłącznie o sztukę w jej pierwotnym dla Norwida znaczeniu ‘symbolicznej ekspresji przekonań i uczuć religijnych’.
Trzeba sobie zdać sprawę z faktu, iż brak z dużą wnikliwością prowadzonych lektur wielu autorskich tekstów na użytek słowników odbija się również fatalnie na naszej, czerpanej ze słowników wiedzy o znaczeniach wyrazów w języku ogólnym (inaczej mówiąc: o utrwalonej w różnych kodach kategoryzacji świata). Przypuszczam na przykład, że oznaczone tu jako (4) znaczenie sztuki pojawiało się w XIX wieku nie tylko u Norwida, a można je zapewne znaleźć i w polskich tekstach XX-wiecznych (por. przypis 19), tymczasem żaden ze słowników obejmujących leksykę XIX wieku nie podaje tego znaczenia, łącznie ze słownikiem pod redakcją Doroszewskiego. Brak głębszego wczytania się w teksty XX-wieczne dotyczące sztuki powoduje, że w słownikach obejmujących słownictwo naszego wieku znajdują się bardzo uproszczone definicje jej pierwszego znaczenia: wbrew określeniu jej jako 'twórczości artystycznej obejmującej dzieła z zakresu malarstwa, muzyki, literatury, architektury,
to pojawia się ono w nowożytnej myśli estetycznej, która „wiedząc o tym, iż w intencji wytwórców paleolitycznych i neolitycznych nie leżało produkowanie dzieł sztuki”, wytwory ich traktuje jako protoartystyczne, uznając, iż m.in. „z potrzeb komunikacji magiczno-symbolicznej [..."] zrodziły się takie jakości, jak rytm, symetria i proporcja” (Morawski 1985, 171); por. też Gołaszewska 1983, 87-89..
eźby, odpowiadające wymaganiom estetyki, odznaczające się pięk-pem harmonią* sztuka XX-wieczna (a i wcześniejsza, poczynając od tarożytności) bardzo często nie jest wcale wiązana z pięknem i harmonią*21 Jej zakres w sposób oczywisty sięga też dalej, niż na to wskazuje definicja, w której nic się na przykład nie mówi o teatrze, filmie, tańcu, grafice. Niejasne jest poza tym określenie — „twórczość artystyczna obejmująca dzieła z zakresu malarstwa oie wiadomo bowiem, czy chodzi tu tylko o wytwory czynności artystycznej? A jeżeli zarówno o wytwory, jak i o działalność, to powinno to być ujawnione w opisie.
Pierwszy z moich zarzutów wiąże się z brakiem szerszego kontekstu kulturowego przy opracowywaniu tego hasła. Dwa następne _z nieprzywiązywaniem wagi do precyzji opisu. Opis obarczony takimi wadami w sposób zdecydowanie niezadowalający przedstawia kategoryzację świata, jakiej dokonujemy; posługując się leksemem sztuka w jego sensie estetycznym.
Opisy semantyczne wyrazów tekstowych i językowych są od siebie wzajemnie zależne. Opis językowy jest niepełny bez dobrych, licznych opisów tekstowych słownictwa, ale też opis tekstowy wymaga wiedzy w zakresie znaczeń zapisanych w słownikach języka ogólnego. Dotyczy to zwłaszcza stanów historycznych języka; ich znajomości nie może zastąpić kompetencja językowa badacza, jak to po części ma miejsce w opisie słownictwa współczesnego.
8. Wszystko, o czym dotychczas była tu mowa, dotyczyło wyłącznie kategoryzacji leksykalnej. Przy tym dość powierzchownie zostały potraktowane tekstowe przesunięcia kategoryzacji leksykalnej, nie prowadzące do powstawania znaczeń skonwencjonalizowanych. Całkowicie pominięto natomiast tekstowe kategoryzacje zjawisk nie mające oparcia w poszczególnych leksemach i stanowiące wnioski z większych całości tekstowych22, które dodatkowo wzbogacają za-
21 Por. na ten temat m.in. Gołaszewska 1983, 296-387; Tatarkiewicz 1975, 93-95.
22 Przykładem tekstu o takich inferencjach może być na przykład anons prasowy o urodzinach dziecka: „Dnia 20.2.1994 r. urodził się nam syn Piotr.