11.5. Kontrola procesu wyborczego 295
W systemach demokratycznych sądowym nadzorem jest objęty również proces kreowania władzy. Jeśli rywalizacyjne wybory jako takie nie są wystarczającym arunkiem dla uznania systemu za demokratyczny, to tym bardziej nie są nim takie, o których trudno byłoby powiedzieć, że są „wolne i uczciwe”. W systemach demokratycznych, na straży prawidłowości procesu wyborczego - zwłaszcza zapewnienia zasad równości i tajności prawa wyborczego oraz rzetelności rezultatu elekcji - stoją niezawisłe sądy. Spełniają one często rolę instrumentu ograniczającego pokusy rządzących, by ograniczyć faktyczne możliwości działania opozycji. Tego typu praktyki można spotkać w Rosji, na Ukrainie oraz w niektórych państwach bałkańskich, co skłania niektórych autorów do użycia wobec nich określenia „rywalizacyjny autorytaryzm”. Jego cechą jest to, że choć odbywają się regularne wybory, to poziom ich rywalizacyjności zostaje sztucznie obniżony, za pomocą manipulacji, szykan, szantażu, łapówek, co prowadzi do braku faktycznej opozycji. W takich sytuacjach istotną rolę może odegrać władza sądownicza. Przykładem skutecznej ingerencji sądów, zapobiegającej próbie ubezwłasnowolnienia opozycji przez rządzących jest działalność sądów chorwackich w okresie prezydentury F. Tudźmana oraz słowackich z czasów rządów V. Mecziara1. Najbardziej spektakularnym przejawem udziału władzy sądowniczej w procesie wyborczym jest unieważnienie wyników drugiej tury wyborów prezydenckich na Ukrainie przez Sąd Najwyższy w 2004 r., które, według Centralnej Komisji Wyborczej, wygrał przedstawiciel obozu rządzącego W. Janukowycz. W wyniku powtórnego głosowania (26.12.2004 r.), prezydentem został jego rywal - W. Jusz-ezenko. W ten sposób władza sądownicza zdecydowała pośrednio o altemacji władzy wykonawczej, do której - bez jej interwencji - w ogóle by nie doszło.
Jeszcze istotniejsze są działania sądów unieważniające rezultat elekcji, który został „poprawiony” przez pokonane w wyborczej walce siły rządzące. W wyniku orzeczenia sądu burmistrzem Belgradu w 1996 r. został przedstawiciel opozycji -Z. Djindjić, późniejszy premier Serbii (rządząca partia socjalistyczna uznała wybory za zwycięskie). Wydarzenie to, kończące epokę dominacji S. Miloszevicia, otworzyło drogę do jego obalenia, co nastąpiło w 2000 r. Potwierdziło również rolę władzy sądowniczej w procesie demokratyzacji, ukazując, że wola niezależnego sądu może przeważyć wolę dyktatora odrzucającego werdykt wyborców. W ten sposób „rywalizacyjny autorytaryzm” może zostać unicestwiony bez konieczności odwołania się do groźby użycia siły.
Sądowa kontrola wyniku wyborów jest jednym ze standardów liberalnej demokracji2. Obejmuje ona zarówno proces zgłaszania kandydatów, stadium kampanii wyborczej, jak i rozpatrywanie protestów wyborczych, skierowanych przeciwko ważności wyborów. Najistotniejszą decyzją władzy sądowniczej jest uznanie globalnych rezultatów konkretnej elekcji parlamentarnej lub prezydenckiej za ważne lub nieważne. Uprawnienie do rozpatrywania skarg na nieprawidłowości
Zob. szerzej S. Levilsky. L. Way. op. cif., s. 57.
Zob. J. Elklit, P. Svensson, What Makes Elections Free and Fair?, „Journal of Democracy" 1997, t. 8, nr 3, s. 35-37.