WSTĘP
XXIV
Jedna z możliwości interpretacyjny^ > / nicudo-
fia w XIX Wieku tradycją tytułów dydaktyczno-sa.yrycznych ffCuetar-e Józefa Dziadowskiego. 1845; Postępom Henryka Cieszkowskiego. 1855; Głowy do pozłoty Jana Lama. 1873). W tej tradycji słowo ..lalka" miało juz zastosowań,e. Oto w powieści Lalki (1873) Kraszewski rzucał kolejną swą anatemę na wyższe towarzystwo" i salony: „Zycie przechodzi [im] na zabawach, które nie bawią, na pracach, które me zajmują i do niczego się nie zdały, na kłamstwie, które nikogo nie oszukuje, a którym się wszyscy częstują \ Na tym tropie był Świętochowski, gdy kojarzył tytuł Liilki z panną Łęcką, a w roku 1934 Henryk Życzyński odwołując się do podtytułu Nory Ibsena: „dom lalek" również odnosił wyraz „lalka” do panny Izabeli26.
Możliwość druga wiązała się z prastarą alegorią świata jako teatru, a ściślej - z wersją tej alegorii bardziej pesymistyczną: świata jako teatru marionetek, w którym, b\ przywołać fraszkę Jana Kochanowskiego O żywocie ludzkim, los człowieczy podobny jest losowi kukiełek:
Zacność, uroda. moc. pieniądze, sława. Wszystko to minie jako polna traw'a. Naśmiawszy się nam i naszym porządkom. Wemkną nas w mieszek, jako czynią łatkom.
w tej konwencji tytuł Lalki kojarzył się z powracającym w mej motywem gorzkiej zadumy Rzeckiego nad mcchanicz-
s. 108J *' Kraszewski- Lalki- Sceny przedślubne, Kraków 1973.
rowmnuze, ..Prąd" *934.\k XXV L^nr 'i Sy”lelyczn°-P°-
(7Ytul i kompozycja „Lalki", 1934] przedrukował ragmcm Pl-
XXV
TYTUł
nymi zabawkami, które skrycie nakręcał w opustoszałym sklepie, by poruszały s,ę bez sensu i celu. Kazimierz Eh em berg w 1890 roku ten motyw uznał za klucz do filozofii La%. „Najwięksi, najgenialniejsi, najlepsi to tylko lalki nona' kręcąne jak gdyby na żart I jedna z takich lalek, stanowił cych igraszkę losu. jest bohater powieści... Komentarz taki do tytułu nasuwa się sam przez się"27.
Żadna z t\ch interpretacji nic wydaje się bezzasadna. Prus jednakże, utrzymując stanowczo, że „tytuł jest przypadkowy" replikował Świętochowskiemu z naciskiem: „Panna Izabela me jest «lalką» (lalką jest lalka Heluni Stawskiej)"28.
W rok u /as 1X97 dopowiadał, że jedynym powodem takiego zatytułowaniu powieści była wyczytana w gazecie notatka z procesu o kradzież rzeczywistej lalki’dziecięcej: ..A ponieważ fakt ten wywołał w moim umyśle skrystalizowanie się, sklejenie się całej powieści, więc przez wdzięczność użvłcm wyrazu Lalka za tytuł"2*.
To uparte obstawanie Prusa przy wersji tytułu z przypadku (już nadto uparte, jeśli zważyć, że przypadkowość nie musi wykluczać istnienia aluzji, znaczeń metaforycznych itp.) szło w parze z ostentacyjnym odsłanianiem „kuchni", jakby i w tym wypadku chodziło mu o przekonanie czytelnika, że nie ma tu niczego nadzwyczajnego, tym bardziej niczego tajemniczego; przewrotne zaś czy chytre kombinacje, jakie krytycy przypisują twórcom, to wymysły, z którymi nie należy się liczyć.
K. Ehrenberg. Piśmiennictwo krajowe i zagraniczne. „Biblioteka Warszawska” 1890. t. II. s. 299. Cyt. na podstawie przedruku w: H. M a r k ie w i cz, ..Lalka Bolesława Prusa, s. 196. Z aprobatą o lej interpretacji pisał A. Taubcr-Ziółkowski w pastiszowym szkicu Bolesław Prus: O tytule powieści mojej ..Lalka" [w:] A. T a u -ber-Ziółkowski, Sugestie interpretacyjne, Londyn 1972, s. 9—29.
28 B. Prus, Słówko o krytyce pozytywnej, s. 393.
29 B. P r u s. List do redaktora ..Kuriera Warszawskiego" (1897) [w:] H. Markiewicz, ..Lalka" Bolesława Prusa, s. 88.