\vs 11, r
\vs 11, r
C\\\\ III
mietneeo stereotypu Prusa-felietonisly Jan Lechoń. otwiera. jac numer specjalny ..Wiadomości Literackich poswięCOny Prusowi na progu 1932 roku. w artykule H WA, Prus zestawi*, Zlk. z pisarstwem Conrada, a Zolu. Nałkowska w A/,yoicj „■ Lice" podnosiła odkrywczość erotyki Zaczęła się ,eż tworzyć żvwa legenda Wokulskiego, sławionego teraz w wier. szach (m in. w cyklu sonetów Siadami Wokulskiego Stefana Godlewskiego) i powoływanego jakby był postacią histo-nczni na patrona mieszczaństwa polskiego (znamienne przemówienie Andrzeja Wierzbickiego pt. Wokulski żyje na Wielkim Kongresie Kupiectwa Chrześcijańskiego w w ....
wie w roku 1937).
Po druciej wojnie światowej ruch naukowy i popularyzatorski wokół Prusa miewał różne koniunktury ideologiczne i zyskiwał różnorakie impulsy metodologiczne, żadna jednak z koniunktur ani żadna ze szkół metodologicznych nie osła
biała procesu awansowania Lotki. Nieustannie zyskiwała ona w oczach znawców, zaczęła robić karierę międzynarodową, która dotąd nie była jej udziałem, i zdobywać coraz lepszą pozycję na rynku czytelniczym. O ile do roku 1918 miała
łącznie z pierwodrukiem 5 wydań, a w okresie międzywojennym 4 edycje i w czasie wojny 2 (Edynburg 1943 i Jerozolima 1944). to w okresie powojennym — ponad 60 wydań, w tym kilka ilustrowanych (m.in. przez Antoniego Uniechowskiego), i edycje komentowane, przygotowane przez Henryka Markiewicza.
W dyskusjach nad Lalką w pierwszym dziesięcioleciu powojennym funkcję inicjacyjną spełniła Przedmowa do „Lalki" Jana Kotta (1947). Zgodnie z wymogami marksistowskiego historyzmu rozpatrywał Kott dzieło Prusa w kategoriach ideologiczno-socjologicznych jako powieść o awansie" mieszczaństwa. powieść, której przenikliwa prawda realistyczna o epoce pozostawała w nieuchronnej sprzeczności z ograniczeniami horyzontu ideowego pisarza podobnie jak w Komedii
/ DZIEJÓW RECEPCJI
CXXXIX
ludzkiej Balzaca. „Prus-realista nic napisze apologii Wokuls kiego. Ale Prus-wychowawca mieszczaństwa nie zdobędzie się na jego potępienie". Za niefortunny uznawał Kott watek romansowy Lalki: „Ta wielka miłość zrobiona jest z papieru Prus chciał pokazać, jak wyglądał zakochany romantyk. Ale ten romantyczny kostium pęka na kupcu. Widać szwy ideologii"'20. Za sprawą Kotta stała się Lalka na lat kilka przedmiotem polemik i sporów (brali w nich udział m.in. Kazimierz Budzyk. Zygmunt Kałużyński, Janina Kulczyc-ka-Saloni. Kazimierz Wyka), których echa odbijały się w pracach naukowych o „realizmie krytycznym” i programach „realizm u socja 1 i stycznego".
Wśród tych dyskusji wyłaniał się nurt wnikliwych badań nad genezą i tekstem Lalki, znaczony szeregiem nazwisk, pomiędzy którymi pierwszeństwo zasług należy się Henrykowi Markiewiczowi. W licznych rozprawach oraz w komentarzach do tekstu znakomicie poszerzył on wiedzę o realiach historycznych i genezie Lalki, a jednocześnie w syntetyzującym ujęciu monograficznym, jakim był Wstęp do jej edycji w serii Biblioteka Szkolna (Warszawa 1959 i reedycje w latach następnych), stworzył płaszczyznę rozumienia arcydzieła Prusa w ścisłym związku z dialektyką pozytywizmu polskiego. Realia Lalki znalazły nadto obszerne oświetlenie w książce Ludwika Bohdana Grzeniewskiego Warszawa w „Lalce" Prusa (1965). Rozszerzeniu kontekstów literackich Lalki przysłużyły się studia Janiny Kulczyckiej-Saloni (m.in. Dwie powieści kupieckie: „Aa bonheur des dames" Zoli i „Lalka Prusa, 1963
oraz Prus i Sienkiewicz, 1966).
Po roku 1970 przyrastające badania nad Lalką szły w kierunku bliższego rozpoznania jej struktury narracyjnej (w tym względzie ważne jest studium Stanisława Eilego Dialekty’a „Lalki" Bolesława Prusa, 1973) i rekonesansu w obrębie
20 J. Kolt, op. cit., s. 50 51. 45.