114,115

114,115



114


Teorie literatury XX wieku

Jan Baudouin do Courtenay


Poezja a proza


W Petersburgu, na wydziale historyczno-filologicznym tamtejszego uniwer sytetu, wykładał między innymi Jan Baudouin de Courtenay (1845-1929), poi ski uczony, twórca kazańskiej szkoły lingwistyki. De Courtenay dążył do „wy Zwolenia się od książki dla bezpośredniej obserwacji nad żywym środowiskiem językowym” i - w odróżnieniu od przedstawicieli starej szkoły filologicznej, zaj mujących się martwymi językami - pasjonował się „słowem dźwięczącym i sio wem-myślą”. De Courtenay, wspominał Szkłowski, analizował „to, co było w nim, w nas i między nami: mowę jako narzędzie myśli i komunikowania się”''. W 1914 w 56. numerze gazety „Dzień” opublikował Przyczynek do teorii „słowa jako takie go" i „litery jako takiej"*, włączając się w szerszy nurt ówczesnej fascynacji samo dzielnie znaczącym słowem, wyzwolonym spod przymusu komunikacji codzien nej. Ulubieni uczniowie de Courtenaya, Poliwanow i Jakubinski, kontynuowali prace Mistrza. Artykuł Jakubinskiego O dźwiękach języka poetyckiego, opubliko wany w zbiorze Poetika. Sbornik po teorii poeticzeskogo jazyka (Piotrogród 1919), pokazywał różnice między systemem języka praktycznego, będącym wyłącznie środkiem prozumiewania się, i systemem języka poetyckiego, w którym „z w i ą z ki językowe nabierają własnej wartość i”6. To samo głosił te/ „geniusz lingwistyczny” Eugeniusz Poliwanow7, dla którego poezja tym się różniła od prozy, że posiadała fonetyczną zasadę organizacji, której nie miała ta ostat nia. To zasadnicze rozróżnienie, wypracowane w szkole Baudouina de Courte nay, stało się kluczowym narzędziem analitycznym formalistów, którzy język po etycki, przynajmniej w pierwszych dziesięciu latach swojej działalności, będt| nieodmiennie definiować w opozycji do języka potocznego (praktycznego)s.

W. Szkłowski, Ze wspomnień, tłum. A. Galis, Warszawa 1965, s. 114-124.

„Litera jako taka” to tytuł manifestu Chlebnikowa i Kruczonycha, który, jak wspomina Ja-kobson, powstał w efekcie jego namiętnych rozmów z poetami na temat „słowa jako nikli go” i „dźwięku jako takiego” na początku 1914 roku - zob. R. Jakobson, My Futurist Yearr oprać., red. B. Jangfcldt, S. Rudy, New York 1997, s. 17.

L. Jakubinski, O dźwiękach języka poetyckiego, tłum. Z. Saloni, [w:] Rosyjska szkoła sty/iii ki, wybór, oprać. M.R. Mayenowa, Z. Saloni, Warszawa 1970, s. 133.

„Eugeniusz Dmitriewicz Poliwanow, przeczytawszy w młodości Braci Karamazow, zali żył się z kolegami w gimnazjum, że położy rękę pod jadący pociąg i nie cofnie jej. Poi I odciął mu lewą rękę. To przywróciło mu rozum. Zaczął studiować. Najpierw studiowul Uf zyk koreański, potem chiński, następnie nauczył się języków filipińskich, poznał wszy ł 1 języki tureckie, a pozostałą ręką wpisywał do wszelkich ankiet, że jest »zupcłnym ignoi a tern w zakresie języka butukudskiego«. A Butukudowie - to plemię w Południowej Ali ce, które przebija sobie pałeczką dolną wargę. »Jeśli jest wam potrzebny butukudski, to pin szę się zwrócić do innie za trzy miesiące- - wypełniał dalej ankietę" - W. Szkłowski, Mi wa uwalniaj/) tcitnięh/ duszę (Rzecz o OPOJ/fZ-ie), tłum. D. Ulicka, „Twórczość" 1997,111 i,

Odróżnienie to wywodzi się w prostej linii z rozważań romantyków niemieckich (główni# Nnvulisa) oraz francuskiego poety Stćphane'a Mallarmćgo, który w swoich Diviig/itfaRĄ (1H97) pndkrrślul niewspólmierność surowego języka „powszechnego reportażu"oraz za wirującego Istotę rzeczy tzystrgo śpiewu zob. S. Mullurnić, Kryzys wierszu, tlimi K I) Żółkiewska, |w;J idem, Wyfoi red. A. Ważyk, Warszaw# 1980,*.H| Hj, *

III formalizm rosyjski


115


I Wtedy właśnie - wspominał po latach Szkłowski - nasunęła nam się myśl,

I by w ogóle odróżnić język poetycki od potocznego, by wyodrębnić go I \H osobną dziedzinę, w której ważny jest nawet układ warg - że to świat tańcu, gdzie rozkosz przynoszą ruchy mięśni; malarstwo, gdzie satysfakcję ■ li|i widzenie9.

HL    źi) je/AjfceoA

I itmaliści, w początkowym zwłaszcza okresie, kładli główny nacisk na fo-«y< /nv aspekt języka, przyjmując założenie, że „dźwięki w wierszu istnieją

[M i    Ikitni związkami z obrazem i posiadają samodzielną funkcję języ-

i    z)

""■fUgu ważna okoliczność to kryzys symbolizmu, który dla najmłodszych ^nylsiou i poetów należał do starej, niepodatnej na jakiekolwiek zmiany epo-■illoi y. /nolnci .u kiej, reprezentowanej przez takich poetów jak Briusow,


-i<\

IMOpMAj


Język po«h i język polo


Kryzys

symbolizrm


Ich

lilii

W|

,i h lilio lii


ry Blok. W 1910 roku opublikowane zostało studium Andrieja Biełe-tytiilem Symbolizm i jest to bodaj ostatnia wielka książka odchodzące-Res/lość nurtu. W 1913 roku powstaje pod piórem Osipa Mandelszta-

ma manifest nowej szkoły poetyckiej, Świt akmeizmu", w którym symbolizm zostaje oskarżony o zbyt pośpieszne przechodzenie a realibus (czyli od słów i rzeczy jako takich) ad realiora (czyli do idei). Symboliści, pisał Mandel-sztam, źle się czuli „w klatce świata” i dlatego uciekali z niej za pomocą symboli. Nowa poezja powinna szanować za-jjjWIiit rzeczy, wśród których żyje człowiek, jak też same słowa - ich Jllną ul .tancję. Symbolizm odchodził w przeszłość, albowiem zbyt jfllr porzucał sam język i jego dźwiękową warstwę na rzecz abstrakcyj-

I I>11 " |......hi.il Szkłowski,„poetyka symbolistów [...] usiłowałaprze-

lę / pi u tyki we wstęp do kursu nauk tajemnych”'1. Młodzi poeci (po-)H*li| pif dr Courtenay) fascynowali się glosolaliami, mistycznym ję-■Iro/umi iwym i dziecinnymi rymowankami, w których dźwięki


Al iiim AD REAUORA - łac. okre-■ńtcziijące metafizyczne przejście Wy realnych do jeszcze bardziej re-, 1 n li mówiąc najprościej - od

.....iiciialnc, do tego, co idealne.

Hic In trafnie charakteryzuje tak-iw\ Icnnmcnologiczną i psycho-HH|


•    1    w u /i«/cin duszf..., op. ci/., s. 72. Pamiętać należy, żc dokład-

•    .........lęwku |’"' iv< kim medal Bolesław I csmian, któty w progiamowym

Jl**«'i ./,«>. 11 pinirji (1937) odróżnił poetyckie i roz.pląsanc „słowo dla słowa” i słowo

Pi łwciin /.yclii bieżącego jako utarte, bezdźwięczne pojęcie” - por. B. Leśmian, _^^K,ii|iui. , wstęp j Tr/tnadel,Warszawa 1959.

7Iw#</ „inf/m/y l<i>iiuilnt'1 ", (lum. K. ł.użny, |w:| Teoria bu,ton liter,ukith zn flPMnl    lwi. S Skw.ui/yiisk.i, t. i: <Upr.-.etomu imtypaxytywi\/yn.nrxo do roku

^Hąii fWIbiIfhllłtmu do Ilnikttiralh.mil, Kraków 1 s. 172.

Pnł' ' 1 lvlmi 1 1. 'iinit akmeizmu, | w: | Słowo i kolt urn. Szkirr li/rructie, tłum., komen ^MrUkl.W......... ni/i


Mandelsztn

przeciwko

symbolistor



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
114,115 114 Teorie literatury XX wieku Jan Baudouin do Courtenay Poezjo .1 proza W Petersburgu, na w
166,167 166 Teorie literatury XX wieku iredntcze- podmiotu do odrzucenia empatii (likwidacji własneg
120,121 120 Teorie literatury XX wieku maliści tak chętnie przywitali rewolucję w Rosji (bo stanowił
144,145 144 Teorie literatury XX wieku ko taka spotykała się z krytyką bada Nowa Krytyka jako
120,121 120 Teorie literatury XX wieku maliści tak chętnie przywitali rewolucję w Rosji (bo stanowił
100,101 2 100 Teorie literatury XX wieku Proces czytania jako aktywność nieprzewidywalna ści es
100,101 100 Teorie literatury XX wieku Proces czytania jako aktywność nieprzewidywalna ści este
106,107 106    Teorie literatury XX wieku 1975: Pierwsza monografia niemieckiej szkoł
106,107 106    Teorie literatury XX wieku 1975: Pierwsza monografia niemieckiej szkoł
120,121 120 Teorie literatury XX wieku maliści tak chętnie przywitali rewolucję w Rosji (bo stanowił
38,39 2 38 Teorie literatury XX wieku ry uposoby min tekstu ituacklego ivg Cultera Wiek XX
38,39 2 38 Teorie literatury XX wieku i y nposoby mim tekstu tureckiego >vg Cullora Wie
40,41 2 40 Teorie literatury XX wieku la literackiego? 1 najnowsze - jak można dzisiaj mówić o podmi
40,41 2 KI Teorie literatury XX wieku ła literackiego? 1 najnowsze - jak można dzisiaj mówić o podmi

więcej podobnych podstron