Ewa O^czarz^
198
- ^T^^kmiędzy mysią, która me może si? od.
Jeszcze ^rain-ejs^ # slowem, które jest gotowe, czerpano z r,. naleźć w w dogmatu w poglądach na natur? i SS9
»vvi przeciec w ..... .
stko zło, ze sztuki płynie tylko szczęście (s
:ycia będące jej 2
arszawie. Teresa _ -X.„J ue
kadenckie jest całkowicie świeckie, nie ma^i nie potrzebuje żadnych
ło, ze sztuki ptynie iym« *-~~r---- ; J —■'•ara-
cji towarzyszą jednak przeżycia będące jej zaprzeczeń, etn np. te związa. koncertem Klary w Warszawie. Teresa Walas pisze, ze „piękno de-
• • f ■__nio m
ne z
kadenckie jest całkowicie swiccmc, .........- ^aanych
metafizycznych uzasadnień”14. Tymczasem sztukę „prawdziwą” rozp07na^ się u Sienkiewicza po tym, że prowadzi w rejony metafizyczne, ze nadaje doświadczeniu barwę sakralną. Oto wrażenia Płoszowskiego po wysłucha-niu Sonaty cis-moll Beethovena:
Miało się poczucie, źc staje się coś mistycznego [...]. Było to i straszne, i przejm cc, bo działo się jakby już z drugiej strony życia, a zarazem nieprzeparcie pocia ^ cc, gdyż, co do mnie przynajmniej - nigdy muzyka nic zetknęła mnie tak blisko / absolutnym (s. 159). LZ> Iris
Mistyczne zlanie się w jedno natury i muzyki widać także w końce ’ Klary w Ploszowie, w jej radosnym Fruhlingslied oraz w samej posp'^ artystki. Bo tak naprawdę natura u Sienkiewicza pokazywana jest n > yT me jak u romantyków, czasem współgra ze stanami emocjonalnymi 'h i’ tera, a czasem objawia swą twarz - no, może nie potwora iak w w Goethego - ale bezdusznego i „ie dającego * zŁkcewaiyb Generalnie nastrojowe opisy są ekwiwalentem stanów uczueiou u ^ d' batera. Za wszelkie komentarze niech stanie ten oto cytat uka ■ * °h b°' dyso 1 obywatelaświata bez maski, jako człowieka, któryjisade T' r'"'