Dekoracje roślinne w obiektach użyteczności publicznej
Dość często stosowaną praktyką jest łączenie roślin sztucznych z żywymi w tych samych nasadzeniach. Trudno pochwalić tego rodzaju działania, ale podyktowane względami ekonomicznymi znajdują usprawiedliwienie. Warunkiem powodzenia jest jednak wysoka jakość roślin sztucznych, wtedy obserwator nie dostrzeże żadnej różnicy między roślinami żywymi i sztucznymi, a koszty wymiany roślin są znacznie mniejsze.
Rośliny doniczkowe w obiektach użyteczności publicznej uprawiane są najczęściej metodą hydro-poniczną. Jeżeli usytuowane są w głębi pomieszczeń, z dala od okien i przeszklonych wejść, to muszą mieć zapewnione dodatkowe sztuczne źródła światła. Grupowe nasadzenia, złożone z roślin doniczkowych ozdobnych z liści i kwiatów, powinny być pielęgnowane przez specjalistów. Najkorzystniej wyglądają w kamiennych lub drewnianych, dużych zbiorczych pojemnikach o odpowiedniej głębokości, wypełnionych drenażem i podłożem. Umieszcza się tam rośliny, wysadzając je do podłoża bądź też pozostawiając we własnych doniczkach. Wariant drugi jest korzystniejszy, ponieważ rośliny nie przerastają się wzajemnie bryłami korzeniowymi, łatwo więc usunąć egzemplarze chore, przekwitnięte lub
(Fot. A.N.)
zbyt rozrośnięte, po prostu wyjmując je razem z pojemnikami, w których rosną, i zastępując nowymi. Takie grupowe nasadzenie można wykonać również w postaci okna kwiatowego, ale jest to wariant znacznie kosztowniejszy i wymaga dużo większych przygotowań.
Kompozycja z roślin doniczkowych w mosiężnej żardinierze -dekoracja dyrektorskiego gabinetu (palma, figowiec Amstel Queen, rademachera i inne). Wyk. Anna Nizińska
Duże rośliny oraz złożone, skomplikowane „obiekty” roślinne, takie jak okno kwiatowe, są dostępne właściwie tylko dla bardzo zamożnych firm. W większości instytucji rośliny doniczkowe są średniej wielkości i gromadzi się je w pobliżu źródeł światła. Preferuje się przede wszystkim rodzaje i gatunki o dużej trwałości i wytrzymałe na niezbyt staranną pielęgnację (nie zawsze kwiatami zajmuje się ogrodnik, często dbają o nie sami pracownicy). W ostatnich latach dużą popularność zyskały zamiokulkasy - rośliny, którym wystarcza niewiele światła i wody (podlewanie raz na kilka tygodni) i które prawie też nie chorują, jeśli nie zostaną przelane. Do trudnych warunków uprawy poleca się także niektóre fikusy, szeflery, scindap-susy, cissusy rombolistne. Większych nakładów pracy wymagają dekoracje z roślin doniczkowych ozdobnych z kwiatów, ponieważ po przekwitnięciu należy je wymienić. Można także
293
ABC Floiystyki