10*
3.I.S. Mo zmywa me gruntu
Przy wejściu statku na mielizn* o gruntach rozrr/welnych /piasek, 11/ boIna wykorzystać aprąton* powietrze do rozmycie gruntu 1 przywrócenia statków: pływalności [jJ.Ł is]. netne t*90 częściowo dokonać przez umiejętni* klarowany atru-niart wody, odrzucane) przaz obracająca alg śrubą. Dalsze roz?y wanta gruntu wymaga utycia óość prostego opriynątoanU. Każdy statek dysponuje dostateczną ilością sprąior.*go powietrza, posiada również wąz* pneumatyczne o średnicy wewnątrzne) IÓ-J3 sn. a takt* rury stalowe te) aaae) średnicy 1 długości przekracza-)ące) głębokość mielizny o 2-3 m. Jetell w rejonie awarii vy-atąpują dość silne prądy, to nolr.a przystąpić do rcumyweMa gruntu najprostszy* sposobem. W odpowiednie miejsca wywozi alą (Wis kotwice, które uniemożliwią ewentualne przemieszczam* aią etat* ku w trakcie akcji ratowniczej /rysunek 3.$/.
DU.ŚI
ftys.J.Ś. Ściąganie statku z mielizny za pomocą kotwic 1 rozmywania gruntu
r© napięciu lin kotwicznych opuszcza tlą na wodą łódl. z któ-rej pod zaoblenle statku wpycha a&e rurę stalową, połączoną z wetem pneumatyczny* doprowadzający* spreion# powietrze. Ciśnienie podawanego powietrza nla powinno przekraczać wiącej mt o 2-3 atmosfery ciśnienia panującego w wodzie na dane) głębokości. Powietrze wydostające ale przez rury znacznie rozmiękcza grunt, który zmieszany z wodą znoszony jest przez prąd na znaczną odległość od statku /rysunek 3.*/. Skuteczność takiego rozmywania gruntu jest znaczna.
1C>
Przy ciśnieniu powietrza przewytazaJącym ciśnienie panujące w wodzie u wylotu rury o i atmosferą, kopany Jest z duią prędkością dół o średnicy do dwóch metrów i głąbokości do Jednego metra. Ostateczny sukces uzalełnlony Jest od operetywne-
Kys.3.9. rozmywanie gruntu za pomocą sprąZomego powietrza
go kierowania strumieniem spretonego powietrza. W miarę usuwania gruntu spod kadłuba statek schodzi z mielizny! fakt tan Jest łatwo zauważalny, gdyZ uprzedziło napięta liny kotwiczne ulegają wyluzowaniu. Kalety Je wybierać, nio przerywając rozmywania gruntu, at do całkowitego zejścia statku z mielizny.
Nie zawsze rozmywaniu gruntu mogą towarzyszyć tak sprzyjające okoliczności. Jak występowania silnych prądów, ich brak wymaga utycia, zamiast wąty tłoczących sprąton* powietrze, elektorów powietrznych. Ratownicy zawodowi posiadają fabryczne elektory o bardzo dalej wydajności. Ka tradycyjnym statku handlogai raczej trudno zraleść takie urządzanie, ze wzglą-