Jak wynika z tabeli 2 dążenie do sprawienia „korzystnego” wrażenia wymaga od autoprezentera aktywności i podjęcia ryzyka (brak form pasywnych). Ukierunkowane na „osiąganie” formy autoprezentacji (asertywna i ofensywna) różnią się od siebie stopniem agresywności. Autoprezentacje asertywne cechuje aktywne, ale nieagresywne, dążenie do stworzeniajpożądanego wizerunku własnej osoby; aktor prezentuje (werbalnie i/lub behawioralnie) atrybuty pożądane w danej sytuacji i -zazwyczaj - pozytywnie wartościowane społecznie. Autoprezentacje pfensywne charakteryzuje natomiast dążenie do zdominowania i pomniejszenia zalet oraz znaczenia innych, i poprzez to - zaakcentowanie własnej doskonałości. Autoprezenter działający asertywnie zdaje się mówić „jestem OK, bo posiadam określone przymioty^, [natomiast działający ofensywnie - „jestem najlepszy, bo inni nie dorastają do mego poziomu”!
Autoprezentacje ukierunkowane na uniknięcie sprawienia niekorzystnego wrażenia mogą przyjmować formę pasywną (ochronne) lub aktywną (defensywne). Dodać można, że w podział ten uwikłany jest również wymiar „prewencji-zwalczania”. Autoprezentacje ochronne są formą prewencji (przeciwdziałają powstaniu niekorzystnego wrażenia), ifautoprezentacje obronne - formą zwalczania złego wrażenia, jakie już (choćby częściowo) zostało ukształtowane u odbiorcy.
Leary i Kowalski (1990) wymieniają pięć czynników decydujących o rzeczywistym podjęciu określonego stylu autoprezentacji: samowiedzę i pożądaną tożsamość autoprezentera, wymagania pełnionej przezeń roli społecznej, status audytorium oraz rzeczywiste i potencjalne społeczne konsekwencje sprawienia określonego wrażenia.
Samowiedza jest najważniejszą determinantą określającą formę działań auto-prezentacyjnych jednostki. Wpływ samowiedzy na realizację zachowań autopre-zentacyjnych odbywa się poprzez trzy procesy:
1. Większość ludzi ceni sobie szczególnie pewne „fragmenty” swego „ja” i je właśnie, w odpowiednich okolicznościach, „pokazuje” innym. Autoprezentacja jest wiec często próbą „umieszczenia” na widoku publicznym najlepszej części siebie.
2. Osobiste przekonania jednostki decydują o ostatecznym kształcie działań autoprezentacyjnych poprzez to, że dostarczają informacji określających subiektywne prawdopodobieństwo skutecznego wykreowania i eksponowania określonego, publicznego wizerunku własnej osoby. Ludzie nie decydują się na podejmowanie autoprezentacji niezgodnych z samowiedzą, ponieważ nisko oceniają szanse ich przekonującej realizacji (Schlenker, 1980). Prywatna koncepcja „ja” określa, jak wiarygodne wydają się jednostce, teoretycznie możliwe do publicznego zaprezentowania, wizerunki własnej osoby. Zazwyczaj ludzie przedstawiają maksymalnie korzystny - spośród wiarygodnych - wizerunek siebie (Baumeister, 1982b).
3. Większość osób ma zintemalizowane normy zakazujące okłamywania. Normy te i poczucie winy, pojawiające się w wyniku ich przekroczenia, znakomicie - u większości osób - przeciwdziałają podejmowaniu autoprezentacji jawnie niezgodnych z samowiedzą. Oczywiście większość ludzi cechuje pewien margines swobody pozwalający na podejmowanie zachowań nie w pełni zgodnych z koncepcją własnej osoby, bez subiektywnego odczucia kłamstwa i fałszu. Ponadto, wiele osób dopuszcza szereg sytuacji, w których toleruje autoprezentacyjne przekłamania, czyli niezgodność ukazywanego innym publicznego wizerunku z „prawdziwą” koncepcją swojej osoby.
Autoprezentacja jest wyznaczana nie tylko przez treść naszych przekonań dotyczących tego jacy jesteśmy, ale także przez przekonania odnośnie tego, jakimi chcielibyśmy być, i jakimi być byśmy nie chcieli. Barry Schlenker (1985) zaproponował pojęcie „wyobrażenia pożądanej tożsamości” określając w ten sposób to „jacy chcielibyśmy być i przekonanie, że rzeczywiście tacy - w swojej najlepszej formie - być możemy”. Zazwyczaj publicznie ujawniany wizerunek jednostki jest „przesunięty” w kierunku wyobrażenia pożądanej tożsamości, aczkolwiek przeważnie w granicach realizmu. Publiczny wizerunek własnej osoby bywa również konstruowany poprzez maksymalizowanie rozbieżności między nim, a wyobrażeniem niepożądanej tożsamości (wyobrażeniem siebie określającym jacy nie chcielibyśmy być; Schlenker, 1985). W konsekwencji, wizerunek oferowany innym odzwierciedla grę sił między prywatną koncepcją własnej osoby oraz wyobrażeniami tożsamości pożądanej i niepożądanej.
Integralną częścią ról społecznych (np. duchownego, polityka, gwiazdy muzyki pop) są oczekiwania i wymagania dotyczące zachowania osób, które je pełnią. Większość ról społecznych wymaga ponadto, aby ludzie je pełniący byli osobami „określonego typu” i/lub posiadali określone dyspozycje (aby „pasowali do roli”). Osoby, które pełniąc daną rolę społeczną nie spełniają związanych z nią wymagań i oczekiwań (dotyczących np. wyglądu, zachowania i posiadanych dyspozycji), nie tylko stają się mniej skuteczne w jej realizowaniu, ale są często pozbawiane prawa do dalszego jej wykonywania. Dlatego ludzie dążą do tego, aby ich publiczne wizerunki były zgodne (a przynajmniej niesprzeczne) z wymogami pełnionej roli.