Wiele wirusowych chorób układu oddechowego przenosi się drogą kropelkową w kontaktach bezpośrednich. Dr Thomas Stuttaford, dziennikarz medyczny „The Times”, wyjaśnił, że zakażenie drogą kropelkową jest eufemizmem używanym przez lekarzy w celu opisania sposobu przenoszenia choroby przez małe kropelki śliny i wydzieliny nosowej, obciążone bezładną mieszaniną organizmów, wirusów i bakterii, rozpraszanych przy każdym odkaszlnięciu i kichnięciu. Podczas kichnięcia powstaje milion kropelek, mogących poruszać się z szybkością do 145 km/h. Podczas pocałunku wymieniana jest ich jeszcze większa ilość. Jeśli zarażona osoba kichnie w rękę, następnie uściśnie dłoń innej osoby, która potrze swoje oczy, wirus przedostanie się do nosa przez kanaliki łzowe. Pamiętamy, że dżuma krwotoczna była przenoszona przez zakażenie drogą kropelkową; uważano, że bezpieczna odległość chroniąca przed zarażeniem wynosiła 4 metry.
Dżumę krwotoczną można porównać z dwoma innymi chorobami wirusowymi wywodzącymi się od zwierząt — grypą i HIV. Wirusy odpowiedzialne za te trzy choroby rozwinęły różne strategie, aby zwiększyć szanse swojego przeżycia i rozprzestrzenienia. W tabeli podsumowano ich podstawową charakterystykę.
Choroba |
Okres zakaźny |
Sposób przenoszenia |
zakaźność |
Czas trwania epidemii |
Giypa |
2 dni |
droga kropelkowa |
duża |
3 tygodnie |
Dżuma krwotoczna |
4 tygodnie |
droga kropelkowa |
średnia |
9 miesięcy |
HJV |
lOlat |
płyny ustrojowe |
mała |
nieskończony |
Grypa jest chorobą utrzymującą się ze względu na swoją dużą zakaź-ność oraz możliwość przekazywania wielu osobom nawet w ciągu krótkiego okresu zakaźnego. HIV rozprzestrzenia się powoli, ponieważ ma długi okres zakaźny, który rekompensuje jego małą zakaźność związaną z trudnym sposobem przekazywania choroby.
Dżuma krwotoczna znajduje się między tymi dwoma chorobami: jej okres zakaźny był wystarczająco długi, aby przekazać ją na duże odległości, a jej zakaźność była tak duża, że zapewniała łatwość powstawania i trwania epidemii, zakładając, że napotkała wystarczającą liczbę podat-
h na chorobę osób oraz warunki do rozwoju w sprzyjającej ciepłej
porze roku.
Znaleźliśmy kategorię, do której pasuje nasz złoczyńca, lecz czy możemy ją jeszcze zawęzić, analizując objawy występujące u jego ofiar?
Opisy objawów pochodzące z XVII wieku są zgodne z wcześniejszymi z okresu wybuchu pierwszych epidemii. Symptomy występowały zwykle około pięciu dni przed śmiercią, choć z istniejących zapisów wywnioskowaliśmy, że okres ten mógł wahać się między dwoma a dwunastoma dniami. Znaleźliśmy jedną odmienną informację o chorym z Londynu, który przeżył dwadzieścia dni.
Głównym objawem pozwalającym postawić diagnozę było pojawienie się krwistych plam, często w kolorze czerwonym, lecz bywały też niebieskie, purpurowe, pomarańczowe czy czarne. Często występowały na piersiach, lecz zaobserwowano je na szyi, ramionach i nogach. Przyczyną ich powstania było krwawienie podskórne z uszkodzonych kapilar. Plamy te nazywane była znamionami Boga. Aptekarz dr Hodges napisał tak:
Najbardziej przerażającą oznaka było to, co ludzie nazwali „znamionami”. Pobożni i przesądni nazwali je „znamionami Boga” — „poganie boją się znamion”. Niektórzy nazywali je ..znakami Boga”. Zwykle były one zwiastunami śmierci. Obserwacje wykazały, że niewielu, u których wystąpiły, miało szansę przeżycia. ..Znamiona” były plamami na skórze, występującymi w dużej ilości, różnymi w kolorze, kształcie i rozmiarze. Niektóre skupiska miały wielkość paznokcia, a inne były malutkie jak łepek od szpilki. Przybierały kolor czerwony, z otaczającymi kręgami, które bliżej środka nabierały nikłego odcienia niebieskiego, w innych przypadkach były niebieskie, a kręgi czerniały; jeszcze inne miały kolor brązowy. Umiejscowione mogły być na całym ciele, choć najczęściej pojawiały się na szyi.
ersiach plecach i biodrach. „Znamiona” czasami były tak liczne, l pokrywały całe ciało.
193