2. Aż 40 procent uczniów wyraziło gotowość rozpoczęcia pracy nad sobą, gdy pojawi się w otoczeniu wzór do naśladowania. Potrzebny jest im „holownik wyciągający na czyste wody”, bliski przyjaciel, który „dostrzegłby [ich] błędy i służyłby dobrą radą, mądrą i rzeczową”. Takich przyjaciół pragnie aż 83 procent ogółu, ale gdzie ich znaleźć aż tylu?
3. Około 21 procent uczniów ogranicza pracę nad sobą do unikania błędów i do zapobiegania „pogarszaniu się charakteru". Po porażkach, jakich kiedyś doznali, postanowili „pilnować się, aby znowu czegoś nie wywinąć”. Chcieliby zachować swój stan obecny, nawet kosztem wyrzeczeń, tłumienia uczuć, izolacji od otoczenia.
4. Tylko 16 procent uczniów ma pozytywny program samodoskonalenia: rozpoznawania sił, koncentracji, hartowania się, ćwiczenia, budzenia odwagi. Dokonuje wyboru wartości „na całe życie” i wierzy, że uda się je utrzymać. Szkoła odgrywa w tych planach tylko rolę pomocniczą i stale muszą „bronić się przed wtłoczeniem w szkolne i inne rameczki".
Tak więc niemal 2/3 uczniów szkół średnich (grupy 1 i 2) przyznaje, że nie pracuje nad sobą, co z pewnością utrudnia nauczycielom pracę wychowawczą, lecz zarazem stwarza pole do działania edukacyjnego. Uderza nas w wynikach badań wielkie wołanie młodzieży o wzory osobowe, w postaci ludzi uznanych za wartych naśladowania, ale nie z książek, filmów czy telewizji, lecz spośród przyjaciół. Badania te tłumaczą, dlaczego świetnie „poukładana” Beata jest szanowana w klasie mimo przeciętnych stopni, a nerwowy olimpijczyk Dariusz, uwikłany w niekończące się rozterki, żyje na jej marginesie.
I Cele emocjonalne uczenia się
Rozwijając koncepcję Beniamina Blooma (1956) i pozostając w zgodzie z dwu-aspektową definicją kształcenia, cele uczenia się podzielimy na cztery dziedziny: dwie zasadnicze — emocjonalną i poznawczą, oraz dwie pochodne - światopoglądową i praktyczną.
Pierwszą dziedziną celów uczenia się, jakimi zajmiemy się w tym podręczniku, będą cele emocjonalne, dotyczące uczuć. Prześledzimy tę dziedzinę na przykładzie motywacji do uczenia się, której podstawą jest, jak wiemy, przeżywanie zadań ucznia. Ujmiemy ją w cztery, uporządkowane od najniższej do najwyższej kategorie, tworzące taksonomię celów kształcenia dziedziny motywacyjnej.
A. Uczestnictwo w działaniu, czyli uważne wykonywanie określonych czynności w ramach wyznaczonej roli, na ogół poprawne, ale bez wykazywania inicjatywy. Przykładem takiego poziomu motywacji do uczenia się jest Andrzej.