EMBLEMA 38
k«* * ?• *« i? ■* *■*<'* ■»# * *■ i * * *»> *• f * i;:; i i!
i -i £ i ! * i' M 4* ki -MM =M k» M * fi i i * 4 •!! * k- M | *= k
MS)) *.£«. i « i ►»*<•*< » fc.** *kfH S 5- ki 5 *•» * M * i k $ k. } a » ) *4 IkiOłtHiH f-ł l -* a I M « i1 H k k
i « * * • * i i- *■ * « »*»#»»■»*** UsitkHi »»»*«* i ’ « J S i H * 8 ) i- i 4 # a » k -8 «■* i f# 3 » 1 t »**»»*«»
i i I. ? n * S * fK*S'Ht k 1 * * i HtnHłf*ł»
:■ | * h-if » * ) *•< 6 »s <S -H * * »* « p- J J * *
...........-»». *m M »*■« r ••«**♦***»«»»;”2. 2
i k'« M ) * * t fi -is i k 4 8= ♦ $s 8 ■ f 5 .#*■»:)?***
i 2 i 5 * i i i * k i i * » 11 $ I M & f I r f J f
> i UHM'i kkłłiMiik **»«#< 13 * * < * *
i * !
M * i
»ii «-i
i 1! i * i- * i I ą i i 5 * i S * i i ■! i i *:
{*«?**■»»« JtMikk IU i »*»'
Miiiuii Jf; mm
ni h**>h uth h; i
I UłMMI IM >M I llHMikl i* i f * *■ i i i i MM. s * I fl * I- I * I «:** «ł «****(' H« UOmhmsmh* *»« ■!♦■**« ■*»*<•* »*t ♦*!«>♦ I.* t
s % i tI i ii M
Uf* ******** f *$ *f * i 1 " ■* IIUI!
*: * i * -a . ...
. * * * * < ■« * w- •*
; ? * * 4 ?« * l
?----- ~
> * * * s ■; h i 3
i * i i l i iii i'*: i* *. $ <1 fi <ś
£»«<*(.* ii 9 4 s 5> * « 8 S k ii #
» i * I » «■:•* * fr * (
-w- , . « • .. «*.» 4i *i > I *’ i ’ * '
i* t ki lMMM >' M:łHkf M>(!M «•** .
r i. » iltUilM *» » + i *»* •«>+■ *♦«»**»«)
l i U M I i I i 5* * ] M * Mi ( * M *< « * * » » >M
i Jitin « ! S*if^ * i
iiiil
* i'| & i i * i * * & >
• ' ; !«i ii >» r * ł
* *: * * I
.,»»«i i ^.1 j $*5 tutti ni ł« ti
Mor. 38; Cap. 31; Am. Ant. I, 14; Am. Ef. Var. 4.
Opis - M: strzelają z luku do Pana (!).
w. 4 M: sąm; R: sam. W w. 7 M i R: sam.
w. 5 M: konterfet; R: konterfekt.
w. 9 M: szalę; R: szale (rym do: okazale).
w. 10 M: choć się okazale; R: chociaż okazale.
w. 11 M: mierzą; R: mierzą.
w. 18 M: złota (f) wolnością; R: złotą wolnością.
iłliiniicc i z Oblubienicą strzelają z luku do Pa<wi>a, który jest konterfetem
film Pycha jego poniżona będzie. Oze. 7, 10.
A to co za ptak, co świetnymi pióry Roztoczył ogon i zadarł do góry?
Pyszno pochadza, pogłąda po sobie I sąm się swojej dziwuje ozdobie?
5 Paw to jest świata konterfet pysznego,
W którym krom pierza nie masz nic pięknego.
Ale i sam świat cóż jest? Tylko pierze I lekkie wiatrem nadziane pęcherze.
Gdy pierze z wiatrem włożysz w jedną szalę 10 A świat zaś w drugą, choć się okazale
Sadzi, choć całym złoto łasztem mierzą Z wiatrem lekkiego nie zaważy pierza.
Weź, mój Kochanku, łuk i strzały swoje I ja swe wezmę, strzelajmyż oboje,
15 Zabijmy na śmierć tę pyszną bestyją,
Niechaj ci, którzy w jej tyraóstwie żyją
I w jej kajdany ciężkie okowani,
Złot<ą> wolnością będą darowani.