two do niej przenika. Na ruinie rytmu trudno poezji ołtarz bfe wać. Wiersze - śmiertelnym piętnem prozy zabójczo znakowane
- wałęsają się po świecie jak upiory z tym w karku utkwionym sztyletem, którym je niegdyś zamordowano.
Nadmieniamy tutaj mimochodem, że o ile cios wymierzony w stopę metryczną rosyjskiego wiersza tonicznego jest dla niego reformą, o tyle nie jest żadną odmianą wynalazczą dla swobod-nego pod względem metrycznym wiersza sylabicznego. Wiersz sylabiczny czeka dopiero na swego reformatora.
Rytm nadaje słowom samodzielną wybujałość, skrzydlatą odwagę trwania ponad treścią. Czytelnik, który chce pochwalić powieść, mówi zazwyczaj: „Cudowna! Wspaniała! Zapomniałem, że czytam, że mam książkę w ręku!”. Wszakże dość dziwnie brzmiałoby w ustach czytelnika zdanie: „Czytałem wiersz tak piękny, żem - czytając - zapomniał, że to wiersz!”.
Pojęciowy język prozy powinien być artystycznie znikliwy, aby dawać pierwszeństwo treści w nim zawartej, Przeciwnie
- słowa wiersza powinny być nieustannie wyczuwalne. Wiersz jest nie tylko myślą - obrazem — treścią. Jest on ponadto jeszcze samodzielnym tworem słownym, który się z magii słów narodził i tę magię nadal uprawia. Twórczość językowa jest nierozerwalnie związana z twórczością poetycką. Jest ona doniosłym zjawiskiem nie tylko literackim, lecz [i] biologicznym. Jest triumfem człowieka nad sobą samym, jest przedłużeniem jego istoty w światy pozazwierzęce. Niektórzy z filozofów nowych uważają to właśnie zjawisko — ten cudotwórczy proces — za najżywotniejsze źródło narodowości, za nieomylny znak jej rozwoju i rozkwitu. Język jest nieustannie żywym i olbrzymiejącym skarbem, w którym literatura narodu przechowuje każdy nowy nabytek intelektualny, każde nowo uzyskane uczucie, każde nagle pochwycone pojęcie. Przypomnijmy sobie raz jeszcze ów historycznie stwierdzony fakt, że w okresie niewoli słowo naszych poetów stało się zwycięskim spoidłem narodu, jego bytem wewnętrznym i niepokonanym talizmanem, chroniącym od niebezpieczeństw dookolnych
- niematerialną podstawą jego nieśmiertelności.
Poeci przychodzą na świat z wrodzoną wiedzą swego nowego
- dotąd nieznanego jeszcze wiersza. Z taką właśnie wiedzą przyszli
70