Inicjatywa: 8 Liczba ataków: 2 Atak: 9
Obrażenia: 11 Liczba czarów: -Rzucanie czarów: 8 Efekt: 11
Invae to stwory wielkości człowieka, które najczęściej przypominają osy lub mrówki, choć mogą również mieć postać termitów czy modliszek. Dobrze znane są także hybrydy łączące w sobie wygląd oraz cechy Dawców Imion i insektów. Wielu uważa, że istnieją także invae o innych postaciach, nie widziano ich jednak nigdzie w Barsawii.
Wszystkie invae atakują chitynowymi pazurami, a potem rozdzierają ciała nieszczęśników szponami i szczypcami. Poza zwykłymi obrażeniami, ofiary poddawane są działaniu paraliżującej trucizny. Kiedy invae ugryzie przeciwnika, należy wykonać test jego rzucania czarów, a wynik porównać z obroną magiczną ofiary. Jeśli zakończy się on powodzeniem, nieszczęśnika czeka wykonanie testu odporności na trucizny o trudności równej magicznej obronie jadu (patrz Test odporności na truciznę, str. 208, PZ). Jeżeli test odporność bedzie nieudany, trucizna zacznie działać. Jednakże ten jad - w odróżnieniu od większość paraliżujących substancji - zmniejsza Zręczność ofiary, aż w końcu nie może sie ona w ogóle ruszać i staje sie łatwym łupem dla stworów. Należy wykonać podany w statystykach invae test efektu o trudność równej obronie magicznej nieszczęśnika. Jeśli sie on powiedzie, stopień Zręczności ofiary bedzie sie zmniejszał w każdej rundzie o jeden, aż do momentu, gdy osiągnie zero, kiedy to ofiara bedzie zupełnie sparaliżowana.
SZALONY KSIĄŻĘ
W roku 955 od założenia Throalu na tronie Madaalen, królestwa graniczącego ze starożytnymi Landis i Ustrekt, zasiadł nowy książę- Przez pierwsze pięć lat panowania Willem jedynie bawił sie posiadaną władzą, niemal nie opuszczając sali tronowej. Nie czynił jednak ani zła, ani dobra. Doradcy ksieria rozpaczali nad jego trybem żyća i błagali Pasje, by otrząsnął sie z lenistwa.
Invae
ZR: 7 SF: 9 ŻYW: 19
PER: 6 SW: 8 CHA: 9
Obrona fizyczna: 8 Obrona magiczna: 9 Obrona społeczna: 9 Pancerz fizyczny: 5 Pancerz duchowy: 5 Zachowanie równowagi: 11 Test zdrowienia: 4
Próg życia: 60 Szybkość w walce: 150
Próg ran: 15 Pełna szybkość 300
Próg przytomności: odporny
Punkty karmy: 10 Stopień karmy: 8
Punkty legend: 160 Ekwipunek: brak Łup: brak
Komentarz
W szóstym roku panowania Willem zwróćł uwagę na sprawy swego królestwa, a jego doradcy uznali, iż ich modlitwy zostały wysłuchane. Pod koniec roku książę rozkazał dobudować do zamku nowe wieżyce. Doradcy mieli nadzieje, że po zakończeniu prac nadejdą czasy lepszych rządów. Niestety, Willem szybko udowodnił, jak bardzo sie mylili. Siedząc na złotym tronie ogłaszał nowe prawa, podług których nawet za najmniejsze przestępstwa czekała straszliwa kara. Wypowiedział wojnę pobliskim wioskom i miastom, uznając, że są to „starożytni i nieprzejednani wrogowie". Nawet gwałtowny sprzeciw trolli z graniczącego z Madaalen Ustrektu nie zakończył tego szaleństwa: Książe znalazł sie bowiem pod wpływem Horrora. Co gorsza, bestia obdarzyła Willema mocą odmieniania umysłów otaczających go osób. Żona ksieda, jego doradcy, towarzysze broni, strażnicy i najważniejsi obywatele Madaalen ulegli.
Jednakże łaska Pasji kochających Dawców Imion sprawiła, że najstarsza córka Willema - Eleni - zdołała uciec przed potęgą Horrora. Dziewczyna opuściła zamek w bezksiężycową noc i zaczęła w tajemnicy przemierzać Madaalen, próbując przekonać wieśniaków i szlachtę do swych racji. Opowiadała o przerażających ucztach i zabawach, które odbywały sie w murach zamku; o straszliwym losie, który gotuje królestwu książę Willem. Błagania zyskały Eleni sympatie tych, którzy ją słyszeli, jednakże wciąż wszyscy drżeli ze strachu i nikt nie ośmielił sie wystąpić przedw władcy.
Eleni niemal popadła w rozpacz, gdy jej ojdec wydał kolejną proklamacje, domagając sie od wieśniaków podatku w postać specjalnego krwawego wina, w którym mieszałaby sie krew wybranych nieszczęśników z sokiem z owoców winorośli. Lud Madaalen odmówił wykonania tak okrutnego rozkazu. Wśćekłość i gniew przegnały strach i do Eleni przyłączyły sie setki tysięcy chętnych do walki z opanowanym przez Horrora tyranem. Pod wodzą dziewczyny, armia kobiet i mężczyzn z Madaalen, Landis i Ustrektu ruszyła ku zamkowi, rozbijając po drodze siły Willema. Dowódcy buntowników widzieli, jak ich przeciwnicy krzyczą na siebie i nic unoszą broni aż do chwili ataku. Wszyscy żołnierze Willema walczyli jak szaleni, nie byli jednak w stanie oprzeć sie prze-dwnikom i armia Eleni rozdęła wroga niczym miecz tanią trollową tkaninę.
W końcu oddziały buntowników dotarły pod mury zamku i rozpoczęło sie oblężenie. Wojenne machiny ciskały magiczne pociski, a czarodzieje poszukiwali luk w obronie. Oblężenie trwało cztery miesiące, aż do pewnego ranka, gdy żołnierze kopiący podkop ujrzeli, że główna brama zamku stoi otworem. Eleni i przywódcy buntu podejrzewali pułapkę, wysłali wiec do środka tylko kilka patroli. Niektórzy z żołnierzy zniknęli, ale ć, którzy zdołali powródć, powiedzieli, że zamek to tak naprawdę oszałamiający labirynt. Odnaleziono tylko niewielu żywych obrońców. Po całym zamku rozrzucone były setki ciał nieszczęśników, którym podcięto gardła i których pozbawiono organów. Pośród martwych Eleni odnalazła swego brata i siostrę. Jednakże
18