510 Nancy K. Miller
w bibliotece, słownikowych, encyklopedycznych - w obrębie owego kulturowego tekstu zwanego przez Jamesa .publicznym funduszem aluzji i cytacji’' - w swoim ujęciu Arachne Hillis Miller nie uczynii odniesienia do przedstawień gobelinu Arachne, do tego, c o tkała58.W ten sposób Miller objął elizją to. co ja traktuję jako ową różnicę krytyczną, a co ostatecznie odcina Arachne od Ariadny: samo robienie tekstu. Ten obraz Arachne, który proponuje Miller, „pąjęczycy pożerającej swego samca, tkającej sieć, którą jest ona sama i która zarazem ukrywa i odsłania pewną nieobecność, ową przepaść" (s. 161), jest obrazem tego pająka, którym s t aj e się Arachne prządka. Kiedy Miller przechodzi od owej przepaści do „tekstu - Arachne - jako misę en abyme”, to ustanawia tę właśnie pustkę, którą jej gobelin odrzuca. Faktycznie Arachne wypełnia od nowa ikonografię opowieści Ariadny: według etymologii Gravesa, Ariadna była także znana w antyku jako Erigone, jedno z owych rozpacząjących ciał kobiecych, które widzieliśmy wcześniej na gobelinie Arachne.
Kara Ateny przywraca Arachne do granic żeńskości, do owego wiecznego odtwarzania pracy żeńskiej, do, mówiąc ściśle, owej wydzieliny pąjąka, stanowiącej podstawę neologizmu Barthesa. do owych nici w' rękach koronczarłd, przywołanych przezeń w S/Z jako figura wytwarzania tekstu. Pomimo że uznanie dla sztuki Arachne zakłada się w obrębie narracji ojej tworzeniu - w końcu przecież nie przegrywa ona zawodów (inaczej niż w- przypadku śmiertelników podanych jako przykłady przez Atenę) - to dziedzictwo jej jako artystki zostąje odcięte przez żeńską strażniczkę prawa60. W jakimś tedy geście analogicznym do wynalezienia przez Barthesa pająka i jego sieci Owidiusz opowiada nam pewną historię, w której mamy na scenie żeńskie pragnienie, by tworzyć sztukę, a jednak owa wola uzyska tekstową postać nie wcześniej niż wówczas, gdy nastąpi pozbawienie tej historii autorstwa, które stanowiło pierwszoplanową motywację do jej stworzenia. Artysta staje się na powrót „kobietą”; przywróconą dziedzinie tego, co naturalne, gdzie, jak zauważa Joplin, tka ona jedynie „dosłowne sieci, sklejone, niezrozumiale wzory” (s. 50-51).
“ TVpowy- przykład brzmi: .W mitologii greckky kobieta z Lydii, która wyzwała Atenę na pojedynek w sztuce tkackiej. Rozgniewana na takie zuchwalstwo bogini zniszczyła robotę Arachne, a kobieta zaraz się powiesiła. Potem Atena zmieniła ja w pająka", The New Cotumbia Enajclopedia, New York-London 1975, s. 132. W Le IHctionnairc des antiqińtós grec/jues et romaines. red. Ch. Darenbcrg, E. Saglio. Pańs 1915, historia Arachne stanowi tylko odsyłacz do Ateny.
® Jakie ryzyko niesie fakt. że kobieta zastępuje prawo? Na ile moglibyśmy odczytać ową destrukcję tekstu Arachne przez Atenę jako symptom Bloomowski: konieczność pokonania przez poetę swego prekur-sora?€zy kompletnie nie do przyjęcia jest dowodzenie, że Owidiusz wystawia tutaj poprzez kobiety swój własny „lęk przed wpływem'’? (Feministyczne odczytanie tego męskiego paradygmatu podają Gilbert i Gubar, Madwoman.... o/i. cit.. s. 46 i n.) Na temat Ateny jako pewnego alibi lub pseudokobiety, „córki Prawa (dawcy)" zoo. J)ouhU Dirpłacement" G.C. Spivak. DispLacement and Ihe Discourse ąf Wbman. op. cit., s. 187; zob. teżibidem. s. 174.179.
Zdaje się, że wraz z zakończeniem opowieści o niej kobieta pająk wywołuje zupeine zablokowanie kobiety tkaczki złotych nici: jakby kara Ateny zniszczyła nie tylko postaci z tekstu kobiecego, ale i z Owidiuszowego. Czy też raczej Owidiu szowi nadto się udało, skoro jego „intencją", wypisaną przezeń w początkowych wersach. było opowiedzieć, Jak się w nowe kształty przemieniały ciała" (s. 1). To. że pamiętamy pąjąka, a nie kobietę, stanowi po części funkcję zamysłu poety: nam. dobrym czytelnikom, pozostaje metamorfoza, pozostają metafory tego tropu jako następstwo. Lecz nie mistrzostwo Owidiusza stawiam tutaj pod znakiem zapytania, tylko właśnie jego dziedzictwo wraz ze skutkami: to, jak w historii portret a rt y-s t y staje się kobietą (pąjąkiem). W wielu nowych odczytaniach Przemian obrazy z gobelinu Arachne były stale zawłaszczane przez gesty interpretacyjne, które dematerializują gender wytworów kultury, a w tym procesie przemieszczenia alegory-zują referencjalne roszczenia przedstawianego ciała żeńskiego do przedstawienia6'. Także więc dla krytyki feministycznej zadaniem jest czytanie dla Arachne. szukanie w lekturze Arachne®, to znaczy nie tylko jej, „innej kobiety", ale szukanie w lekturze gdzie indziej i na inne sposoby emblematów jakiejś żeńskiej sygnatury, jak próbow-alam tego w niniejszej książce w poszukiwaniu pewnej tradycji pisarek feministycznych.
W geście rozpoznania, który opisały Gilbert i Gubac poetka osiemnastowieczna Ann Finch z nostalgią przypomina zawody Arachne z Ateną, niczym jakieś wczesne po-
01 To właśnie tej tendencji do lektury alegorycznej, wyczytującej kobietę - bo czyż nie marny ui właśnie historii ludzkiej pychy, jak w wypadku Apolla i Marsjasza etc. - przeciwstawia się samo-świadomie nad czytywanie: wczytując kobietę z powrotem. Przykładem moim jest tutąj jedyne wizualne przedstawienie .Arachne j a k o artystki, z którym się zetknęłam, Bajka o Arachne Velazqueza (1644-1608). Wdzięczna jestem Marcii Welles, że zwróciła moją uwagę na ten obraz. Chociaż było „długo uznawane za realistyczny wizerunek Królewskiej Wytwórni Gobelinów Sama lsabel w Madrycie", dzieło to odczytuje się dziś zwykle jako „alegorię sztuk". Niemałą sprawą jest w moim przypadku to, że na obrazie Veluzqucza gobelin Arachne został przekształcony w Tycjanowskic Porwanie Europy, a faktycznie nim z a s t ą p i o-r. y, co nadaje mu funkcję jakiegoś piktorialnego imerteksui. Arachne pojawia się jako artystka tylko po to, by zniknąć, dać się z powrotem przekształcić w jakąś kobietę w tekście.
Na temat skomplikowanych relacji intertekstualnych między Porwaniem Europy a losem gobelinu Arachne w renesansie, zob. D. Rosanda, ,Ut Piclor Poeta ": Meaning in Titian's Pocsie. „New Literary [listo rv" 1971-1972. nr 2. szczególnie s. 54-54. Przeprowadzona przez Rosanda analiza odczytania Tycjana demonstruje (choć nic taki ma, oczywiście, cel) sposoby oddawania sobie wzajemnie hołdu przez artystów pici męskiej za pomocą figuracji gwałtu. W Muiopolomos: or the Fale of the Butterjlie, gdzie Spenscr przepisuje Owidiuszowe ujęcie tekstu Arachne. akcent pada również na (szczegółowe) przedstawienie porwą nia Europy.
~ „Tb readfor Arachne* oznacza zarazem „czytanie dla Arachne’ (co jest nawiązaniem do wstępu) i „szukanie w lekturze /Arachne" (czyli podmiotu kobiecego pisania) - przyp. tłum.