Testowaniem modelu Altmana dla różnych krajów zajmował się G. Foster. Parametry modelu kształtowały się różnie u poszczególnych krajach1.
Zastosowaniami analizy dyskryminacyjnej do oceny ryzyka kredytowego dla przedsiębiorstw zachodnioniemieckich zajmował się m.in. G. Weinreich. Metoda t.i była stosowana pr/.cz niemiecki bank centralny (Deutsche Bundesbank) i duże banki niemieckie, m.in. centrale żyrowc kas oszczędnościowych. Dobór wskaźniki następował na podstawie badań danych z dużej liczby przedsiębiorstw, obejmując) jednostki o zadowalającej płynności i zagrożone upadłością. Deutsche Bundcsbar przeprowadzał badania wypłacalności przedsiębiorstw^ w związku z przyjmowań} mi od banków komercyjnych wekslami do redyskonta. Do analizy stosował meto tradycyjne i od początku lat 80. także analizę dyskryminacyjną. Rocznie sprawdzi na była wypłacalność ponad 70 tys. przedsiębiorstw, a od początku stosowania tej j metody zostało przeanalizowanych ponad milion. Do analizy zastosowano funkcję dyskryminacyjną w postaci:
Z = ar, + bx: + cxy
gdzie:
udział kapitału własnego w kapitale całkowitym, tzn. kapitał własny/kapitał całkowity,
x2— rentowność obrotu obliczana jako wynik finansowy/łącznc przychody, xx- ROI obliczany jako (przychody - wydatki)/kapitał całkowity, a, b, c - szacow ane parametry modelu.
Na podstawie otrzymanych wartości Z dla poszczególnych przedsiębiorstw były I one klasyfikowane do jednej z trzech grup:
A - bez zastrzeżeń,
B - nie do stwierdzenia (grupa przejściowa).
C - zagrożone.
Na podstawie dalszych obserwacji badanych przedsiębiorstw w ciągu następnych 6 lat od badania początkowego stwierdzono, żc:
■ 90% przedsiębiorstw zaklasyfikowanych do grupy A nie ogłosiło niewypłacal- ] ności, a więc jedynie 10% przedsiębiorstw zostało błędnie zaklasyfikowanych do tej grupy:
■ 98%' przedsiębiorstw zaklasyfikowanych do grupy B nie ogłosiło niewypłacalności, a więc błąd wyniósł 2%;
■ 75% przedsiębiorstw zaklasyfikowanych do grupy C nadal działało, jedynie 25% ogłosiło niewypłacalność; wiele z nich funkcjonowało przez lata mimo kiepskich relacji bilansowych lub stabilizowało sytuację na niskim poziomie: w niektórych przypadkach poprawiało swoje wyniki, przechodząc do grupy A i B.
Stosowanie metody dyskryminacyjnej wiąże się z możliwością popełnienia dwojakiego rodzaju błędów:
'/,\ pomocą tej metody można więc wykryć ryzyka, które mogą, ale nie muszą / dużym prawdopodobieństwem prowadzić do niewypłacalności.
U) zaliczenia złego przedsiębiorstwa do grupy dobrych, zaliczenia dobrego przedsiębiorstwa do grupy złych.
skwencje popełnienia tych dwóch rodzajów błędów są jednak różne: w pierw-m przypadku w'iąże się to z ryzykiem utraty zaangażowanych środków, w drugim padku jedynie z utratą marży, którą mógłby otrzymać bank.
lólna postać funkcji dyskryminacyjnej jest następująca:
Z = a0 + alxl+... + am+xm Izie:
u - stała,
j« ... am- współczynniki modelu (wagi), z którymi poszczególne zmienne zostają uwzględnione w funkcji.
[ a , ... xm - wybrane do analizy zmienne.
[jęcie decyzji za pomocą analizy dyskryminacyjnej wymaga określenia granicznej ości funkcji dyskryminacyjnej (tzw. cut-off-raie), tzn. wartości funkcji. powyż< :iżej) której bank będzie (nic będzie) udzielał kredytu. Ustalenie wielkości gi nej wartości funkcji dyskryminacyjnej jest wyrazem preferencji zarządu i jej mości do podejmowania ryzyka.
^sumując, można stwierdzić, że metoda dyskryminacyjna:
■ pozwala na zaklasyfikowanie przedsiębiorstw do grup ryzyka, szczególnie jeśli jest to wstępna klasyfikacja, później uzupełniona dalszą analizą;
■ umożliwia wczesne wykrycie symptomów zagrożenia niewypłacalnością;
■ nie może służyć do automatycznego podejmowania decyzji o udzieleniu lub nic udzieleniu kredytu;
■ nadaje się do prognozowania w stosunkowo krótkim, kilkuletnim okresie, /c
względu na zmiany relacji między poszczególnymi wskaźnikami w czasie;
*" . .
■ nic pozwala na automatyczne przenoszenie wartości oszacowanych modeli w jed
nym kraju do innych ze względu na różne relacje, nie mówiąc o tym, że obliczenie pewnych wskaźników w ogóle może być niemożliwe;
■ podlega wpływom specyfiki branży; występują tu dwa przeciwstawne stanowisku - część analityków uwu/a. żc należy grupować i szacować parametry funkcji dlii poszczególnych branż, część natomiast reprezentuje pogląd, że należy abstrahować od specyfiki branży, gdyż 0%/m owinie parametry ogólne mają bardziej uniwersał ny charakter i */cr»/c możliwości /ailo-wrwanla.
26<
G. Foster. Financial Statement Analysis, II wyd.. Prcntiee Muli. New Jersey 1986.