Mikołaj postanawia ofiarować pieniądze na posag drugiej córce.
Rano córki odnajdują podrzucone złoto. Razem z ojcem zastanawiają się, kto to mógł zrobić.
Zaskoczony ojciec córek postanawia, że następnym razem będzie w nocy czuwał. Chce dowiedzieć się, kim jest dobroczyńca, aby mu podziękować.
Ponownie pod osłoną nocy Mikołaj podkłada sakiewkę.