obraz3(1) 3

obraz3(1) 3



26 Lucyna Nowak

obowiązujących lektur. Ponadto przewidziano zaznajomienie się z tekstem Boecjusza traktującym o różnych rodzajach podziałów: De divisionei3. Na Uniwersytecie Praskim zestaw lektur był niemal identyczny1 2 3.

W Krakowie urzędujący dziekan dwa razy do roku na ogólnym zebraniu uniwersytetu odczytywał listę ksiąg, których scholarzy powinni wyśłuchać na konkretny stopień, tak aby nie mogli się usprawiedliwiać niewiedzą, ilekroć będą odpowiadać na pytania egzaminacyjne30. Po zaliczeniu wymienionego programu studiów można było przystąpić do egzaminu na stopień bakałarza. Słowo bakałarz w języku uniwersyteckim oznaczało tego, który był uwieńczony wawrzynem, czyli zdobył pierwszy stopień naukowy na wszystkich wydziałach średniowiecznych uniwersytetów.

Urzędujący dziekan cztery razy w roku ogłaszał egzamin na bakałarza: w sobotę przed Środą Popielcową, w pierwszą sobotę po Zesłaniu Ducha Świętego, w pierwszą sobotę po Podwyższeniu Krzyża (po 14 IX) i w sobotę przed św. Łucją (przed 13 XII). Przystępujący do niego scholarzy mieli w wyznaczonym dniu stawić się w określonym przez dziekana miejscu, aby poddać się intytulacji, czyli wpisowi na egzamin. Była wtedy okazja do ściągnięcia zaległych opłat, jeśli ich student nie uiścił w całości przy wpisie na uniwersytet. Dopiero po dokonaniu tej formalności można było przystąpić do egzaminu. W Krakowie każdy z kandydatów na bakałarza miał przydzielonych dwóch, trzech albo czterech magistrów, z którymi udawał się do osobnego pomieszczenia, gdzie odbywał się egzamin4. Statuty napominały egzaminujących, abv nie byli zbyt surowi, ale też z drugiej strony nakazywały, żeby za bardzo nie eksponowali swojej łagodności5. Na uniwersytetach, gdzie istniały cztery nacje, np. w Pradze, tych egzaminujących ma-

gistrów było czterech, po każdym z jednej nacji, a czasem jeszcze świadkiem egzaminu był dziekan wydziału38. W średniowiecznym Krakowie istniał taki obyczaj, że po pomyślnie zdanym egzaminie jeszcze nie wypromowany bakałarz zapraszał egzaminujących go magistrów do łaźni39.

Po egzaminie, najczęściej w ciągu najbliższych czterech miesięcy, następowała promocja bakalarska. Dopuszczony do niej student był w obliczu całego wydziału przepytywany, czy zapoznał się ze wszystkimi zalecanymi lekturami i czy uczestniczył pilnie w dysputach. Jeśli na te pytania mógł odpowiedzieć pozytywnie, opuszczał posiedzenie razem z promującym go magistrem, aby członkowie wydziału mogli się naradzić, czy nie ma jeszcze jakichś innych przeszkód do nadania mu stopnia40. Do promocji nie mógł być dopuszczony ktoś, kto w jakiś sposób przyniósł szkodę uniwersytetowi albo naraził na zniesławienie magistra, był przestępcą albo nie cieszył się dobrą opinią.

Samą ceremonię promocji ściśle opisywały statuty i wszyscy biorący w niej udział byli zobowiązani do przestrzegania zawartych tam reguł. Ustalały one m.in. kolejność wejścia bakałarzy na promocję. Jako pierwsi wchodzili ci, którzy egzaminy zdali najlepiej, przy czym pierwszeństwo mieli bakałarze, zamierzający kontynuować swoje studia przed tymi, którzy karierę naukową kończyli na tym stopniu. W tej kolejności byli też wpisywani do księgi promocji41. Przed wypromowaniem bakałarz musiał jeszcze odpowiedzieć (res-pondere) na zadany przez prowadzącego go magistra sofizmat, czyli zdanie pozornie poprawne, ale faktycznie zawierające jakiś błąd logiczny, np.: „Każdy człowiek, który jest biały - biegnie”, „Każde zwierzę było w arce Noego”. Kandydat, rozwiązując taki sofizmat, miał wykazać się umiejętnością przeprowadzania dowodów logicznych, dobierania odpowiednich argumentów i kontrargumentów.

| Po rozwiązaniu sofizmatu musiał jeszcze przedstawić i rozwinąć

O Q

Liber decanorum, s. 42.

39    Statuta, s. IX-X.

40    Liber decanorum, s. 48-49.

41    Slatula, s. XI.

1

   Chartularium Universitatis Parisiensis, ed. H. Denifle O.P., t. I, Parisiis 1889, s. 228.

2

   Liber decanorum, s. 48-49.

3

   Statuta, s. XII.

4

   Tamże, s. VII.

5

   Tamże, s. VIII.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
obraz1(2) 122 Lucyna Nowak tutcie Uniwersytetu Praskiego istnieje zapis, że wakacje zaczynają się n
obraz2(1) 124 Lucyna Nowak Ci, których nie stać było na ponoszenie kosztów studiowania, byli w różn
88175 Obraz 0 (26) “"•J Oo4. Geografia fizyczna Polski Test l A I Nr .: polecenia Przewidywana
Obraz8 (26) djjji) Pomoce edukacyjne„Wycieranka” nożyc/hi firn tort lektura t.nimn i/okuyjnn lub mu
proponuję, żeby szedł dalej i spróbował uzyskać pewien obraz całości”; s. 257). Jest to lektura trud
Obraz (26) •    jeżeli żądana informacja nie jest dostępna lokalnie i system sygnaliz

więcej podobnych podstron