21. Lunatyczne kobiety
Jon Muth Dracula; A Symphony in Moonlight and Nightmares, New York 1992
Podlegająca czasowi lunarnemu kobieta ma wyjątkową skłonność do spania. Inicjujący karierę wampira w popularnej literaturze dziewiętnastowiecznej, osnuty na opowiadaniu Polidoriego melodramat Nodiera Upiór (por. rozdział 18) zaczynał się od obrazu kobiety śpiącej w grocie pełnej grobów; we śnie nawiedza ją wampir. Tym samym kończy się temat wampiryczny w wieku XIX: śpiąca kobieta to powtarzająca się uporczywie figura powieści Stokera. Lucy jest zresztą po prostu od wczesnych lat życia lunatyczką i somnambuliczką; wskutek tego właśnie Dracula ma do niej łatwy dostęp i może ją zwampiryzować. Również Mina, mimo że tak różna od Lucy, jako kobieta, a więc istota słaba1, może być poddana wampirowi. Chroniona przez uwielbiających ją mężczyzn, jest ciągle odsyłana do łóżka na spoczynek. Ironia polega na tym, że wtedy właśnie nad nią - oddzieloną od jasnych mężczyzn - może objąć władztwo ciemny wampir. Gdy zaczyna spać coraz dłużej i budzi się coraz bardziej zmęczona, jest to nieomylnym znakiem, że wampir dokonał na nią seksualnej napaści.
Obraz śpiącej kobiety zajmował wyobraźnię artystów na przełomie XVIII i XIX wieku. Jej sen, nieprzytomność czy pozorna martwota budziły w patrzących fantazmaty o spełnieniu aktu seksualnego, któremu bezwolna kobieta byłaby powolna2. Na tym znanym od dawna motywie oparł swe opowiadanie Markiza von 0. Heinrich von Kleist. Jej omdlenie podczas zdobywania twierdzy wykorzystuje oficer, który staje się sprawcą poczęcia dziecka, wy-
J. Marigny pisze o „tradycyjnej mizoginii społeczeństwa wiktoriańskiego” odzwierciedlającej się w powieści Stokera i cytuje jego zdanie z artykułu z 1908 roku, w którym mówił o niebezpieczeństwach płynących z popędów seksualnych i o kobietach, szczególnie skłonnych do zaspokajania podejrzanych moralnie apetytów erotycznych |Draculas. 80-82).
Georges Bataille formułuje taką ogólną zasadę: „do tego, by pożądanie wykreowało sobie kształt najbardziej mu odpowiadający, trzeba, żeby potraktowało swój ludzki przedmiot jako rzecz. [...] bierność sama w sobie jest już odpowiedzią na wymaganie pożądania. [...] Tym, co charakteryzuje erotyzm, nie jest przedmiot ruchomy i żywy, lecz znieruchomiały i martwy, bo tylko on oderwany jest od normalnego świata” (Historia erotyzmu. Przełożył I. Kania, Kraków 1992, s. 122).