możność zapoznania się z rozmaitymi kontynuatorami myśli słynnej teo-zofki Heleny Bławatskiej. Wszystko to znalazło odbicie w szkicu powieściowym We mgłach (1904), wcześniejszej wersji Wampira.
Najciekawsze partie powieści przedstawiają Londyn, można powiedzieć również „Stokerowski”. Jest to miasto-potwór, tonące w mgłach, deszczu i błocie, po którym krążą dziwaczni zwolennicy rozmaitych religii i sekt. Błąkający się po takim mieście „niby zahipnotyzowany”, „jak żywy trup” (119) Zenon (sławny pisarz angielski, który wyjechał z Polski) jest rozdarty między dwiema kobietami - demoniczną Daisy i anielską Betsy. „Tajemnicza rudowłosa Daisy przywodzi na myśl wampira z obrazu Edwarda Muncha malowanego w latach 1895-1902: ta sama burza ognistych włosów, blada cera, budzące grozę oczy, uścisk, który niesie śmierć”21. Pociągająca i hipnotyczna Daisy, utożsamiana z panterą, okazuje się sługą Zła, kapłanką kultu Szatana (co daje Reymontowi okazję do opisu zgromadzenia satanistów w gotyckiej ruinie). Ogromne zawikłania intrygi - bo obok Daisy pojawia się jeszcze jedna kobieta fatalna i kandydatka na wampira, Ada - w końcu oddają jednak Zenona na łup Daisy; „runął tam, gdzie go wołało przeznaczenie... - A choćby nawet Szaleństwo i Śmierć! A choćby” (190). Tym wyzwaniem kończy się powieść Reymonta22.
W polskiej sekwencji trudno nie wymienić twórczości Stanisława Ignacego Witkiewicza, twórcy tylu postaci „kobiet fatalnych”. Lech Sokół, analizując motywy walki płd w jego twórczości, zwraca uwagę na ważny temat wampi-ryzmu. Mężczyzna może być wampirem od czasu do czasu. Kobieta nato-21E. Ihnatowicz i J. Tomkowski, Witraż z wampirem, „Twórczość” 1987, nr 10, s. 95.
22 Gdy w Łodzi w roku 1999 zorganizowano Dzień Reymonta, odwołano się właśnie do wampirycznych atrakcji. Głównymi ulicami miasta ruszyła procesja wampirów w asyście „pielęgniarek z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, przebranych za wielkie krople krwi”. Przedtem na linii Łódź-Kóluszki „od strony Łodzi jechał pociąg sprzed stu lat, wypełniony po brzegi wampirami”. Inscenizowano też powieść Wampir i odprawiono seans spirytystyczny w restauracji Ziemia Obiecana (R. Pawłowski, Pociąg do Reymonta, „Gazeta Wyborcza” z 21 VI1999). a L. Sokół, Witkacy i Strmdberg: dalecy i bliscy, Wrocław 1995, s. 169-170. Autor zwraca uwagę, że „Bellatra jest Witkiewiczowskim wcieleniem dekadenckiej bumise d'&mes" - wypijaczki dusz, występującą w literaturze /m de si&clću, analizowanej przez Praza.
24 Rodowód demonicznej kobiety..., s. 141. Autorzy zwracają uwagę na głębokie zrozumienie przez Witkacego demonologii kobiet na rysunkach Brunona Schulza. „W polu demonizmu człowieczego Schulzi
Stanisław Ignacy Witkiewicz Aniela Zagórska jako wampirek