[Logopedia 7 (1967)]
Znaczenie badań afazji dla językonawstwa, zwłaszcza ogólnego, jest dzisiaj faktem powszechnie uznawanym. W tym duchu zabierał glos jeszcze Baudouin de C o u r tc n a y, który w artykule: Z patologii i embriologii języka 19) dal wiele trafnych uwag o istocie tych zaburzeń. Mimo poważnych od owego czasu przemian w lingwistyce i rozwoju nowych w jego obrębie dziedzin, dziś jeszcze nic można powiedzieć, że zagadnienia te zostały całkowicie zbadane. Udaną próbę interpretacji afazji z językoznawczego punktu widzenia przedstawił Roman Jak obson. W znanej i wielokrotnie cytowanej pracy Kindersprache; Aphasie wid allgemeine Lautgesetze [69J wykazał on podobieństwo między tymi zaburzeniami a mową dziecka, a w późniejszej pracy podał własną, na oryginalnych podstawach opartą, klasyfikację afazji [70). Cechą charakterystyczną niemal wszystkich dotychczasowych prac jest to, że dają one przegląd problemów, ilustrowany przykładami uzyskanymi od różnych chorych, brak zaś opisów całego systemu językowego afatyka?, tzn. wydzielenie zaburzonych i względnie zachowanych systemów cząstkowych lub ich elementów, co rzucić może światło i na charakter wzajemnych powiązań między poszczególnymi podsystemami3.
Artykuł niniejszy, będący rezultatem badań językoznawcy i psychologa, -zawiera jedynie próbę takiego opisu, opartą na materiale uzyskanym od jednego chorego, którego mieliśmy możność obserwować przez dość długi okres czasu — zarówno w chwilach nasilonych zaburzeń, juk i w okresie stopniowego ich wycofywania się.
Chory BF, lat 48, po urazie czaszki skierowany został do Oddziału Neurochirurgii AM w Lublinie, gdzie stwierdzono obecność krwiaka śród-mózgowego w lewej okolicy skroniowej. Przy ogólnie dobrym zachowaniu wyższych czynności nerwowych, takich jak spostrzeganie wzrokowe, orienta-
cja w czasie i przestrzeni, sfera ruchowo-czuciowa, zwracały uwagę zaburzę* nia mowy o charakterze sensorycznym: trudności słuchowego różnicowania zbliżonych dźwięków, zakłócenia w rozumieniu rozbudowanych zdań, zniekształcenia fonetyczne wyrazów, trudności nazywania itp. Po operacyjnym usunięciu krwiaka mózgu wytworzyła się jama wielkości śliwki w obrębie średniego zakrętu skroniowego (zob. rysunek). Po zakończeniu leczenia chory podjął pracę na poprzednim stanowisku (magazyniera-dozorcy w firmie budowalnej).
Z wywiadu wiadomo, że chory urodził się na wsi w pobliżu Lublina. Rozwój fizyczny i umysłowy prawdopodobnie nie odbiegał od normy, ukończył 4 klasy szkoły początkowej, mieszkał stale na wsi, z wyjątkiem krótkich okresów czasu, kiedy służył w wojsku. Tuż po wojnie podjął pracę w Lublinie, dokąd stale dojeżdża. Chory jest człowiekiem o żywym usposobieniu, towarzyski, wypowiada się z łatwością, dość systematycznie czytał prasę, rzadziej książki. Mówi prawie językiem literackim, elementy gwarowe występują, ale w różnym i zmiennym stopniu nasilenia.
Badania nasze prowadziliśmy systematycznie przez miesiąc, Izn. do chwili zakończenia leczenia szpitalnego. Badania kontrolne zostały przeprowadzone po 5 i 9 miesiącach. Wszystkie prawic wypowiedzi były nagrywane na taśmę magnetofonową, z której następnie po wielokrotnym odsłuchiwaniu transkrybowano jc. W badaniach zaburzeń mowy zapisy na taśmie są tak samo, a często jeszcze bardziej przydatne niż w badaniach dialektologi-cznych. Zapis taki nic może byćjcdnak, podobnicjak i tam, jedyną podstawą, dlatego celowe są bezpośrednie zapisy w trakcie badania.
105