- 17.9.1. Opiekuńczy sens
wychowa ni a
Kiedy wychowanie - zwłaszcza instytucjonalne - ma sens opiekuńczy, a jego przejawy 1 akty wychowawcze — są także właściwe opiece? Otóż, zgodnie z przyjętym rozumieniem pojęć .opieka’ i „wychowanie”, można powiedzieć, że wychowanie zyskuje znamiona opieki, a opieka urzeczywistnia się poprzez wychowanie, jeśli spełnia dwa podstawowe warunki: po pierwsze realizując właściwe sobie cele i zadania. doprowadza równocześnie do pożądanych opiekuńczych skutków, czyli spełnia założone funkcje opiekuńcze, i po drugie gdy zabiegom wy chowawczym towarzyszą pozytywne postawy wychowawców oraz dodatnia atmosfera życia w klasie, grupie, szkole)41.
Decydujące znaczenie ma tutaj warunek pierwszy, bowiem dla ucznia w ostatecznym rozrachunku — pomimo ewentualnych niedogodności, ograniczeń i trudności w procesie edukacyjnym — najważniejsze okazują się antycypowane efekty tegoż, składające się na jego dóbro życiowe, jeśli więc określony układ edu-kacńnv (instytucja, np. szkoła, zakład wychowawczy, dom kultury itp.) pomyślany jest i funkcjonuje tak, że urzeczywistnia indywidualne wartości 'wychowanków (zdobycie atrakcyjnego zawodu, uzyskanie dodatkowych kwalifikacji, rozwinięcie własnych predyspozycji, nauczenie tśę samodzielności i zaradności życiowej), to tptłnia również funkcje opiekuńcze. Jeżeli taki ukiad, realizując właściwy mu program edukacyjny, nasyca go wartościami opieki, to zyskuje opiekuńczy charakter, tworząc swoistą strukturę treści i funkcji działania, czyniąc zadość nie :yiko celom wychowania, ale jednocześnie potrzebom wychowanków, tak w wymiarze bieżącym (tu i teraz), jak i w perspektywie.
Opieka byłaby zatem niepełna, gdyby nie yeioźijwiaia wprowadzania podopiecznych do tw.ytucji edukacyjnych, będących składnikami ich dobra życiowego, zwłaszcza w dalszej perspektywie.
^ 17.9.2. Funkcje opiekuńcze szkoły Najogólniejszą przesłanką dla aktualizacji wychowania opiekuńczego w szkole jest najprawdopodobniej ciągłe dążenie członków grup i całych społeczności różnych instytucji formalnych do nasycania, ożywiania ich właściwościami układów nieformalnych, pierwotnych i egzystencjalnych. Dzięki temu stają się one w pewnej mierze także środowiskami ekologicznymi, charakteryzującymi się stabilnymi warunkami materialno-organizacyjnymi i psychologicznymi oraz procedurami, zachowaniami i czynnościami służącymi zaspokajaniu, zwłaszcza powszechnych, potrzeb członków tych struktur społecznych, a w tym stwarzaniu dodatniej atmosfery życia.
Stąd też wszelkie formalne instytucje społeczne, zyskujące odpowiednio do swego charakteru wymienione walory, stają się instytucjami nie tylko „dla ludzi”, ale co więcej, „na miarę” ludzi i przez to — układami (systemami) prawdziwie humanistycznymi, godnymi postulowania i kreowania.
Należy zatem — zgodnie ze standardami życia społecznego — wspierać i urzeczywistniać naturalne dążenie osób funkcjonujących w instytucjach do ekologizacji tych instytucji, wykorzystując tkwiące w nich możliwości.
Można więc powiedzieć, że jednostki i grupy w formalnych instytucjach tym lepiej przystosowują się do panujących tam warunków, angażują się w realizację stawianych celów i zadań, nawiązują pozytywne więzi personalne i instytucjonalne, zyskują poczucie bezpieczeństwa i zadowolenia, urzeczywistniają swoje potencjalne możliwości, im optymalniej zaspokajane są ich potrzeby i im pełniej przejawia się tam dodatnia atmosfera życia. Odnosi się to w całej pełni do szkoły ze względu na szczególne zależności
Ibi/M-m, cz. I, i. 248-291.