ploatacji nie mogły być dotknięte przez człowieka, aby napięcie od tych części nie udzieliło się innym częściom metalowym urządzenia, normalnie nie będącym pod napięciem (np. obudowa urządzenia) oraz aby nie dopuścić do szkodliwego oddziaływania na otoczenie łuku elektrycznego.
Tak zaprojektowaną ochronę nazywamy ochroną podstawową, otrzymuje się ją przez zastosowanie: izolacji, odpowiednich osłon, przegród i odstępów izolacyjnych.
Innymi słowy: ochrona przeciwporażeniowa podstawowa jest to ochrona przed dotykiem bezpośrednim, a więc jest ochroną zapobiegającą niebezpiecznym skutkom dotknięcia części czynnych.
Ochrona przeciwporażeniowa dodatkowa jest to ochrona przed dotykiem pośrednim, zapobiegająca niebezpiecznym skutkom dotknięcia części przewodzących, dostępnych w przypadku pojawienia się na nich napięcia w warunkach zakłóceniowych. Zdarza się wówczas, że wskutek uszkodzenia urządzenia, nieodpowiedniej obsługi, błędów fabrycznych, czy też czynników zewnętrznych, ochrona podstawowa zostanie wyeliminowana (np. wskutek uszkodzenia lub zniszczenia izolacji roboczej) i napięcie robocze przedostanie się na obudowy urządzenia.
W roku 1990 Minister Przemysłu wydał rozporządzenie [17] w sprawie warunków technicznych, jakie powinny odpow iadać urządzenia elektroenergetyczne w zakresie ochrony przeciwporażeniowej.
Powyższe rozporządzenie nowelizowało rozporządzenie z 1968 r. oraz wprowadziło szereg ustaleń zawartych w międzynarodowych przepisach IEC. Wprowadzono więc napięcie bezpieczne zależne od spodziewanej rezystancji ciała ludzkiego np. 25 lub 50 V prądu przemiennego. Wprowadzono linie pięcioprzewodowe i now?e oznaczenia literowe układów sieci i przewodów elektroenergetycznych.
W 1992 r. Polski Komitet Normalizacji Miar i Jakości ustanowił normę [33] dotyczącą instalacji elektrycznych w obiektach budowlanych. Jest to norma arkuszowa, której poszczególne arkusze są tłumaczeniem angielskiej wersji normy międzynarodowej IEC 364-6 (Electrical Installations of Buildings).
Stosowanie ww. nonny w kraju nie było obowiązkowe, gdyż w ustawie [36] o normalizacji podano, że stosowanie Polskich Norm jest dobrowolne. W tej ustawie ustalono, że ministrowie w zakresie swojego działania mogą wprowadzić w drodze rozporządzenia obowiązek stosowania poszczególnych Polskich Norm lub ich fragmentów.
Zgodnie z art. 19 ust. 2 ww. ustawy kilku ministrów wydało rozporządzenia ustanawiające poszczególne Polskie Nonny jako obowiązujące.
Minister Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa w rozporządzeniu [37] wprowadził do stosowania szereg arkuszy normy PN-92/E-05009. W lej sytuacji rozwiązania ochrony od porażeń podane w ww. noimie stały się obowiązujące. (Podstawowe arkusze ww. normy podane są w bibliografii na końcu rozdziału.)
Zatem wymagania podane w dwóch równorzędnych aktach prawnych tj. rozporządzeniu Ministra Przemysłu i podane w normie PN-92/E-05009 nie były ze sobą w wielu punktach zgodne.
Ustawą [11] wprowadzono nowe prawo budowlane, które ma moc obowiązującą od 1 stycznia 1995 r. W zapisie do tego prawa unieważniono wszystkie rozporządzenia (wydane na mocy „starej” ustawy o prawie budowlanym z 1974 r.), a więc przestało obowiązywać również rozporządzenie Ministra Przemysłu z 1990 r. wydane na mocy tej ustawy.
Jak wynika z przytoczonego krótkiego „przeglądu historii prawa o ochronie przeciwporażeniowej” w tej sytuacji - instalacje, które zostały wykonane zgodnie z obowiązującym wówczas rozporządzeniem Ministra Przemysłu [17] ustalenia w nim zawarte, w zakresie warunków technicznych dotyczących ochrony przeciwporażeniowej urządzeń powyżej 1 kV, wypada traktować jako nadal aktualne, aż do czasu ukazania się nowego szczegółowego aktu normatywnego.
3.7.2. Terminologia - określenia wybrane
1) Część czynna - przewód lub część przewodząca instalacji elektrycznej mogące znaleźć się pod napięciem w warunkach normalnej pracy instalacji elektrycznej wraz z przewodem neutralnym N, z wyjątkiem przewodu ochronno-neutralnego PEN.
175