KWIATY WIŚNI LECZĄ
Napary i odwary z ususzonych bądź świeżych kwiatów wiśniowych stosowano dawniej w medycynie ludowej w leczeniu gruźlicy płuc i jako środek napotny. Z naparów robiono też chętnie okłady na ropiejące, zmęczone, opuchnięte powieki oraz w zapaleniu spojówek i tzw. jęczmieniu. Susz z kwiatków dodaje się także do herbat i mieszanek ziołowych, które poleca się osobom z wadliwą przemianą materii. Herbatki z kwiatów wiśni skutecznie oczyszczają organizm z toksyn. Susz z nich w połączeniu z mniszkiem lekarskim, perzem, miętą i dziurawcem często zaleca się w kuracjach wyszczuplających i przy podwyższonym poziomie cukru we krwi. Kwiaty wiśni (suszone i sproszkowane) bywają dodawane jako naturalny a-romat do herbat i herbatek owocowych.
ELIKSIR Z ŻYWICY WIŚNIOWEJ
Łyżeczkę świeżej żywicy wypływającej z gałęzi i pni wiśni dodaje się do 1 litra dobrego wina gronowego (półwytrawnego) i trzyma w ciepłym miejscu 2 tygodnie, często potrząsając butelką. Uzyskaną miksturkę stosuje się na czczo po 1 łyżeczce dla dobrego samopoczucia, ładnej cery i odmłodzenia organizmu. Winem tym smarowano kiedyś miejsca objęte trądzikiem i plamy pigmentowe (piegi). Taki eliksir był powszechnie stosowany i ceniony przez damy dworu.
Składniki: pół łyżeczki sproszkowanych szy-pułek z owoców wiśni, pół łyżeczki kwiatów zalewa się szklanką wrzątku i parzy pod spode-czkiem 15 minut. Po odcedzeniu i ostudzeniu herbatkę popija się mniej więcej 2-3 razy dziennie w suchym kaszlu, dla oczyszczenia organizmu z toksyn i pobudzenia procesu przemiany materii. Herbatka ta jest także pomocna w kamicy nerkowej i w nieżycie oskrzeli.
1 łyżkę ususzonych kwiatów wiśni zalać połową szklanki wrzątku i parzyć pod przykryciem 20 minut. Po ostygnięciu zwilżone w naparze tamponiki gazy przykłada się na oczy kilka razy dziennie. Okłady pomagają w zapaleniu spojówek, tzw. jęczmieniu, opuchniętych, ropiejących i zmęczonych powiekach. Usuwają też pieczenie oczu. Okłady poleca się stosować na przemian z okładami ze świetlika i bławatka.
Tomasz Nowak