106 RoiJiiaI (i. Dydckija w percepcji ipulcancj
wy) wsknziją na podęjmowmih> przez nich zdecydowanie pOtyfyWtyft dciataft na rzecz dzieci i dysleksją.
Deklaracje w zakresie komponentu emocjonalnego okazują nu po zytywne ustosunkowanie się do dysleksji. Można zatem wnioskować, że po-staw są spójne i silne.
W zakresie komponentu emocjonalnego postaw wobec dysleksji roj. wujowej poloniści najbardziej przychylnie ustosunkowali się do stwierdzenia, że dzieci z dysleksji) rozwojową mogą studiować i robić karierę zzsi> dową oraz że nie powinno się izolować uczniów ze specyficznymi trudnościami w czytaniu i pisaniu od innych. Taki pogląd wyraża 90% ankietowanych nauczycieli. Można zatem wnioskować, że nauczyciele nic widzą dysleksji jako przeszkody w dalszym kształceniu. Potwierdzeniem lego jest to, że 87% badanych nie popiera opinii, że praca z dzieckiem ziljv lelują jest niepotrzebna. Zdaniem 83% badanych polonistów warto angażować się w intensywną pracę terapeutyczną, bo może ona przynieść pożądane efekty.
Prawie połowa respondentów nie postrzega zjawiska, jakim jest dn-Icksja rozwojowa, jako wyniku mody nagłośnionego przez media, uęa przeciwnie, około 76% ankietowanych twierdzi, iż to dobrze, że ostatnio tak dużo mówi się i pisze o specyficznych trudnościach w pisaniu i czytań Jednocześnie 20% badanej grupy jest przeciwnego zdania.
Co bardzo ciekawe - badani nauczyciele w większości (60%) są zdania, że dysleksja rozwojowa jest problemem wyolbrzymionym przez rodziców z powodu chęci usprawiedliwienia lenistwa dziecka, w czym widać pewną sprzeczność co do wcześniejszej deklaracji.
Tylko 37% ankietowanych polonistów i około 43% nauczycieli języków obcych pozwoliłoby dziecku z dysleksją rozwojową na pisanie praedo* mowych na komputerze, a częściowo na takie udogodnienia zgodzilabysię połowa. Jedynie co trzeci nauczyciel poświęciłby swój wolny czas ni odpytywanie po lekcjach dziecka dyslektycznego i zdecydowana większośćo^ czuwa niezadowolenie z powodu tego, że musi poświęcać więcej czaw takiemu dziecku.
Z powyższych analiz wynika, że komponent emocjonalny postawni uczyciclł języka polskiego wobec dysleksji rozwojowej wyraża się szóści w postaci pozytywnych emocji o dość wysokim nasUenin. Jedpr okoio 25% badanych nie ujawnia względem dysleksji postawy pozytyw} w aspekcie emocjonalnym. Ponad 23% ankietowanych nauczycieli jętyfo polskiego odczuwa niezadowolenie z tego powodu, że musi poświęcać więcej czasu uczniowi z dysleksją. Około 20% częściowo sądzi, żc kiedy po-
święcił cur uczniowi z dysleksji) rozwojową, lo inne dzieci na tym lnicą. Co ciwarty badany polonista uważa, że przepisy prawne dla osób z dysleksją /.• bardzo ułatwiają im przejście po kolejnych szczeblach nauki. Prawic potowa częściowo zgadza się z stwierdzeniem, że dysleksją rozwojowa jest problemem wyolbrzymionym przez rodziców z powodu chęci usprawiedliwienia lenistwa dziecka.
Kolejnym analizowanym komponentem postawy byl komponent behawioralny. Na podstawie przeprowadzonych badań wynika, że 933% badanych stara się, aby dzieci z dysleksją nic byty wyśmiewane przez swoich rówieśników. Większość, czyli 80% ankietowanych polonistów stara się dostrzec mocne strony uczniów z dysleksją. Ponad 73% respondentów ankiety dopuszcza możliwość usadowienia dziecka z dysleksją w bliskiej odległości od siebie. Niemal 47% ankietowanych polonistów poświęca swój prywatny czas na wytłumaczenie materiału dziecku z dysleksją. Co drugi badany nauczyciel języka polskiego nie obniża oceny za błędy ortograficzne w pracach pisemnych dzieci z dysleksją rozwojową oraz pozwala na korzystanie ze słowników ortograficznych podczas pisania prac klasowych, s także zamienia formę odpowiedzi z pisemnej na ustną. Ponad 53% pozwala uczniom z dysleksją rozwojową na pisanie sprawdzianów w wydłużonym limicie czasu.
Co trzeci nauczyciel wprowadza na lekcji ułatwienia dla uczniów ze specyficznymi trudnościami w czytaniu i pisaniu, a więc stosuje inne wymagania w stosunku do tych dzieci, ale 23% badanych polonistów jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. Ponad 90% ankietowanych nauczycieli z języka polskiego kieruje dzieci na specjalistyczne badania oraz namawia rodziców do korzystania z różnych form pomocy i dodatkowej terapii.
W większości (73,3%) badani poloniści twierdzą, że utrzymują kontakt z rodzicami uczniów dyslektycznych. Nic wszyscy nauczyciele (76%) stosują zalecenia zawarte w opiniach psychologiczno-pedagogicznych.
Z powyższych analiz wynika, że nauczyciele języka polskiego stosują pozytywne formy działań na rzecz uczniów z dysleksją rozwojową. Pomimo niechęci do działań na rzecz uczniów z dysleksją u jednej czwartej badanych należy uznać, że komponent behawioralny postawy wobec dysleksji u większości jest dodatni i silny.
Uzyskane wyniki świadczą o silnie pozytywnym nastawieniu nauczycieli języka polskiego uczących w gimnazjum wobec uczniów zc specyficznymi trudnościami w nauce czytania i pisania. Być może wiąże się to z tym. iż ponad 86% badanych polonistów ukończyło kursy z zakresu dysleksji rozwojowej. Prawie 97% ankietowanych nauczycieli języka polskiego zna