82 Teoria literatury
„głębszych” zjawisk pozatekstowych, stanowiących prawdziwą przyczynę zainteresowania, jakie tck*»t ów budzi, czy będzie to psychika autora, czy napięcia społeczne w danej epoce, czy niechęć społeczeństwa bur/.uazyjnego do homoseksualizmu. Interpretacja w kategoriach symptomu spy-cha na dalszy plan specyfikę badanego przedmiotu - ta jest znakiem czegoś zupełnie innego - nie jest zatem szczególnie satysfakcjonująca jako sposób interpretowania literatury; kiedy jednak koncentruje się na praktyce kulturowej reprezentowanej przez dane dzieło literackie, może okazać się użyteczna w badaniach nad ową praktyką. Tak więc interpretowanie wiersza jako objawu czy przykładu właściwości poezji lirycznej, niezadowalające z punktu widzenia hermeneutyki, może być interesującym przyczynkiem do poetyki. Tym właśnie zajmę się teraz.
5
Według podanej przeze mnie definicji, poetyka jest próbą wyjaśniania efektów literackich przez opisywanie warunkujących je konwencji i praktyk czytelniczych. Poetyka'jest ściśle powiązana z retoryką, która od czasów' starożytnych zajmuje się badaniem środków językowych służących ekspresji i przekonywaniu: technikami mowy i piyślenia, pozwalającymi konstruować skutecznie oddziałujące wypowiedzi. Arystoteles oddzielił retorykę od poetyki, uznając tę pierwszą za sztukę przekonywania, drugą zaś za sztukę naśladowania bądź przedstawiania. Tradycje średniowiecza i renesansu zniosły jednak ten rozdział: retoryka stała się sztuką wymowy, poezja zaś (której zadaniem jest uczyć, bawić i wzruszać) miała być jej ukoronowaniem. W XIX wieku retoryka, uznana za zbióę sztuczek nie mający nic wspólnego z myśleniem i poetycką wyobraźnią, popadła w niełaskę. Odrodziła się pod koniec XX wieku, jako dyscyplina badająca siły tworzące strukturę dyskursu.
Poezja ma bezpośredni związek z retoryką: jest to bowiem język obficie korzystający z figur mowy i mający na celu przekonywanie. Odkąd Platon skazał poetów' na wygnanie ze swego idealnego państwa, jeżeli poezję atakowano lub oczerniano, to właśnie jako bałamutną bądź płochą retorykę, wprowadzającą obywateli w błąd i rozbudzającą w nich lekkomyślne pragnienia. Arystoteles przyznawał wartość poezji, kładąc nacisk przede wszystkim na naślado-