CCF20090701031

CCF20090701031



ROZMOWY 2 DIABŁEM

sób ostateczny, byłby światem bez demona, a więc byłby demona zaprzeczeniem, jednakże demon nie może również istnieć inaczej, jak w ruchu, którego orienta-cyjnymmotyWem jest spełnienie niszczycielskiego dzieła w sposób ostateczny. Ponieważ tedy sam głód destrukcyjny tworzy demona, zaspokajanie owego.głodu wymaga obecności niszczonego ładu, wymaga tedy pewnego zrównoważenia obu form bytu składającego się na świat; otóż nic nie jest mi równie nienawistne, jak zrównoważenie. Trzeba zatem uznać, że demon nie jest podmiotem głodnym destrukcji, ale samym głodem, albowiem podmiot głodny może osiągnąć zaspokojenie, ale dla samego głodu zaspokojenie podmiotu oznacza wygaśnięcie. W tym sensie istotnie demon uwiesił swoją obecność na pewnej szali, której nadaje stan równowagi w stosunku do innej, dążąc zarazem do naruszenia tej równowagi w niemożliwym i sprzecznym pragnieniu pozostania sobą po zniszczeniu swego antagonisty. Tak należy rozumieć sławny zwrot Goethego - ein Jeil von jener Krajt etc, - który wskazuje na nieuchronną sprzeczność zawartą w samej egzystencji demona, nie zaś, jak tłumaczą płascy katecheci, na to, że z boskiego zrządzenia jakoby dzieła demona tak czy inaczej obracają się w przeciwieństwo jego zamiaru, tj. budują miast niszczyć. Jednakże tę samą sprzeczność, dodam, można wykryć w Bogu, jeśli potraktować go jako byt, który jest współpierwotny wobec demona, nie zaś jako stwórcę absolutnego; przy uznaniu tej współpierwotności jest wszystko jedno, czy potraktujemy demona jako negację lądu, czy raczej ład jako negację demona, albo negację negacji, a wtedy sprzeczność, o której mówiłem, staje się automatycznie

STENOGRAM Z METAFIZYCZNEJ KONFERENCJI PRASOWEJ DEMONA W WARSZAWIE DNIA 20 GRUDNIA 1963

sprzecznością Boga. Jednakże rozumiem pewne obiekcje przeciwko takiej interpretacji i nie będę się wdawał w te sprawę, której rozważenie bliższe zmusiłoby mnie do szczegółowego namysłu nad samą naturą twór czości boskiej i nad jej negatywnym w istocie charakterem.

Przechodzętedydo pytania trzeciego,którejest zresztą tylko fragmentem poprzedniego: czy jest to nie-odwołałnie pewne, że demon nie może być zbawiony?

Zdaje mi się, że rozumiem intencję pytającego. Postępowanie Boga wobec upadłych aniołów może w istocie wydać się rażąco niesprawiedliwe, skoro przyrównać je do jego postępowania wobec ludzi. Anioły bowiem — co zresztą jest faktem nigdy nie budzącym wątpliwości wśród angelologów - uznać należy za stwory doskonalsze od człowieka, już choćby z uwagi na zasadniczą nieobecność substancji znisz-czalnych w ich budowie; rzecz jest ewidentna. Dlaczegóż tedy Bóg zbawił ludzi kosztem cierpień i śmierci własnego syna, a nie uczynił tego samego w stosunku do upadłych aniołów, które właśnie tak znacznie przewyższają ludzi doskonałością i zasługują - jak mniemać należy - o wiele bardziej na wyciągniętą rękę? Powiem od razu, że przyczyną nie może być większy ciężar wykroczenia aniołów, albowiem w obu wypadkach grzech polegał na nieposłuszeństwie, które z punktu widzenia Boga jest zawsze tak samo grzeszne, bez względu na okoliczności i na rozmiar skutków, i zawsze tak samo wobec niego obelżywe. Comiptw aptimi pessimal To tylko porzekadło, które nie ma mocy argumentacyjnej i które zresztą, gdyby było prawdziwe, nie mogłoby nic wytłumaczyć, skoro, powtarzam,

65


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090701002 ROZMOWY Z DIABŁEM siostry moje, nic wiecie naprawdę, kto on zacz i czemu on taką sil
CCF20090701003 ROZMOWY Z DIABŁEM tym ciele waszym snuje sie złośliwiec nieczysty, wszystkie członki
CCF20090701004 ROZMOWY Z DIABŁEM w niebiańskim przybytku będzie ci dana, że u podnóżka boskiego tro
CCF20090701005 ROZMOWY Z DIABŁEM mil nawet kura beznosa zwęszy, nawet ślepy nietoperz zobaczy, nawe
CCF20090701006 ROZMOWY Z DIABŁEM Tak to, tak, najmilsi, królestwo demonów w duszy nosicie, każdy z
CCF20090701007 ROZMOWY Z DIABŁEM Tak tedy, bracia moi, diabła diabłem wypędźmy, odpoczynku mu nie d
CCF20090701008 ROZMOWY 2 DIABŁEM wecz obrócisz: kiedy złodziejstwo - złodziejstwo, kiedy zabójstwo
CCF20090701009 ROZMOWY Z DIABŁEM wać, zło rozdawać i tak przeciwko złu walczyć. Po to tylko, po to
CCF20090701010 ROZMOWY Z DIABŁEM grobu czynił, albowiem ponad grzech pychy gorszego nie masz i za t

więcej podobnych podstron