30 S. BĄBA
jako że. przestrzegać przepisy, dysydent "w znaczeniu politycznym', nudach 'mały fiat", olimpizm, konsumiz/n, noblista laureat Nagrody Nobla’ itp. 1 2 3 4 5
Uzus jest znacznie zróżnicowany terytorialnie, środowiskowo i pokole-niowo. Tulc np. w mowie inteligencji warszawskiej z łatwością dostrzega się regionalizmy typu lyet, póły tyka t lytość, cóś, ktoś. dzi.suj, tutej, żeśmy byli. wsiąść w tramwaj, ogonek ‘kolejka’, w mowie inteligencji poznańskiej — czeta, czy mać, paczy 'patrzy*, schód ki, wujo. galar i, miałki 'płytki', za kluczyć, vto-d rakowy, deska 'budynek', być napalonym na kogo, a w mowie mieszkańców Krakowa —• formy typu jezdem, niózent, zmięk 'odwilż', chlebuś, rajtki ’raj-stopy\ ostrężyny 'jeżyny', krawatka itp.
’/j gwar środowiskowych przenikają do uzusu choćby takie innowacje, jak: z walka, zrzutka, mewijka, podryw, chata "mieszkanie*, wkurzyć się. uderzyć w kalendarz, wyjść z nerw, robić w kulturze, podnosić poprzeczkę, ły-se opony, wciskać ciemnotę, ładować akumulatory 'gromadzie siły’, co jest grand, wyglądać jak przez okno, sztunnoicszczyzrui, żyto 'żytniówka", iść na całość, szukać pleców, odfajkować, stłuczko 'drobny wypadek drogowy bez udziału pieszych", niedoróbki, nietoperze ‘rodzice’ itp.
Zarówno norma jak i uzhs charakteryzują się tzw. wariantowością, tj. dużym udziałem dubletów, czyli konstrukcji nie zróżnicowanych funkcyjnie, używanych wymiennie w tych samych kontekstach*. Zakres wariantowości uzusu jest jednak szerszy od zakresu wariantowości normy, bowiem w uzusie pojawiają się takie środki językowe, których norma nie ma, np. ekspansywne, innowacje typu iczięlem. zaczęlem, szlem jako oboczności do uzualno-nonna tywnych form wziąłem, zacząłem, szedłem, ie jabłko, te okno wobec to jabłko, to okno, przestrzegać przepisy wobec przestrzegać przepisów, rewaloryzacja (np. rewaloryzacja Krakowa) wobec odnowa, odbudowa, renowacja itp., deficytowy 'poszukiwany, trudno dostępny towar’ wobec deficytowy 'przynoszący straty’, kosmiczna awantura wobec karczemna awantura, podjąć kruki wobec poczynić kroki, prowadzić kogo zet rączkę wobec prowadzić kogo za rękę "stale kierować jego poczynaniami’, połknąć bakcyl wobec połknąć bakcyla, w oparciu o (w połączeniu z rzeczownikami abstrakcyjnymi) wobec w oparcia o
(w połączeniu z rzeczownikami konkretnymi) itp.7 Uzus w przeciwieństwie do normy ma więcej wariantów ekspansywnych, a mniej recesywnyeh, tj. środków przestarzały di, wychodzących z użycia, np. porównywam, przekonywam, zmoknął, czytam tę książkę: wieczerza, pharzóio 'literatów', które norma sztucznie podtrzymuje, co świadczy o jej stabilności i programowym konserwatyzmie6 7. Zawiera także wicie więcej wariantów regionalnych, wskazu jących na lokalne wzorce poprawności i utrwalone zwyczaje mówienia, np. warszawskie: wsiąść w co wobec, ogólnopolskiego wsiąść do czego, krakowskie: wbić gwóźdź do ściany wobec ogólnopolskiego wbić gwóźdź w ścianę, poznańskie: czekać za kim wobec ogólnopolskiego czekać nu kogo itp. Warszawska konstrukcja wsiąść w co jest niewątpliwie wariantem ekspansywnym, przenika do prasy, pojawia się w tekstach artystycznych nawet tak wysokiej rangi, jak M. Brandysa Koniec świata szwoleżerów. ..... można w każdej chwili wsiąść w tramwaj, autobus lub taksówkę i pojechać na historyczne pobojowisko na Pradze...” (1976, t. IV, s. 52) i A. Kuśniewicza Witraż: poszedł pieszo
i wsiadł w pociąg odchodząc}' stąd pięć po jedenastej” (1980, s. 199). Kto wie, czy za kilka lat nie stanic się ona konstrukcją równouprawnioną z wsiąść-do czego, wtedy w normie pojawi się nowa jednostka alternatywna: wsiąść do czego jj wsiąść w co.
Uzualne procesy innowacyjne mają charakter żywiołowy, są kapryśne, nieobliczalne, natomiast procesy zachodzące w normie mają charakter powolny i zrównoważony, są przemyślane i uporządkowane teleologiczuie. wszak norma — jak mówią niektórzy językoznawcy — to nie więcej jak skodyfikowany uzus.
2. .Struktura współczesnej normy
W skład współczesnej normy wchodzą dwa zasadnicze typy środków językowych: jednoksztnitne i wielokształtne, czyli wariantywne. Środki jedno-ksztaltnc mają tylko jedną realizację, np. dom, dach. noc, spać, węch, podobać się komu, nabawić się czego, cienko prząść, drzeć z kim koty, chować głowę w piasek itp. Środki wariantywne — to takie, które mają co najmniej dwie realizacje: patrzeć I: patrzyć, rosnąć Jj róść, muchomor muchomor, brząkać ij brzękać,
Xioktóro z wymienionych omówiła H. Kurko wska w następujący cii artykułach: Zapożyczeniu .semantyczne we współczesnej polszczyinie. W: 7 problemów współczesnych
jeżyków i literatur słowiańskich. Warszawa l97-:‘>, s. ii!) • 110; Język współczesnej polskiej
eseistyki Biul. PT.T XXXV (1977), s. 103- 112; Język ludzi myślących, „Polityka”
1078, nr 20. Por. także rozprawę D. Bu ttlor, Powojenne, innowacje a polskim zasobie sloumym, .,Piv.i*gląfl Humanistyczny” 197$, iw 5, * 35 - 07
c O wariantowości normy piszu D. Buttler w artykułach: Główne kierunki innowacji dwudziestowiecznej polszczyzny. W: 7 problemów współczesnych języków i literatur słowiańskich, op. ci:., s. 23 - 37 i Polskie warianty syntaktyczne w zakresie Walencji wyrazów. W: Wariancja normy we współczesnych słowiańskich językach literackich, Wrocław 1977. s. 69 - 7-t. Zob. również S. Urbańczyk, Hierarchia kryteriów poprawności językowej we współczesnym języku polskim. W: Wariancja normy, op. cit.. s. 75 • 82.
' Por. uastępującu pr:ica: D. Buttler. Główne kierunki innowacji dwudziestowiecznej polszczyzny, op. cit-.; H. Kurkowsk7. -Język ludzi myślących, op. cii.; J. Miodek, Znaki czarni, „Język Polski” LIX (1979). z. 1, s. 78 - 80: M. Głowiński, Czy nowa poLizczyzr.a, „Polityka”” 1980, nr 25.
O sztucznie podtrzymywanym konserwatyzmie normy pisała T. S ku ba lenka w artykule O „papierowych'' regułach gramatycznych. W: .Socjolingwistyka 1. Polityka językowa, pod red. W. Lubusia, Katowice 1977, s. 33 • 37.