Zachętą do odpowiedzi bywa czas°p« • x kolel wymaga złożenia podpisu. ,o"a*Cmic» nagr *rn5ć vrvpoviedzi, a nawet skłaniać do
0'Je^la*Etycznych dostosowujących s* do gnrtow
dokonać tzw. korelacji i stwierdzić, jakie cechv06c**ni« odpowiadają pewnym opcjom respondentów, ;a. j08"1* b^N
np. młodzież, jakie kobiety, a jakie intelio^
i- ' w — -vińki uzvskuje się P>mocy ankie-
- 0-^tOw.odoieiSZe„'Sołon«b osób, które niecko zriw
■> s&S* »gr£L -*«»«- «*£
„*»•' „ol*a . „kter badawczy “h . . „o pozostanie ano-
ii «r?±
Jak " m- ’
ocent kou‘----, : pozioina'.“ - ^j0ne
tviekov-yeh » V i infor®aCle *X~L0, ć. że op«“e i >“* , y do le=°*
* a° -H uznać’ osób ^.^cb
SW y* ZE* ^ *re
tei tateg^ * ę«eP oQ sytu*^
nicze próba
by v
alme
entaty"^;„oleCZnośe»
Natur
;cb-,o te?1
ałąbaeldunko^l;l‘-^oTe^a'
prezeńtao^ odp^*® znaHc ^e>dnat 5jf nV*=
P skous^^.00 taka ^ ^ PTaV.^, spo^^^ńmny: *«’
te%enci*
odpowiedzi na tzw. pytania otwarte można * Upł Ną* indy*widuałnie- ale skategoryzować je, tj. zaiic^l ^*<*4 grupy i policzyć. * 0 1
Obok tycb mery tory cznych cech ankiety- ^
ważna strona techniczna, jak należy- przeprowadzić^ f****1^ aby otrzymać możliwie wiarygodne wyniki. Teoretyczn^ ^ żałoby zapytać wszystkich tworzących całą badaną spot * ***** Jest to możliwe tylko w- tych nielicznych przypadkach, ona niewielka, np. gdy chcemy zbadać lekturę w- jednej ca^ fen? klasach określonej szkoły. W takich sytuacjach jest też możli^ przeprowadzenie badań sposobem audytoryjnym. Jeśli uda * zgromadzić uczniów, studentów*, uczestników- zjazdu, konferen^ w jednym miejscu, możemy im rozdać ankiety z prośbą o wype} nienie i w takim przypadku prawdopodobne jest stworzenie nacisku, aby nikt nie wyszedł przed udzieleniem odpowiedzi Można jedynie obawiać się, że osoby niechętne całej akcji, nienie napiszą łub podadzą celowo mylne informacje.
Innym sposobem jest liczenie na dobrą w*olę ludzi, którym dostarczy* się ankiety*. Mogą one by*ć rozsyłane przez pocztę, zamieszczone w prasie, rozdawane np. na ulicy, na imprezach (np. widzom w teatrze, czytelnikom w bibliotece itp.). Mówimy, że są to ankiety pocztow*e, prasowe, biblioteczne. Wartość naukowa takich ankiet nie jest zbyt duża, znaczna ich część pozostaje bez odpowiedzi. Rozkład respondentów* nie jest przypadkowy. Zwykle trud odpowiedzi podejmują jednostki aktywne, nastawione afirmująco lub przeciwnie — kryty*cznie do przedmiotu badań i podmiotu prowadzącego ankiety. Niemniej jednak wy* niki takich ankiet mogą mieć charakter w*ażnyrch sygnałów zwra-cającycb uwagę na określone problemy* i tendencje. Na przykład taką ankietę powtarza tygodnik „Polityka”. Zadawane pytania o yczy y reakcji czytelników* na poszczególne poglądy i teksty
J akcji*
nawiązać
takie) ^IdBOM-iadalaby badany P Uadosob
mcze llłX\ , ^rnba »au ^&rdzic,ze me
- \dększe->
_ badan6 )e~] . u^ia\ ećstw° Dii , biedni uy; _
pa°2na^_ gp^ cyCb c ^
aych c^iiśt obej^^ppient0. -brane) i°-s^^aok^ezeb^’ ^
gu vrvbo<5? ŁiśiSe**1 że
■■ • - ^ Kr‘., - r. ; ysy.'^
202