niu odzwierciedla różnicę pozycji oficjalnie zajmowanych przez te osoby.
Odpowiedniość, jaka zachodzi między signijiant i signifie pod względem uporządkowania, zajmuje należne jej miejsce w tabeli „podstawowych rodzajów możliwej semiosis” sporządzonej przez JPeirce*a. Wyróżniał on wśród znaków ikoniczny.ch dwie_odr£bne pódklasy: o brązy i~ d i a g r a m v. W obrazach signijiant reprezentuje „proste jakości” signifie, natomiast w diagramach podobieństwo między signijiant t a signifii „dotyczy tylko relacji. między ich częściami”. Peirce definiował diagram jpkn nr e p rezentame n, który jest —- przede wszystkim — ikoną relacyjną, a konwen-cjejaomagają mu.odgrywać tę rolę”. Przykładem tego typu „ikony zrozumiałych relacji” może być para prostokątów o różnych wymiarach, ilustrujących ilościowe porównanie produkcji stali w USA i ZSRR. Relacje w obrębie signijiant odpowiadają tu relacjom w obrębie signifie. W typowym diagramie, takim jak krzywe statystyczne, signijiant i signifie (tworzą razem analogię o charakterze ikonicznym pod względem relacji między ich częściami. Kiedy w diagramie chronologicznym stopa przyrostu populacji jest przedstawiona linią kropkowaną, a stopa śmiertelności linią ciągłą, to w terminologii Peirce’a linie te są cechami „symboloi-dalnymi” (symbolide jeatures). Teoria diagramów zajmuje ważne miejsce w badaniach semiotycznych Peir--ce’-a. Przyznaje, on diagramem liczne zalety wypływające z tego, że_są on^~grawdziwie ikdmczne. stanowią w naturalny sposób analogię do rzeczy przestawianej” Krytyczna analiza róznycn zbiorów diagramów doprowadza go do stwierdzenia, że „każde równanie algebraiczne jest ikoną w takim stopniu, w jakim za pomocą znaków algebraicznych (które same nie są ikonami) unaocznia relacje zachodzące między branymi
pod uwagę ilościami”. _Każda_formuła algebraiczna
okazuje się ikoną, a „tym, co powoduje” że~nią\"j'eśt, są reguły "komutacji, łączenia i <^stJ:ybucji_nyInbpli,,. Tak" więc~^rłgehra^ie--iest'Tnćźvm innym, jak tylko pewnym.rodząjeinudiagramu”, a „języjc — tylko^pew-nym rodzajem algebry”. Peirce widział wyraźnie, że „po tó na przykład, by zdanie mogło być zrozumiane,
uporządkowanie wyrazów w jego obrębie musi funkcjonować w charakterze ikon”*
Badając w sposób krytyczny gramatyczne uniwersa-lia i guasi-uniwersalia (near-universals) wykryte przez J. H. Greenberga, zaobserwowałem, że kolejność elementów znaczących wykazuje, poprzez swój nrewątptP wie ikoniczny charakter, bardzo wyraźną tendencję do uniwersalności (zob. sprawozdanie Universals of Lan-guage opublikowane przez J. H. Greenberga, 1963). To właśnie dlatego zdanie warunkowe ma pierwszeństwo i przed następnikiem, co stanowi dla okresów warunkowych wszystkich języków jedyną przyjętą kolejność neutralną, nienacechowaną lub o charakterze prymar-nym. Jeżeli według danych zebranych przez Greenberga prawie wszędzie jedynym — lub co najmniej dominującym — szykiem w zdaniach oznajmujących złożonych z podmiotu i dopełnienia wyrażonego rzeczownikiem jest szyk, w którym podmiot poprzedza dopełnienie, to oczywiste, że jest to gramatyczny zabieg odzwierciedlający hierarchię gramatycznych pojęć. Pod-- miot. któremu orzeczenie przypisuje ' jakąś czynność, jest, według słów Edwarda Sapira, „obrany za punkt wyjścia, wykonawcę czynności” w opozycji do „punktu końcowego — obiektu czynności”. To właśnie podmiot, jedyny niezależny wyraz w zdaniu, wyraża to, do czego odnosi się wypowiedź. Bez względu na swoją rzeczywistą pozycję, agens zostaje nieuchronnie podniesiony do godności bohatera wypowiedzi wtedy, gdy pełni funkcję jej podmiotu: „Podwładny słucha swojego zwierzchnika.” Uwaga, wbrew hierarchii ważności, skupia się przede wszystkim na podwładnym jako agensie, a dopiero później kieruje się ku temu, kto podlega jego czynności, tzn. zwierzchnikowi, któremu jest on posłuszny. Jeżeli orzeczenie określa nie czynność wykonywaną, ale odwrotnie, taką, której się~pOd-lega, patiens otrzymuje wtedy rolę podmiotu: „Zwierzchnik jest słuchany przez swojego podwładnego.” Obligatoryjny charakter podmiotu i fakultatywny charakter dopełnienia^ uwypuklają opisywaną tu hierarchię: „Podwładny słucha; zwierzchnik jest słuchany.” Jak wykazały całe wieki drobiazgowych analiz gramatycznych i logicznych,!orzekanie (predykacja) jest aktem
123