Ponieważ Jest to zagadnienie ogólne, przypomnimy tu tylko, że Istnieją obecnie dwie metody wywoływania negatywów: drobnoziarnista (lub ultradrobnozlarnlsta) oraz energiczna.
Pimna z nich daje negatyw harmonijny, o wyrównanych kontrastach oraz drobne ziarno, pozwalające na wykonywanie dużych powiększeń. Wywoływacze ultradrobnozlamlatc dają o wiele mniejsze ziarno niż drobnoziarniste. ale kontrast negatywów jest tak mały, że zachodzi konieczność robienia powiększeń na papierze twardym, lub nawet bardzo twardym.
Metoda wywoływania wywoływaczami energicznymi, na przykład krajowym uniwersalnym Wi daje nieco większo ziarno, ale zwłaszcza na emulsjach o czuioici 21 DIN i wyższych „powiększa Ich czułość", to znaczy pozwala na dwu. a nawet czterokrotnie mniejsze nalwietlenia.
Ponieważ, Jak mówlliimy większość zdjęć będziemy robili ze statywu (oprócz zdjęć plenerowych przy dobrej pogodzie i korzystnych warunkach terenowych, które imiato możemy robić z ręki) nie jesteśmy skrępowani czasem naświetlania, a więc podniesienie czułości błony interesuje nas w mniejszym stopniu. Otrzymane negatywy będziemy wywoływał! w wywoływaczu drobnoziarnistym.
Tabel* czasów wywoływania negatywów
B ł o n y : | |||
F |
S |
U | |
Wywoływsca drobnoaianusty a boraksem. Foton N 12. Clii wywoływania podany w minutach. Temperatura około 20'C. pierwszą i drugą Moną wywołujemy jak w tabeli, tmeią o 20 procent dłuó-j |
8 |
10 |
12 |
Wywoływaea uniwersalny foton P1 (dawniej W 1) rozcieńcaony według recepty do papierów. Caat w sekundach. |
140—160 |
180-200 |
200-440 |
Pozornie wykonywanie pozytywów naleiy równic* do zagadnień ogól-nofotograCcznych. Zoznaczyć Jodnak naloty, ie metody konieczne przy fotografowaniu obiektów architektonicznych w Innych dziedzinach fotografii są bardzo rzadko stosowane.
Pozytyw powinien być wykonany bezbłędnie. Powinien mleć wystarczający kontrast przy łagodnych, harmonijnych przejściach tonalnych, zwłaszcza w partiach szarych. Dlatego zaleca sic stceowanle papierów
0 gradacji „specjalnej", które nie gubią szczegółów w ciemnych miejscach
1 pozwalają sic doić długo wywoływać bez niebezpieczeństwa zasra rżenia czy pożółknięcia.
Aby nie zagubić drobnych szczegółów fakturaloych powierzchni bu-oynku i uwidocznić detale w najciemniejszych miejscach większość naszych pozytywów będziemy robili na papierze błyszczącym na wysoki połysk Pozytywy na papleracb matowych 1 półmatowych mają tendencje dawania obrazów o za małej czerni i zagubieniu szczegółów w najciemniejszych miejscach — wymagają więc od fotografa opanowania umiejętności obróbki laboratoryjnej.
Jednakie, mimo tendencji do pracy na papierach mniej kontrastowych, naleiy mieć wystarczający zapas papierów twardszych, a więc normalne-•go, twardego i ewentualnie bardzo twardego.
Powiększalnik musi pracować bezbłędnie i mleć dobry, ostro rysujący obiektyw. Pewna, niewielka nieostrość wywołana niedokładnym nastawieniem ostrołci w czasie fotografowania Jest Jeszcze mało szkodliwa. Natomiast nieostrołć spowodowana złym nastawieniem powiększalnika od razu rzuca się w oczy. Opinia, ie powiększalnik mole mleć byle Jaki obiektyw Jest z gruntu błędna.
Powiększalnik nie moie być rozregulowany, trzęsący się „w stawach". Jego ot optyczna musi być dokładnie ustawiona, a więc przechodzić od środka iarówki, prze* środek kondensatora i środek obiektywu i musi być dokładnie prostopadła do powierzchni maskownicy. Niezachowanie któregokolwiek z tych warunków powoduje nierównomierną ostrość obrazu, nierówne Jego oświetlenie, co * kolei pociąga za sobą nlepoią-
55