litania

Litania

J. Kaczmarski

E7

Od swych oj-ców doj-rzal - si_ kie-dy by-li w tym wie-ku

h ^a X > . . . . . . -		--K K > -	Lr	- s—s—s—s—
		) ) r		) ) ) ) ) )
JM)	'JU JFJFJbF	——d ' d ' '-		—d d -d-d d d d —

Bez-na-dziejną ich dro - gą_ po-dą-ża-my na prze-kór    Cza-sem_ sła-bsi od ku -

X k

s-

s—k-

—k-1

k—1

k—

—k-

_

_—_

-

k-1

k-1

k-1

k-1

k-1

k—

3=

3=

3=

3=

F--- •-d-

-d

3= -d

3= -d

3= -d

3= —d

3= -d

3= _1

rzu_wstrzy-mu-je-my wi-chu - ry_    I sta-wia-my pom-ni -

F

V"*i

F

F

F

s

d L.

s> -

_—_

-t—

L_

L_

L_L_

L_L_

L

L_L_

E L_t_____

4N

b-F _

L—•

L—•

ba

F=^

-1—

F

Ą—

Fb

-Fb

:

Fb

ki za-pom-nia-nej kul - tu-ry    Cza-sem twar-dsi od ska - ły i jak ska-ła_ nie-

19

G

E7

czu-li

o-mi- ja - my spój - rżeniem wyry-wa-ny bruk

lic

-PĄ—K K K K K K	rh---MHrh—i	C	E7	r4—K K KK K Ki
JĄ # 1 ) 1 ) 1)1)1) 1 )	) MMMM*	o		> ) ) )M m m
(M ISSSSSS	0 * m ddddP		P	f 00000 0
			4-

Ła-god-niej-si od kwia - tów_pod-no-si-my się la - nem

Kie-dy ko-sa już wru -

—P—h---MMh---1	C	G	C
	o		> * 0 0000	#_0_0_0_0 0 0_0 0
ffls d a w d d d a w n
\> ;v -—- -—- )			FFFFFP	F- V V V -F

chu_a po-ko-sy_sprze-da - ne    Spra-wiedliw-si od sę - dziów_ w try-bu-na-le_wy-

JO	E7	B° \ 1 --		i
/ II
	P
«T-	b-	' P P P P P P	Lp B B p

so - kim    Z wy-u-czo-nym spo-ko - jem_ przyj-mu-je - my_ wy - ro

Fb-	, K K K K K K	\ \ \ K K	c	i—1-r-K—Ki
	t I) I) MMMM MM I) I) 1		1	> M M
fm &			^1 o	o £ 0 0
vy>_		- łr* *

ki    Bez-względ-niej-si od ka - tów wre-szcie wiel-cy_ i sa - mi    Na sza

rU, , K			ris	I \ 1
rv MMI i 1 TT L I 1 MM		* 1 T
f/T\ 0 W XX7 »	H7W W f f W 0 m		Li
-F--—--			F^4-	uffia * J

fo -tach    ga - da-my    od-cię - ty-mi    gło - wa - mi