78
które tego se-T.ego żąda od swych geopolitycznych satelitów". Kisielewski pisze, że któryś z oponentów wytykał mu, iż podobne alternatywa nie istnieje, że Związek Radziecki nie może rię zseku-laryzowaó, że nigdy nie wyrzeknie się dążeń do ideologicznej i sy. atomowej sowietyzacji satelitów,^dyż właśnie to jest najsolidniejszą po ręką duchowego i fizycznego podboju narodu. Czy jest więc do pomyślenia, pytam się na marginesie uwagi Stefana Kisielewskiego, Jedynie Jakaś pax sovietica, w ramach której można wymanewrować lub wyżebrać Jaką taką przestrzeń - dla czego właściwie? ■Tak więc - cytuję Kisielewskiego - dla zdrowia moralnego i wychowania narodowego naszego społeczeństwa cenniejsze jest właśnie hasło niezależności, plakatowo proste, maksynu-listyczne, Jednoznaczne*.
Rzclłea pytanie, kto w Polsce zaangażowałby się w zmiany społeczne urzeczywistnione dzięki podnietom czy przeprowadzane z udziałem Mieczysława Rakowskiego. Rakowski służy mi jako reprezentatywny symbol przedstawiający w praktyce szczyt t?go, co mogli w latach osiemdziesiątych osiągnąć względnie krytyczni komuniści - nie tylko w Polsce. Wierzchołek ten nie sięga wszak nawet progu, dolnej granicy rzeczywistego ogólnego zaangażowania społecznego. Całkowita nieobecność partii, partyjnych polityków 1 ideologii w polskim "odrodzeniu" wskazuje na ich pustkę, przestarza-łośc i nieżywotność.
Dowody na to, że Polska rzeczywiście zaszła dalej niż my, że krajowa i emigracyjna opozycja polska widziała wyraźnie sedno problemu i położyła nacisk na to, co w sytuacji narodu z ograniczoną suwerennością Jest najistotniejsze i co tak samo by>o odczuwane przez większość społeczeństwa, a mianowicie na żądanie niezależności państwowej i demokratycznego rządu, należy podać przez porównanie wydarzeń po 21 sierpnia 1968 I 13 grudnia 1981. Demontaż i destrukcja tego, co osiągnięto za władzy tzw. dubcze-kowskiego kierownictwa, następowały pod bezpośrednim kierownictwem większości Jego członków; bardzo mało było tych, którzy odmówili współpracy. Partia komunistyczna, która otrzymała poparcie większe niż kiedykolwiek przedtem, niż gdziekolwiek na ewiecie, dźwigała to poparcie Jak ciężkie brzemię, pozbywając się go stopniowo; nie może być zapomniana historia nie tylko moskiewskich protokołów kapitulacyjnych i późniejszej legalizacji tzw. tymczasowego pobytu wojsk radzieckich w republice, lecz także jesiennego strajku studenckiego i wszystkiego, co było związane z możliwością strajku generalnego wiosną 1969. Jak mogło społeczeństwo utożsamiać się z partią, która nie ukrywała swojego przygnębienia z powodu owego poparcia naruszającego plany ugody z Kremlem?
Usiłowałem zebrać wnioski,cenne, niepokojące, często bolesne, które przyniosła konfrontacja czechosłowackiego stanu rzeczy z wydarzeniami w Polsce. Daleki Jestem od idealizowania Polski; domyślam się, gdzie i Jak powstają polskie mity, lecz nie czuję się upoważniony do mówienia o nich - muszą nam o tym otwarcie oowie-dzieć Polacy, tak Jak i my nie możemy‘taić naszych mitów i błędów w imię przyszłego zbliżenia i współdziałania. Nie ma powodu do u-krywania w czym różnili się Piłsudski i Masaryk, lecz nieszczęściem byłoby nie wledzleó, co te różne indywidualności miały wepó:-lnego. Był to tylko jeden przykład odzwierciedlający wiele innych