95
95
^ wpływ
cteobył
mejAa-
m dwo-an),jak (oberta >y stać v 1603
Ikjego
Sedno sprawy polega na tym, że już w początkach XVII wieku na znanych obszarach, które później uważano za Szkocję, mówiono po angiel-gjjy- co przy minimalnym poziomie umiejętności pisania dawało bezpo-sredni dostęp do języka drukowanego. Toteż w początkach XVIII wieku angielskojęzyczne okręgi nizinne współdziałały z Londynem w skutecznym wyplenianiu kultury celtyckiej (Gealtacht). Żadnej więc świadomej polityki anglicyzacji Północy nie prowadzono. Była ona produktem ubocznym i już przed epoką nacjonalizmu uniemożliwiła powstanie jakiegokolwiek rodzimego ruchu narodowościowego w stylu europejskim. Naim, mówiąc o „masowej intelektualnej migracji na południe” trwającej od połowy XVIII wieku, tłumaczy en passant dlaczego nie był on możliwy również w stylu amerykańskim.16 Rzecz jednak nie tylko w tym. Szkoccy politycy udawali się na południe, by brać udział w pracach legislacyjnych, a szkoccy przedsiębiorcy mieli dostęp do londyńskich rynków. W rezultacie, zgoła odwrotnie niż w Trzynastu Koloniach (a w pewnym stopniu również inaczej niż w Irlandii), nie było żadnych przeszkód w wędrówkach ku centrum. (Sytuacja podobna jak w wieku XVIII w przypadku wędrówki do Wiednia dla czytających po łacinie i po niemiecku Węgrów.) Angielski dopiero miał się stać Językiem Anglików”.
To samo da się powiedzieć jeszcze inaczej. Prawdą jest, że w wieku XVII Londyn podjął na nowo podbój zamorskich terytoriów, wstrzymany od zakończenia Wojny Stuletniej. Ale „duch” tych podbojów to nie duch epoki nacjonalizmu. Dobitnym tego potwierdzeniem jest fakt, że „Indie” stały się „brytyjskie” dopiero dwadzieścia lat po wstąpieniu na tron królowej Wiktorii. Innymi słowy, do rewolty 1857 roku Indie rządzone były na zasadzie przedsięwzięcia handlowego, a nie przez państwo, z pewnością zaś — nie przez państwo narodowe.
Zmiany jednak następowały. Kiedy w 1813 roku doszło do odnowienia statutu Kompanii Wschodnioindyjskiej, parlament nakazał przeznaczanie 100.000 rupii rocznie na rozwój miejscowej edukacji, zarówno „wschodniej”, jak „zachodniej”. W 1823 roku ustanowiona została w Bengalu Komisja Edukacji Publicznej; natomiast w 1834 przewodniczącym tej Komisji został Thomas Babington Macaulay. Stwierdzając, że jedna półka w dobrej europejskiej bibliotece warta jest całej rodzimej literatury Indii i Arabii,17 wydał on swą słynną Instrukcję Edukacyjną
i* Naim. The Break-up ofBritain, cyt wyd., s. 123.
17 Możemy bez ryzyka założyć, że ten buńczuczny, młody, pochodzący z warstw średnich, angielski U warów nie miał zielonego pojęcia o „rodzimej literaturze”