014501

218

Także i podczas leczenia wodą przytrafia się rozwolnienie, ale tylko wtedy, gdy zabiegi nie są zrobione dokładnie, lub gdy z nieostrożności zrobimy zabieg, chociaż organizm nie jest w należytym usposobieniu, albo gdy robimy za wiele zabiegów. Podczas każdego zabiegu występuje ciepłota naturalna do walki ze zimnem wody, gdy ciepło zyska przewagę, wówczas cel zabiegu został osiągnięty; gdy zaś zimno zwycięży, wtedy rozpoczyna się walka już zewnątrz, która kończy się rozwolnieniem lub kolką. Takiego rozwolnienia jednak podczas leczenia wodą nie należy się obawiać, owszem życzyć go sobie można. Niektórzy ludzie często przez 2 lub 3 dni nadzwyczaj wiele moczu oddają, a znowu przez 2, 3, lub więcej dni miewają rozwolnienie. Wtenczas wychodzą zazwyczaj tylko złe, zaległe materje, a rozwolnienie ustaje samo od siebie; skoro domowa policja nicponiów wyrzuciła.

Gdy chcemy wstrzymać niezwykłe i dlatego niebezpieczne rozwolnienie, wtedy kierując się rozumem i rozsądkiem, wybierzmy takie środki, które ludzkiemu ustrojowi są pożyteczne. A więc najpierw rozsądek w jedzeniu, i nie jadać pospiesznie; w piciu umiarkowanie, w czasie jedzenia nie pijać. Dalej unikać tych potraw i napojów, o których wiemy, że sprawiają rozwolnienie. — Gdy rozwolnienie pochodzi ze słabowitego żołądka, lub z jakiejś wady w kiszkach, co przypuszczać należy, skoro częściej i bez powodu żadnego występuje, wtedy tak działać potrzeba, aby usunąć chorowite materje ze żołądka i kiszek, i wzmocnić cały organizm, aby ani w żołądku ani w kiszkach nic takiego nie cierpiał, coby mogło znowu sprowadzić rozwolnienie. Trzeba więc najpierw zadziałać na ustrój wzmacniająco, aby nie dopuścił do tworzenia się niezdrowych materyj, lecz je sam wyrzucał. Do rozpuszczenia chorobliwych materyj najlepszym jest okład na brzuch z zaparzonego siana lub zwody i octu. Słabowite organizmy, którym brak ciepłoty i dlatego trawią źle, łatwiej wyleczą się biorąc okłady ciepłe. Ta sztuczna ciepłota ułatwia dalsze zabiegi zimną wodą, gdyż i tu tylko zimna woda rzeczywistą przynosi pomoc.

Anna żali się: „Go dwa lub trzy tygodnie miewam rozwolnienie, które mię bardzo osłabia i czyni bezsilną. Rzadko mam dobry apetyt; wielu potraw jadać nie mogę; gdyż sprawiają mi dolegliwości lub biegunkę. Siły coraz więcej mię opuszczają, zaledwo mogę spełniać swe obowiązki; ustawicznie miewam wielkie pragnienie, i sypiam źle^a. — Zabiegi: "W tygodniu 3 razy przykładać na brzuch płótno złożone we czworo, zamaczane w odwarze siana; leży przez półtorej godziny, po 3 kwadransach macza się na nowo. Ciepłe płótno oddaje ustrojowi ciepłotę, ciepło rozpuszcza, a płótno wyciąga. Codziennie rano, w południe i wieczór po 3 łyżki herbaty ze skrzypu, piołunu i korzeni dzięglu. Herbata ta wyciąga jadowite materje: poprawia trawienie. Skrzyp czyści krew, dzięgiel wyrzuca wszystko, co może ciału szkodzić

Gdy z zewnątrz i wewnątrz zadziałano na wewnątrz na narządy, dostała chora w tygodniu 2 polania ud; 2 półkąpiołki, i jedno polanie pleców. Polania ud działają wzmacniająco na brzuch; podniecają jego narządy do większej czynności; półkąpiołek jeszcze więcej rozpuszcza, wyprowadza i wzmacnia. Niemniej polanie pleców reguluje obieg krwi i wzmacnia całe ciało. Po upływie 3 tygodni robi się już tylko połowa tych zabiegów. "W ten sposób cały ustrój poprawił się, niezdrowe materje zostały wydalone, a trawienie polepszyło się zupełnie.

Przychodzi chory i opowiada: „Dziś w nocy gwałtowne nawiedziło mię rozwolnienie, i powtarzało się co godzinę. Mam wielkie pragnienie i czuję się znużonym wielce. Co mam czynić? „Recepta: Ugotuj sobie filiżankę herbaty z r d e s t u, pół wody, pół wina czerwonego, gdy je masz. Pij tę herbatę gorącą, a gdyby biegunka nie ustała, wtedy po 2 lub 3 godzinach wypij znowu filiżankę. Możesz zamaczać płótno w gorącej wodzie i occie, i przyłóż na brzuch przez półtorej godziny; po 3 kwadransach zamaczać płótno na nowo. Gdy nie masz rdestu, weźmij piołunu i mielony koper włoski, i zrób herbatę jak wyżej.

Antoś skarży się: Z każdej drobnostki dostaje rozwolnienia; ustępuje prędko, ale wraca równie prędko. Zresztą byłbym zdrowym; mam dobry apetyt i dobry 8en^u.

Pij Antosiu każdego rana, południa i wieczora po 2 lub 3 łyżki herbaty z kory dębowej i piołunu; możesz