015901

246

„Teraz jest zgubiony⁴⁴ i opuścił chorego mówiąc: „po-żyje jeszcze parę godzin¹⁴. Po tym wyroku, zdjąłem woreczek z lodu, zawinąłem nogi i ręce po łokcie w płótno, zmaczane w gorącej wodzie i occie. Gorące zawijania ściągnęły krew ku dołowi, i już po pół godzinie można było zauważyć, jak czarno-niebieski kolor zmniejszał się, a po 12 godzinach wrócił zwykły kolor; przekonywało mię to o tern, że krew wraca i ściąga się ku nogom i rękom. Po upływie dnia proboszcz odzyskał jednostajną ciepłotę i jednakową cerę, ale noga i ręka były jeszcze bezwładne. A więc dalej starałem się o utrzymanie jednostajnej ciepłoty i odciągnięcie Krwi od głowy. Dnia trzeciego otworzył chory oczy, poznawał ludzi lecz mówić nie mógł. Żałosne spojrzenie, uroniona łza, oto wszystko; w południe robiłem zabiegi daDj, Po omy Waniach nastąpiły polanie kolan, polanie ramion, polanie ud, a później polanie pleców. Stan umysłowy polepszył się i mowa zwolna wracała.

Od dnia trzeciego, gdy oczy tak otworzył, świadomość wracała stopniowo proboszczowi, tak, że w 7 tygodni już małe uczył dzieci „Ojcze nasz⁴⁴. Potem uczył się ślabizo-wania alfabetu, aż potrafił czytać. Podobnie uczył się łaciny od początku i rachunków, i zrobił takie postępy, że po roku mógł znowu Mszę św. odprawiać. A więc o tyle wrócił do zdrowia, że nietylko odzyskał zupełną świadomość, lecz i myśleć mógł dobrze; porażenie ustąpiło, zostało tylko małe zająkanie się, co wreszcie nie miało żadnego znaczenia.

Rozmawiał bardzo przytomnie, kazania jednak nie mógł mówić. Żył tak jeszcze przez lat cztery; z przybytkiem sił ciała i ducha, silniejszych używał zabiegów. Polubił tak zabiegi, i uważał je za konieczne, że żądał ich dnia każdego, jakkolwiek pierw nie lubił wody. Brał na-przemiany półkąpiołki, polanie pleców i polanie całkowite.

Gdy atak paraliżu minął, i nie obawiamy się drugiego, a jestto wtedy, gdy uporządkowanym jest obieg krwi, i nie ma zastoin — wówczas o to starać się trzeba, aby porażenie zwolna ustąpiło. Trzymać się należy zasady: żadnych ostrych zabiegów nie używać, aby organizmu nie męczyć i nie osłabiać. Główne działanie skierowane być powinno na całe ciało, wówczas całe ciało wraca do zdrowia.

2-17

a osłabione jego części nabierają siły. Porażone części ciała są na pół martwe, nie mają należytej ciepłoty, krew w nich nie krąży, jakby płynąć powinna, wskutek tego krew jest starą, a muszkuły zwiotczałe, więc działać trzeba w tym kierunku, aby wydalić zależane soki, i aby wcisnęła się świeża krew do porażonych części, ciepłotę ich podwyższyła, odżywiła je i przez regularny dopływ krwi uzdrawiała zwolna ramię i nogi, aż odzyskają znowu pełną siłę. Osiągniemy to najłatwiej zawięzując porażone części w tygodniu 3 do 5 razy w ciepłe siano, i to przez jedną do półtorej godziny. Zawijanie takie otwiera pory, wciąga w siebie dosyć silnie, podw}'ższa ciepłotę, a krew może znowu swobodnie krążyć. Nadto musi porażona część ciała albo zanurzoną być we wodzie, albo polaną zimną wodą. Można np. siedząc zanurzyć całe ramię na 3 do 4 minut w beczułeczkę napełnioną zimną wodą. Udo może być także polane w siedzącej pozycji (na brzegu łóżka); gdy zaś chory stać może, skutek jest lepszym. Gdy chory sił ma dużo, może robić zabiegi na całe ciało, a specjalnie na chore części. Przy większych siłach, można zrobić dwa zabiegi. Zazwyczaj polepszenie zaczyna się od nóg, u ramion dopiero po dniach kilku. Zdarzały się jednak wypadki, że polepszenie rozpoczęło się od ramion, a później dopiero w nogach. — Rozumie się samo przez się, że chorzy jadać mają dobre, pożywne, ale proste potrawy. Napoje spirytusowe zakazane surowo, jak również korzenie i kwaśne potrawy. Także i na wewnątrz działać można skutecznie. Stolec powinien być uregulowanym; przekonałem się, że co godzinę łyżka wody działa najlepiej i zupełnie wystarcza. Gdy trzeba prędkiego stolca, weźmij filiżankę rozwalniacza, lub zagotuj na koniec noża aloesu i łyżkę miodu w kwaterce wody; środek to niewinny, pije się w 3 lub 4 porcjach. Z początku można wziąśó 3 do 4 łyżek, później co 2 lub 3 godzin jedną tylko łyżkę. Gdy się jednakowoż używa stale co godzina łyżkę wody, to rzadko się trafi potrzeba stosowania środka przeczyszczającego. Bardzo dobrze działa herbata z kwiatu tarniny co godzinę łyżka. Jestto niewinna herbata, a działa skutecznie na stolec.

Dalej starać się należy o dobre trawienie. Jestto rzecz ważna, aby trawienie było dobre, gdyż w ten spo-