386
Rozwój świata roślinnego.
drzew łuskowych i pieczętarskich (Lepidodendraceae i Sigillariaceae), a więc widłaki teraźniejsze, utrzymały jeszcze po części prawdziwe rozgałęzienie widlaste, zachodzą jednak przypadki pośrednie, w których rozstrzygnąć stanowczo niepodobna, czy do czynienia mamy z rozgałęzieniem dwudzielnem, czy też jednostopowem. Przyjąć należy, że rozgałęzienie jednostopowc rozwinęło się w biegu pokoleń z rozgałęzienia widlastego wrskazaną wyżej drogą. Zważyć też należy, że lepidodendrony i sigilarje, czyli drzewTa łuskowe i pieczętarskie, nadawały piętno właściwe najdawniejszym Horom lądowym, jak np. okresu węglowego, miejsce zaś ich zajęły obecnie rośliny wyżej rozwinięte, drzewa iglaste i liściaste, w których rozgałęzienie widlaste nie ma żadnego znaczenia. Pewne jednak właściwości tych drzewr usprawiedliwiają domysł, że niegdyś rozgałęzienie dwudzielne było przez ich przodków również ulubione. Liścienie mianowicie, czyli liście zarodkowe (coty-ledones), t. j. pierwsze liście, jakie rośliny przy kiełkowaniu swojem wytwarzają, okazują rozdział widlasty w najrozmaitszych stopniach przejściowych, od słabego wcięcia aż do głębokiego rozszczepienia i rozdziału.
Przytoczony tu objaw przedstawia dla nas doniosłe znaczenie, widzieliśmy bowiem, że w fazach młodzieńczych rozweju istot żyjących odtwarzają się często pewne szczegóły budowy najdawniejszych ich przodków w sposób bardzo szybki i skrócony, czyli, innemi słowry, istoty żyjące w indywidualnym swoim rozweju, zanim dochodzą do swego stanu gotowego, trwałego, okazują właściwości, przypominające silnie cechy charakterystyczne istot, stojących znacznie niżej w układzie naturalnym, a objaw ten uderzający daje się tern tłomaczyć, że przyjmujemy pokrewieństwa między istotami żyjącemi. Jest to tak zwane prawo biogenetyczne, t. j. prawe tyczące się historji rozwoju życia.
Skoro więc znajdujemy liścienie rozwidlone u roślin w^ysoko stojących, których liście późniejsze żadnego śladu rozwidlenia nie przedstawiają, dostrzegamy w tern właściwości przodków, a mianowicie rozwidlenie ich widlaste w ciągu całego życia, a więc i w rozwiniętym, gotowym ich stanie.
Paprocie zwłaszcza ujawniają w sposób uderzający, jak znacznie ustąpił dawniejszy ich, prawdziwie widlasty, podział. Dwie najważniejsze grupy, które w starożytnych (paleozoicznych) czasach ziemi nadawały główmie charakter roślinności, paprocie oraz drzewa łuskowe i sigilarje, okazywały wybitną skłonność do dwmdzielności czyli dichotomji; gdy paprocie dzisiejsze, zarówno jak drzewa liściaste i iglaste, które pod względem flzjogno-micznym są przedstawicielami dawnych łuskowców (lepidofltów), nie zdradzają bynajmniej upodobania do rozgałęzień takich.
Podobne uwagi nastręczają się nam, gdy rozpoznajemy grupę kalami-tów (Calamariaceae), obejmującą protoplastów dzisiejszych skrzypów naszych. Najdawniejszy ich gatunek, Asterocalamites serobieulatus (Calamites transitionis), zaliczany zresztą niekiedy do pokrewnej rodziny Protocala-mariaceae, od której pochodzą kalamity, posiadał liście wielokrotnie rozwidlone, gdy u skrzypów rozwidlenie istotne już nie występuje.