GUSCEL1N; WŁODZrWOJ.
1. 12 a. 12 b.
Możliwem byłoby jeszcze jedno przypuszczenie, a mianowicie, że Guncelin poślubił jakąś nieznaną nam bliżej z imienia córkę Mieszka I. W tym wypadku Bolesław Chrobry byłby dziewierzem Guncelina i mógłby go jako męża swej siostry nazywać przenośnie bratem. Hipotezie takiej nie sprzeciwiałaby się okoliczność, że nigdzie o tym związku małżeńskim nie mamy wyraźnej wzmianki, albowiem nawet Thietmar, lubujący się w kreśleniu stosunków genealogicznych w rodzie Piastów, nigdzie o potomstwie żeńskiem Mieszka I z osobna nie mówi. Atoli sprzeciwia się jej, i to stanowczo, inna okoliczność. Na oznaczenie dziewierza (męża siostry) używa Thietmar stale (lubo niewłaściwie) wyrazu gener1); gdyby tedy zachodził wspomniany powyżej związek między Guncelinem a Mieszkówną, Thietmar nie byłby omieszkał nazwać go gener Bolesława, a nie byłby go nazywał jego bratem (frater).
Gdy tedy wszelkie powyższe próby wytłomaczenia słów Thietmara nie mogą doprowadzić do zado-walniąjącego rezultatu, a z drugiej strony nie może ulegać wątpieniu, że wyraz frater wskazuje przecież na pewien stosunek pokrewieństwa czy powinowactwa Guncelina z rodem Piastów, przeto musimy się oglądnąć za inną interpretacyą owego wyrazu. Mniemam zaś, że da się ona łatwo wyszukać. Przypominam, że najwcześniejsza wzmianka Thietmara, w której tenże Guncelina nazywa bratem Bolesława, odnosi się do wypadków opowiedzianych pod r. 1002. W tym czasie właśnie przyszło już do skutku małżeństwo pomiędzy córką Bolesława, Regelindą, a Hermanem, synem Ekkeharda I, margrabiego miśnijskiego, synowcem Guncelina (II. 5.). Według ówczesnego sposobu obliczania stopni pokrewieństwa i powinowactwa w Niemczech, Bolesław spokrewniony był z jednym z małżonków' (Regelindą) w pierwszej parenteli wstępnej; w tejże samej pierwszej parenteli wstępnej spokrewniony był Guncelin z drugim z małżonków (Hermanem). Stosunek pokrewieństwa wzgl. powinowactwa Bolesława i Guncelina do obojga małżonków' był zatem tego samego stopnia, co mogło dać Thietmarowi powód do oznaczenia wzajemnego pomiędzy nimi stosunku przez użycie wyrazu frater w nieścisłem znaczeniu, tern bardziej, że na określenie tego rodzaju stosunku nie ma osobnego technicznego wyrażenia.
Cokolwiekbądź, tyle pewna, że Guncelin z rodem Piastów nie zostaje ani w stosunku pokrewieństwa, ani bezpośredniego powinowactwa.
W r. 1002 Czesi, nie mogąc znieść dłużej srogich rządów' Bolesława III Rudego, wypędzili go z kraju, a w miejsce jego powołali sobie na księcia Włodziwoja. Opowiadając ten fakt, wyraża się Thietmar2) w sposób następujący: Qui (populus Bohemicus) ... Wlodoweium ... a Palenia clam vocans ... in sedem basi-lisci illiu9 (Bolesława Rudego) . .. co nsangu i nitatis linea et pietatis ąffectn unanimiter electum col-Jocarit. Ze słów' consanguinitatis linea wynika niewątpliwie, że Włodziwój był spokrewniony (czy spowinowacony) z domem Przemyślidów', ponieważ zaś w chwili powołania go do Czech przebywał w Polsce, przeto wnioskowanie stąd w nowszej literaturze historycznej, że musiał być zarazem członkiem rodu Piastów. Tę podwójną jego przynależność do obu w' Polsce i Czechach panujących domów uzasadniano pośrednictwem Dubrawki; według dość rozpowszechnionego mniemania3) miał Włodziwój być drugim synem Mieszka I z Du-brawki, rodzonym bratem Bolesławę Chr., a przeto zarówno Piastem, jak i krewnym Przemyślidów. Według zapatrywania innych4), Włodziwój był owym trzecim synem Mieszka z Ody, o którego istnieniu Thietmar wprawalzie wspomina, ale którego imienia nie podaje, zostawiając lukę w swej kronice (1. 12.). To ostatnio zapatrywanie nie wstrzymuje krytyki z tego względu, że Włodziwój, pochodząc z Ody, nie byłby z domem Przemyślidów' wcale spowinowacony5). Prawdopodobniejszem mogłoby się wydawmć przypuszczenie o pochodzeniu Włodziwoja z Dubraw'ki; wszakże i ono po bliższem rozpatrzeniu rzeczy utrzymać się nie da. Thietmar,
Chroń. 21. 198. — 2) Ibid. 120. — 3) Naruszewicz. Hist. nar. poi. I. 85. 110. 111 ; Lelewel, Pol. wiek.
śred. II. (17: Przeździecki, Mieczysław I. 325. uw. -19; Szajnoeha, Bolesław Chr. 51; Wagilewicz, Geneal. 27; Palacky.
Gesch. Bolim. I. 252. — 4) Lappenberg w Mon. Germ. SS. III. 784 uw. 40, który jednakowoż w objaśnieniu do ustępu o sy
nach Ody, nie wiadomo dlaczego mówi o synach Dubrawki, i Kurze w nowem wyd. Thietmara 90 uw. 1., który znowu
błędnie przypisuje Palackiemu zdanie, jakoby Włodziwój był synem Ody. — “) Por. też Hirsch, Jahrb. Heinr. 11. I. 232.