§ lC|i.
Za granicami krain zajętych przez armorykańskiej rasy siedliska, wyżej się ku północy podnosząc, maleje rozwój masy i urody w koniu. Zbytnie zimno nie sprzyja normalnemu kształceniu się zwierząt i jak w Azyi ujrzemy niebawem linię stanowiącą wschodnią granicę, po za którą końskie plemie z trudnością się tylko rozwijać może, tak zaraz za granicami krain armorykańskiej przyjaznych rasie marnieje uroda konia. Linia azyatycka jest fenomenem, którego dotąd przyczyny nie docieczono. Linia zaś europejska nakreśloną została przez wpływy klimatu. Pon-ney szkocki drobniutkiem jest stworzeniem, a chociaż koń szwedzki niezaprzeczone posiada przymioty energii i ducha, to się on także urodą nie odznacza.
Szwecya, Norwegia i Islandya są ostatniemi konie produkującemi północy krajami. Za niemi już tylko Pies i Renifer, konia obowiązki spełniać dla człowieka mogą.
§ 102.
Konie szwedzkie mało są sławione. Wykwintniej-sze z nich wielkie mają podobieństwo do koni duńskich, od których pochodzą. Roztropne krzyżowanie ze wschodnim i angielskim koniem, znacznie je poprawiły.
Krajowa rasa w Szwecyi, jest drobna, o kształtach regularnych i zaokrąglonych. Są to konie silne i rącze jak wszystkie konie gór. Szwedzki rolnik, mało okazuje pieczołowitości dla swojego drobnego, kałduniastego, krą-
286