871
DŁUG PAŃSTWOWY
w którym regulowane są zobowiązania państwa w stosunku do jego wierzycieli, a więc dewaluacja. Stopień, w jakim stanowi ona naruszenie umowy pożyczkowej, może być różny w zależności od tego, czy zawartość kruszcowa jednostki pieniężnej, na którą opiewało zobowiązanie, było wyraźnie w niem ustalone (t. zw. klauzula złota), czy też nie. W praktyce znajdujemy szereg przykładów korzystania przez państwo-dłużnika z jednej i z drugiej drogi i prawie od początku XIX w. do dnia dzisiejszego nie znajdziemy państwa, któreby przez cały okres bez żadnego wyjątku zachowało zasadę bezpośredniej i pośredniej nienaruszalności warunków zaciągniętego długu. Odstępstwa te pod względem swych rozmiarów, okoliczności i warunków, które je w mniejszym lub większym stopniu usprawiedliwiały, były bardzo różne. Z reguły jednak można powiedzieć, iż wywierały one wpływ ujemny na kredyt danego państwa.
2. Dłużnik. Co do osoby dłużnika, to podmiotem zobowiązania przy długu państwowym jest państwo. Ponieważ kontrakt pożyczkowy jest umową prawa prywatnego, więc objawiała się tendencja oddzielenia pry-watno-prawnej osobowości państwa od jego osobowości publiczno-prawnej. Stąd pojęcie „Skarbu państwa", które występuje w tekstach zobowiązań dłużnych szeregu państw. Taki jednak rozdział osobowości prawnej państwa jest w gruncie rzeczy niemożliwy, ponieważ wypłacalność państwa jako dłużnika opiera się w gruncie rzeczy właśnie na jego publiczno-prawnem uprawnieniu do nakładania i pobierania podatków. W praktyce w terminologji poszczególnych państw termin „Skarb" jest zresztą używany dosyć różnie.
Niezależnie od tego, czy używany jest termin „Skarb" danego państwa, czy też jest ono wymienione bezpośrednio, podmiotem zobowiązania jest p>aństwo i nie istnieje żadna wątpliwość, iż mamy do czynienia z długiem państwowym. Tak samo rzecz się ma, gdy na pewnych tytułach długu figuruje jakiś autonomiczny organ państwowy, choćby nawet px>siadał on tak, jak np. francuska „Kasa amortyzacyjna", własną osobowość prawną i własne dochody. Bardziej skomplikowana jest sytuacja, gdy wchodzą w grę organizmy skomercjalizowane. W szeregu państw mamy do czynienia z długiem takich jednostek, jak skomercjalizowane przedsiębiorstwa państwowe, skomercjalizowane pewne części majątku państwowego, różne fundusze celowe, pewne służby państwowe, obdarzone odrębną osobowością prawną i t. p. Długi, zaciągane przez te jednostki, jako posiadające odrębną osobowość prawną, z punktu widzenia formalnoprawnego nie stanowią części długu państwowego W rzeczywistości jednak w bardzo wielu wypadkach za taki uważane być powinny zarówno z punktu widzenia swej roli gospodarczej, jak i obciążeń, które stwarzają dla państwa. Ustalenie stałych reguł, kiedy mamy w tych wypadkach do czynienia faktycznie z długiem państwowym, kiedy zaś nie, jest w praktyce trudne. Nie można a priori ustanowić żadnej reguły i jedynie, rozpatrując konkretne sy tuacje w zależności od tego czy w dochodach jednostki prawnej, będącej podmiotem długu przeważają elementy o charakterze publiczno-prawnym, czy też środki wygospodarowane na zasadach kalkulacji handlowej, można uznać dany dług za państwowy w rzeczywistości lub nie.
Mówiąc o państwie, jako o podmiocie zobowiązania dłużnego, podchodzimy do zagadnienia od strony konstrukcji prawniczej. Ekonomista i polityk nie powinien zapominać, iż faktycznym dłużnikiem jest przyszły podatnik, na którego spada ciężar obsługi i spłaty długu.
Dług jednostek samorządu terytorjalne-go (miast, prowincyj i t. d.) stanowi odrębny dział długu publicznego, nie będący długiem państwowym. Ma on jednak pod wielu względami z tym ostatnim dużo podobieństwa tak co do swej roli ekonomicznej, jak w szczególności co do obciążeń, które pociąga za sobą. Prawie wszystkie zasady, dotyczące długu państwowego, o których jest tu mowa, stosują się per ana-logiam do długu jednostek samorządu te-rytorjalnego.
8. Wierzyciel. Co się tyczy osoby wierzyciela państwa, t. j. podmiotu uprawnień, wynikających z umowy pożyczkowej, to dług państwowy uległ pod tym względem z biegiem lat ewolucji. Pierwotnie pożyczały państwu nieliczne, bardzo zamożne jednostki: bankierzy, kompanje handlowe, banki. Z rozwojem kredytu państwowego coraz liczniejsze warstwy pożyczały swe kapitały państwu. Banki i bankierzy występują obecnie z reguły tylko jako techniczni pośrednicy, ułatwiający subskrypcję. Niekiedy grupy ban