469
rynku krajowym objęła również nasz eksport do krajów bliskiego Wschodu: Ru-munji, Bułgarji, Jugosławji, Turcji i Palestyny. W 1934 r- nowa reorganizacja Blachy Cynkowej dała polskim walcowniom zupełny samodzielność sprzedaży nie-tylko na rynku krajowym, ale również i zagranicy. Chociaż łączność z berlińskim Ver-bandem pozostawała i nadal ze względu na sprzedaż w Niemczech, w innych jednak krajach niezależność polskiej sprzedaży była i jest zupełna. W 1936 r. wszelkie stosunki z Verbardem zostały przerwane. W 1937 r. porozumienie, odnoszące się do sprzedaży krajowej, zostało rozwiązane.
Sprzedaż cynku oraz blachy cynkowej zagranicą obejmuje duży wachlarz krajów, w czem znajJuie się szereg krajów zgzo tycznych środkowej Ameryki, Afryki i Australji. W 1936 r. wywieziono cynku surowego, elektrolitycznego i rafinowanego do krajów europejskich 5G995 tonn, do Ameryki Południowej 2810 t 1 do krajów azjatyckich 5 233 t. Blachy cynkowej wywieziono do krajów europejskich 1 621 t, do Ameryki Południowej 182 t, do Afryki 676 t, do krajów azjatyckich 4 343 t i do Australji 98 t. Wywóz ołowiu był minimalny i jedynie tylko do krajów europejskich w ilości i 804 t.
Największym odbiorcą cynku (1936 r.) były Niemcy (27901 t), następnie Czechosłowacja (8661 t), Szwecja i Norwegja (5 8091), Austrja (4 3191), Anglja (2 8841) i t. d. Z krajów zamorskich największa ilość poszła do Azji. Największym odbiorcą blachy cynkowej w Europie była Danja (545 tonn). Największą ilość ołowiu wzięła Czechosłowacja (1 263 t).
Poza wyżej wymienionemi organizacjami sprzedażnemi, w chwili obecnej rozwiązanemu, hutnictwo cynkowe zjednoczone jest w jednej organizacji zawodowej, mianowicie w Unji Polskiego Przemysłu Górniczo-Hutniczego z siedzibą w Katowicach. W Unji przemysł cynkowo-ołowiany stanowi oddzielną grupę.
Adom Lewandowski.
F. GÓRNICTWO NAFTOWE.
I. Znaczenie. II. Podstawy surowcowe 1. Wiadomości wstępne. 2. Tereny ropo-nośne. a) Zabrani :ą, b) W Polsce. 3. Zasoby ropy naftowej. 4. Ustawodawstwo naftowe. 5. Stan produkcji ropy naftowej, a) Stany Zjednoczone Ameryki, b) Rosja, c) Rumunja, d) Polska. 6. Technika górnictwa naftowego. 7. Przyszłość produkcji ropy naftowej w Polsce. III. Gazy ziemne. 1. Znaczenie, 2. Geologiczny charakter złóż. 3. Rozmieszczenie złóż: a) W Karpatach, b) Na przedgórzu. 4. Produkcja gazoliny i t. zw. skroplonego gazu. IV. Wosk ziemny.
Górnictwo naftowe, a ściślej biorąc prze mysł naftowy, który ma na celu nietylko wydobycie, lecz należyte wyzyskanie surowca naftowego (ropa naftowa, olej skalny) i otrzymanie z niego drogą specjalnych procesów przeróbczych (rafineryjnych) i chemicznych właściwych produktów naftowych (benzyna, nafta, oleje smarowe, parafina i t. d.), posiada w życiu gospodarczem wszystkich państw i narodów niesłychanie doniosłe znaczenie.
Nowoczesny przemysł, nowoczesna komunikacja, a przedewszystkiem obrona narodowa, w miarę stałego i szybkiego rozwoju motoryzacji obejść się nie mogą bez stosowania w wielkich i coraz się zwiększających ilościach różnych produktów naftowych (zwłaszcza benzyny). Państwa, które nie posiadają własnego górnictwa naftowego, skazane są na wydawanie olbrzymich kwot na sprowadzanie bądź to surowca naftowego, bądź gotowych produktów z zagranicy. Wystarczy przytoczyć, że np. Niemcy, mimo posiadania pewnej, nieznacznej produkcji własnej, importowały w r. 1936 przeszło 4 miljony tonn ropy i produktów naftowych wartości około 190 miljonów RM. (około 400 miljonów złotych).
Z powyższego jasnem się staje, dlaczego największe mocaistwa walczą wytrwale
0 zdobycie we własnym kraju i poza nim źródeł zaopatrzenia w surowiec naftowy, a państwa, posiadające własne górnictwo naftowe, otaczają te specjalną opieką
1 ochroną.
1. Wiadomości wstępne. Poglądy na ma-terjał, z którego tworzą się w naturze ko-I>alne materjaly bitumiczne (ropa naftowa, gaz ziemny, wosk ziemny czyli ozokeryt i t. d.) czyli „żywiczne", można obecnie uważać za ustalone. Według teorji t. zw. organicznej przypuszczalnem pierwotnem źródłem materjałów bitumicznych jest substancja żywotna: organizmy zwierząt : niższych roślin, które ongiś zaludniały morza we wszystkich ich głębokościach w nieprzejrzanych masach. Warstwy takich organizmów już zmarłych opadały na dno
31
Eocjrklopedfa nauk politycznych.