21
rzające więcej do wykształcenia władzy pojmowania, nazywamy nauką, te zaś, które uwzględniają więcej władzę chcenia (woli), zowiemy karnością (w dalszem tego słowa znaczeniu). Wskutek osobliwszego psychologicznego stosunku uczucia do władzy pojmowania i chcenia oddziaływują też na jego wykształcenie nauka i karność.
4. Według natury można podzielić środki wychowawcze na naturalne i nadnaturalne. Środki należące do pierwszej grupy są: pielęgnowanie, nauka i karność (przykład, przyzwyczajenie, dyscyplina, nadzór, nagroda i kara), ale tylko wtenczas działają prawdziwie wychowawczo, jeżeli je wspierają i podpierają nadnaturalne albo religijne środki wychowawcze (sakramenta, modlitwa, liturgia). Religia jak najważniejszym, tak też jest i najgłębiej działającym środkiem wychowawczym. Bez niej istotne wychowanie jest zupełnie nie-podobnem. Udoskonalenie, t. j. uświątobliwienie człowieka, jest dziełem bosko-ludzkiem. Bóg-człowiek odkupił i uświęcił ludzkość, a zbawia i uświątobliwia każdego pojedynczego człowieka ustawicznie na chrzcie świętym i w innych sakramentach i środkach łaski, jako też przez całe prywatne i publiczne Bogu poświęcone życie. To indywidualne zbawienie i uświątobliwienie da się osiągnąć i dokonać tylko przez harmonijne połączenie środków naturalnych z nadnaturalnymi: łaski i prawdy, jak nam przez Chrystusa dostały się w udziale. Tylko nasze współdziałanie z Chrystusem prowadzi nas do celu. Każde tedy niechrześciańskie wychowanie jest niezu-pełnem, gdyż brakuje mu najważniejszych środków wychowawczych; a nadto nie jest naturalnem; człowiek bowiem już z natury jest istotą nie tylko indywidualną, socyalną ale też religijną.
W tym stopniu są skuteczne naturalne środki wychowawcze, w jakim zawierają w sobie ducha chrześciańskiego, t. j. boskiego Ducha. Duch bowiem jest, który ożywia. Ale i religijne środki straciły tam skuteczność, gdzie ich nie ożywia Duch Chrystusowy, gdzie stały się pustą osłoną, z której treść uszła. (Idzie przeto w jakim domu życie religijne bywa jeszcze li tylko z przyzwyczajenia praktykowanem, już jego pedagogiczny wpływ ustał, ba nawet wytwarza niereligijny zmysł, jest jak trup wstrętnem.