601
Piotr Myszkowski dźwigając zaniechane prace górnicze, nadał 1580 mieszczanom przywilej do otwierania gór, wyciągania z nich wody kołowrotami, i prowadzenia sztolniów, z uwolnieniem na rok od opłaty olbory. Biskup Franciszek Krasiński pozwolił w r. 1573 na założenie gorzelni i wyszynk. Tenże biskup zastrzegł w przywileju 1574, że gdyby kto z gwarków jakową rude w przyległych górach znalazł, zaraz o tern biskupowi donieść powinien, uwalniając zaś mieszczan na lat trzy od połowy olbory, dał im ogólne prawo otwierania gór i wytapiania kruszców. Górnictwo tutejsze ołowiane nie nabrawszy należytego wzrostu, wkrótce potem upadło, dziś okolice Sławkowa, samego tylko dostarczają galmanu. To także do jego historyi należy, że w r. 1697 stanął w nim Fryderyk August, elektor saski, jadąc na objęcie polskiego tronu i bawił dzień cały w Sławkowie, dziwiąc jego mieszkańców siłą ciała a ujmując łagodnością umysłu. Mieszczanie Sławkowa dotąd szczycą s.e, że ich siedziba odleglejszej sięga starożytności, niż Krakowa. Cóżkolwiek bądź musiał mieć Sławków w dawnych wiekach pewne znaczenie, i poprzedzić miasto, dziś między nim a Krakowem będące, skoro w odległości mil 7 jednej ulicy i bramie w Krakowie jego nazwę nadano. Po inkameracyi dóbr biskupich, Sławków przeszedł na własność rządu, zabudowany jest z drzewa, ina kościół parafljalny po Duchakach jeszcze pozostały, który z powodu późniejszych przekształcein, nie ma na pierwszy rzut oka wyrazu tak odległej starożytności, tylna jedynie ściana onego, przy której stoi wewnątrz wielki ołtarz, nosi na sobie piętno początku XIII w.eku Ściana ta wystawiona jest z cegły, później zaś przybudowane części kościoła z kamienia. Znajduje sic w tym kościele 8 nagrobków, z tych najdawniejszy Sebastyjana Myszkowskiego, starosty sławkowskiego, w XVII żyjącego stuleciu, przedstawiający zmarłego w całej postawie w rycerskiera ubraniu, najznamienitszy zaś księdza Jana Sołtyka, biskupa zmarłego w r. 1788. Stawków liczy teraz ogólnej ludności 2,514 głów, domów ma 389. Magistrat, stacyję pocztową, fabryki płótna, naczyń glinianych i kamiennych, kopalnię galmanu, kopalnię rudy żelaznej, walcownię skarbową blachy żelaznej i cynkowej. Jarmarków odbywa się tu 6 do roku. F. SŁ S.
SłaWUta, miasto prywatne, w gubernii Wołyńskiej, w powiecie Zasław-skim. nadHoryniem, wr ślicznem położeniu. Początek jego niewiadomy, zniszczone bowiem kilkakrotnie przez wojny szwedzkie i kozackie, zatraciło ślad swojej przeszłości. Ost; t lio August III w przywileju 1754 miastu nadanym, zważywszy że Sławuta przez napady tatarskie i kozackie zniszczona, poczęła się dźwigać, pozwolił ją obwarować, używać swobód miejskich, obdarzył prawem magde-burskiem, zaprowadził targi i jarmarki. Około tegoż czasu powstały tutaj wielce czynne prassy drukarskie, wytłaczające księgi żydowskie. Sławuta, dziedzictwo dawne książąt Sanguszków, i główne całych obszernych ich dóbr, miała już w końcu XYTII wieku, pałac ze starego przerobiony gmachu, i wzorowe zakłady ekonomiczne, prawdziwy atoli jej wzrost winien jest dzisiejszemu dziedzicowi, księciu Romanowi Sanguszce, który .vzniósł znakomicie miasto, przez zaprowadzenie w niem rozmaitego rodzaju przemysłowych zakładów. Położenie i flzyjonomia tego miasteczka jest malownicze i od wszystkich na Wołyniu odznacza się. Lasy otaczające dokoła tak blisko miasta są położone, że niektóre domy narożne zdają się wśród nich być zbudowane. Na obszernym rynku wspaniały murowany ratusz ze sklepami dokoła, poważnie nad miasteczkiem góruje, dalej wznoszą się ogromne gmachy fabryczne, a na wzniosłem wzgórzu stoi wspaniały pałac mający piękny zbiór obrazów, i zamożną w księgi i rękopisina biblijołekę. Tuż obok niego oficyny, stajnie, wszystko mu-