389
Mazepa skrępowany, bezsilny, sam czeka niechybnej śmierci, d jednak ze zgrozą widzi zbliżającą się jój godzinę. O! bo człowiek im nieszczęśliwszy, tern bardziej przywiązuje się do nędznego swego żywota. Zna głęboko serce ludzkie poeta, gdy mówi:
,"a!a oij t nmi9łi3un& bo oiv!
A jednak dziwna, że nieraz piasrany Szczęścia, przepjchu, zbytku 1 fortnny,
Co z wiecznym śmlccbem na czole I w ustach , Godują w świecle 1 toną w rozpustach,
L' ntmłn ntArni O! iłnlrnfnlńf « "*
Udu Siulsl‘1 ,!!llsb lu.
iit-o
Konają nieraz spokojniej 1 śmielej,
Od tych, co tutaj, nic prócz łez nie mieli.
ls BbS 9ł BbS isba# i na eisbU I
rs I
ki)
Ale nieszczęśnik, z wszystkiego obrany,
On zawsze jakiejś spodziewa się zmiany,
Ulgi, pociechy, i choćby dlań w świecle Śmierć była ulgą jedyną, on przecie Widzi w niej wroga, który mn w zawlęzl,
Chce owoc szczęścia strząść z rajskiej gałęzi.
Jutroby może był panem dostatku,
Otrząsł się z cierpień, podniósł się z upadku;
Jutroby plerwszem mogło być ogniwem,
W paśmie dni jego nowem 1 szczęśllwęm.
Od jutra może spodziewać się tyle! •
Maż mu to jutro świtać na mogile?
.r^obaii Jiłli Rinabbo ftwhitM
dobl
Kozacy nakoniec znajdują napół żywego Mazepę, niosą go do domu, spieszą z pomocą temu, który ma im kiedyś b> tmanić. Ną tćm Mazepa kończy opowiadanie: , ‘ ' Lu F f
, MMi a I i ooluslwm (H A Skończył I dłonią ku słuchaczom skinął,
Pogłaskał konia, bnrką się owinął,
I na posłanie dla niego nie nowe t Legł, o pień dębu opierając głowę.
I zasnął wkrótce, jak wśród Ukrainy.
-I ; 1 U u (f v Snls-siJ
Tu wszelkie pochwały byłyby zbyteczne i niewłaściwe. Należy tylko ukorzyć się z czcią przed potęgą wieszcza, który tak głęboko uraió poruszać serce czytelnika, tak zapalić jego wyobraźnię. Wielki ów malarz ludzkich namiętności, umie jak nowy Keinbrandt, na ciemnćm tle swoich obrazów, najwydatniejsze przecież rysować kształty, a promienie światła, któremi tak cudownie rozświeca oblicza swoich bohaterów, zdają się być połyskiem meteoru przedzierającym się niekiedy zpośród grubych ciemności.
Jednym z pićrwezych poematów Bajrona, jest Giaur (niewierny) ułomek z tureckiej powieści, napisany pod wpływem pięknego nieba Grecyi, gdzie