Sponsorzy2G301

ou

.Jła-    aI m }    jni(J«' • P h«e*rji^W

-_v"iax dp^uló f* wtit *    ikłnrfroą-* *9i tfnf _til3» >Iirti-nq min o

-©21,, tńrębfh nin • *->    og®SJł l L»(_‘.s*.j rlskł-fo - t, itofl .tta* -

■i - aiwi^tuj ■ i -i-rołs    ^id ntułT-o-# • >r.* 6-^ftuaą wgjj, r v i og

-ępfa P, t. p'- • ulj* Ubm.i *«» )► |om Jolr/IoJo>»ło w ,v -#bim .3! j. * ■ ,iJL»' , Jeb •• i»ob^siq iifc^sa • i*in \i JaWsiłfi uv ł[ Jo<łf> ,Biiq i >jk>    in*on« <M| J«.l Jyi»©nU«*sJ w imicj fybtlt ^trpinA aAoL

-X£fli *⁽hiwi,*vM» ,..Ui» ywoLud ęlain«qaw ^awoii^imą 039} finJęią .udaimuw    non łi> I a łjw*t : • *» $ a£Jftiibo[ »»fn :ił!

->>«iq ogoiiln j! r* t - ••fffcKrticA lii oiio Mn i&J Ul*. ~X& cjjai łn-itjo \x-    - U jjso n. - ¹    * u oq i«f ©j ft

WILLI A?M SZEKSPIR.

•    •ii>diiaaioqif 4acf>    ^ł« mo( * y<Jn „łjj -yw aa jla if^,

ow-»q 1-1    •- fi"V* «•»*' •■■>•" o!> s ;_i7lumn n * osp**‘’ iJł*nx a»

'il o pxxx a aji>(M*Ltit«i]u o gfiwo rtaifMr ns ,dii[rt«io!otf i+ » >^f W 06

Jnh{ A i8 óiu^pl jfs» Ja

-bies , . »-3ći okife>ivJ a •• ■ m Igi łyd .aarofl l(|af(aw

OY/lafr    * mri i ,J«

aia< ym- i/tau li mIW •' ¹ MO >. ni *YIPV<>* “faj,' , ńwb ■

* km ,caio bao Jd«W»'->

' - ' •■■■! *»

oiofe

SKary urle joezy., coś głową zuJiwalą Trącił gr. I_zd, ;dzi<> wijŁzr aadfn dziŁiaj nie dolata!

O i % dziel swych jtaWil pomnik dla podziwu świata,

Boś poznał .orce lodzi, juk Fidyasz ich ciało i Tyś ni juk Tiunt (sięgnjąc za olbrzymia chwała)

Trudnym badaniom "tuki młou oddnł tuta,

*a , iryaaiti 1

U«ł i- J" /1

Mi jak Bąjion, żeglował po przestworzach świata,

Gilzie mu słońce Italii i Grec/i jaśniało;

Tyś sobie w-zystl.o winien, * nieśli twych chaosu,

Jak" Moj zen z« skały, tyś wylał te rzeki Toezyi, kt«Srvch fale popłyną przez wieki.

Tyi¹ z wf isnoj pie i dobył olbrzymiego ęło. a ,

Którego ucho btzmiąca hsrmon.jną burzą,

Mujdalsze pokolenia na klęczkach powtórzą!

'T    i    K. ti.

odnem jest pożałowania, że nazbyt mało szczegółów, tyczących aie życia Szekspira przeszło do potomności. Kiedy dawni kronikarze, przekazali nam małoznaczące wspomnienia karłów liiora^łury Angielskiej, potężnego olbrzym? w zupełnej prawic zagrzebali niepamięci. Sam Szekspir najwięcej temu winien, nlbowiem usunął się w czterdziestym ósmym roku iy-'cia od zgiełku świata, obsypany oklaskami, uczczony uwielbieniem swego narodu; poeta, który tak głęboko wniknął w serca drugich, powinien był przewidzieć, że potomność słusznie go cenić będzie po wszystkie wieki. Trudno zaprawdę przypuścić, aby Szekspir nie posiadał uczucia wła3ne, wartooci, Mógłże więc tak mało liczyć na miłość potomnych, mógłze mniemać, że obojętną będzie dla nas rzeczą poznać drobniejsze szczegóły życia mistrza, którego dzieła miały rozszerzyć koło naszej wiedzy, przeniknąć najgłębsze tajniki serc naszych, obudzić w nas najżywsze współczucie. A jednakże Szekspir, nic nam wprost, sam o sobie nie powiedział, co większa, najpiękniejsze swoje arcydzieła, zostawił zupełnie niepoprawne.