Nauka wierszy. • 111
Natomiast dla dzieci starszych należy treść wierszyków pogłębić, rozwinąć, rozszerzyć; przy pomocy pytań skontrolować, jak je dziecko rozumie. Należy bowiem, by dziecko rozumiało każdą myśl, każde zdanie, każdy wyraz i wyczuło, że w wierszach nie można ani zmieniać, ani przestawiać wyrazów.
Zanim przystąpimy do nauczania wiersza, trzeba raz rozbudzić w dziecku ciekawość, wywołać w niem wrażenie piękna i chęć naśladowania.
Należy wypowiedzieć wiersz z pamięci, wyraźnie, ładnie z odpowiednią dykcją.
Możemy uczyć wierszy chóralnie, ale sprawdzać musimy każde dziecko oddzielnie. Należy uczyć nie wyrazami, lecz zwrotkami lub zdaniami.
Pamięć dziecka wyczerpuje się bardzo szybko; dłuższe powtarzanie wiersza jest bezcelowe, gdyż dziecko pamięta tylko o tyle, o ile uważa.
Po parokrotnem powtórzeniu wiersza należy zrobić przerwę, zająć dzieci bądź rozmową, tyczącą się treści wiersza, bądź jaką inną pracą. Materjał pamięciowy powinien się odleżeć w umyśle dziecka, zakorzenić. Gdyby dziecko narazie nie mogło zapamiętać całości, nie należy żądać tego od niego, a najprawdopodobniej nazajutrz z łatwością powtórzy. Lepiej jest poświęcić dziecku codzień krótszy przeciąg czasu na nauczanie wiersza, niż przeznaczyć na ten cel jednorazowo pół godziny.
Czasami możemy mieć ilustrację wierszyka, wówczas pokazujemy obrazek i omawiamy jego treść. Jeszcze lepiej, gdy wychowawczyni sama ilustruje wiersz na tablicy, ułatwia to wielce naukę, szczególnie gdy chodzi o małe dzieci.
Musimy jeszcze wspomnieć o inscenizacji podczas wypowiadania wierszy. Ruchy powinny być szczerym wyra-